Już jutro (piątek, 27 sierpnia 21 r.) wygasną opcje na ethereum o wartości 800 milionów dolarów. Czy ktoś tu jest zbyt pewny siebie?
Byki nerwowo obgryzają kopyta
Już niedługo, bo w dniu jutrzejszym, Ether (ETH) stanie w obliczu wygaśnięcia miesięcznych opcji o wartości 820 milionów dolarów. To będzie pierwszy raz, kiedy opcje celujące w 3000 dolarów i wyżej będą miały realną szansę na podjecie walki. Czy byki przegapiły dobrą okazję do dominacji w zakresie wymiaru wygaśnięcia na tym rynku? Czy inwestorzy nastawieni na wzrosty byli tym samym zbyt optymistycznie nastawieni do potencjału cenowego ETH?
To ciekawe, dlaczego 140 milionów dolarów w opcjach call (z zakresu od neutralnych do byczych) zostało osadzonych między 3800 a 8000 USD. W miarę zbliżania się miesięcznego wygaśnięcia coraz bardziej wydaje się, że instrumenty te najprawdopodobniej staną się bezwartościowe.
Co wpływa aktualnie na cenę ethereum?
Sieć Ethereum nadal zmaga się z problemem przeciążeń i wysokich opłat transakcyjnych (do 20 USD i wyższych). Co więcej, ciągły rozwój branży tokenów niewymienialnych i zdecentralizowanych finansów powoduje dalsze obciążenie sieci.
Być może część nowego kapitału, który miał podnieść cenę etheru, trafiła do konkurentów, którzy ostatnio prezentowali znakomite osiągi. Jako przykład może w tym miejscu posłużyć Cardano (ADA), którego cena wzrosła ostatnio dość znacząco. Inwestorzy ADA oczekują, że 12 września uruchomione zostaną długo oczekiwane smart kontrakty.
Kolejny konkurent Ethereum w aspekcie smart kontraktów, Solana (SOL), przechwycił w ciągu ostatniego tygodnia jedną trzecią wpływów do kryptowalutowych produktów inwestycyjnych (dane CoinShares „Digital Asset Fund Flows Weekly”).
Wreszcie, rozwiązania skalowania drugiej warstwy, takie jak Polygon (MATIC), również odnotowały 150% wzrost po pomyślnym wprowadzeniu projektów DeFi do puli interoperacyjności i uruchomieniu zdecentralizowanej autonomicznej organizacji (DAO) w celu skalowania projektów w SDK.
Rzut okiem na strukturę piątkowego wygaśnięcia na rynku opcji ETH
Warto zwrócić uwagę na fakt dominacji poziomu wygaśnięcia 3000 USD, które obejmuje 30 900 kontraktów opcyjnymi ETH, o łącznej wartości 100 milionów w zakresie otwartych pozycji.
Wstępna analiza call-to-put wskazuje na niewielką przewagę instrumentów call (od neutralnego do byczego), z o 13% większą liczba otwartych pozycji. Wydaje się, że niedźwiedzie zostały nielicho zaskoczone, ponieważ 83% ich zakładów zostało zawartych na poziomie 2900 USD lub niższej.
Kluczowym poziomem dla niedźwiedzich graczy na rynku opcji jest zatem granica 2900 USD za 1 ETH. Prawie połowa opcji call (od neutralnych do byczych) ma ceny wygaśnięcia ustalone na poziomie 3500 USD lub wyższym. Jeśli cena ETH znajdzie się w piątek poniżej ten ceny, instrumenty te staną się bezwartościowe. Wygaśnięcie opcji nastąpi o godzinie 10:00 naszego czasu.
W miarę zbliżania się deadline’u, niedźwiedzie będą starały się zminimalizować straty i na szczęście dla nich pułapka na korzystny ruch cenowy nie wygląda na szczególnie istotna dla byków.
Warto zastanowić się teraz, co z wrześniem? Czy w obliczu wyartykułowanych wyżej argumentów inwestorzy nastawieni na wzrosty ETH powinni dwa razy zastanowić się, zanim otworzą pozycję w danych przedziałach?
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.