Wraz z blokiem 12 244 000 sieć Ethereum wprowadziła w życie założenia aktualizacji o nazwie Berlin. Czy wraz z zaimplementowaniem określonych usprawnień można spodziewać się obniżenia opłat transakcyjnych?
Berlin, nazwany na cześć miasta – gospodarza inauguracyjnej konwencji Devcon, to aktualizacja sieci, która wprowadza pewne zmiany w Ethereum. Każdy, kto obsługuje węzeł Ethereum lub kopie ETH, powinien odpowiednio zaktualizować swojego klienta oprogramowania.
Berlin wdrożył do Ethereum cztery EIP
Aktualizacja Berlin obejmuje cztery propozycje ulepszeń Ethereum (EIP), zaproponowane przez użytkowników i zintegrowane z kodem łańcucha bloków przez deweloperów. Należą do nich – w pierwszej kolejności – EIP-2565, który algorytmicznie redukuje niektóre koszty gasu oraz EIP-2718, który pozwala użytkownikom łączyć transakcje.
Get ready! The Berlin network upgrade is coming soon.
— Ethereum (@ethereum) March 8, 2021
See the post below to learn more about what’s included and how to upgrade to the latest clients.https://t.co/oDKvMz33lt
Pozostałe dwie EIP, które zostały uwzględnione, pochodzą od Martina Swende i twórcy Ethereum, Vitalika Buterina. EIP-2929 faktycznie zwiększa koszty gasu, aby przyspieszyć czas przetwarzania i ograniczyć ryzyko ataków typu „denial-of-service”. Wspomniane wzrosty są częściowo równoważone przez EIP-2930, propozycję, która pomaga również zmniejszyć ryzyko zerwania inteligentnych kontraktów.
Co teraz? Na dwoje babka wróżyła…
W Berlinie nie znalazła się EIP-1559, kontrowersyjna propozycja, która zmniejszyłaby ogólną podaż ETH. W tej chwili górnicy w pewnym stopniu kontrolują opłaty sieciowe; gdy EIP-1559 zostanie włączony do oprogramowania blockchain, opłaty zostaną ustalone przez sieć, a następnie spalone. Górnicy nadal będą otrzymywać nagrody blokowe w postaci ETH.
Kilka pul miningowych nie jest zadowolonych ze zmiany, która może pochłonąć ich zyski. Mamy czas do lipcowego hard forka o nazwie London, aby przekonać się, czy jego zwolennicy mają rację i czy zmiana posłuży do podniesienia ceny ETH na tyle, by uspokoić górników.
Opłaty transakcyjne Ethereum, które przez większość czasu działania sieci osiągały wymiar poniżej 4 USD, zaczęły rosnąć pod koniec zeszłorocznej manii DeFi, kiedy eksplodowało zainteresowanie sektorem zdecentralizowanych finansów. 23 lutego tego roku średnie opłaty transakcyjne przekroczyły 38 USD. Od tego czasu ostygły do około połowy tej wartości: