Zgodnie z treścią raportu Bloomberga, bank inwestycyjny Goldman Sachs zacznie niebawem oferować opcje i kontrakty terminowe na ETH.
W poszukiwaniu nowych okazji inwestycyjnych Goldman Sachs sięga dalej niż po bitcoina
Bloomberg poinformował, że bank inwestycyjny planuje, w ciągu najbliższych kilku miesięcy, zacząć oferować opcje i kontrakty futures na ETH. Matthew McDermott, szef działu aktywów cyfrowych Goldman Sachs, szczegółowo opisał plany banku podczas rozmowy telefonicznej.
Zainteresowanie ethereum to kolejny znak zwiększenia wymiaru obecności Goldmana w przestrzeni kryptowalut. Nie dalej jak w ubiegłym miesiącu przedstawiciele instytucji ogłosili, że ponownie otworzy ona swój kryptowalutowy parkiet. Aktualnie, w palecie ofert inwestycyjnych banku rozgościł się bitcoin.
Goldman Sachs opublikował również raport zatytułowany „Crypto: A New Asset Class?” sugerując, że wierzy, że kryptowaluty mają świetlaną przyszłość. W artykule argumentowano, że Ethereum może stać się w przyszłości siecią numer jeden, a jeden z badaczy stwierdził, że platforma obsługująca aplikacje „może potencjalnie stać się dużym rynkiem dla dostawców zaufanych informacji”.
Ethereum na celowniku instytucji
Pomijając Goldmana, Ethereum cieszy się w ostatnich miesiącach falą zainteresowania instytucji. CME Group, największa na świecie giełda instrumentów pochodnych, uruchomiła kontrakty terminowe na ETH w lutym tego roku. Firma Anchorage, zajmująca się aktywami cyfrowymi, uruchomiła natomiast na początku tego miesiąca pożyczki zabezpieczone ETH dla instytucji. Dane on-chain sugerują również, że tak zwane wieloryby gromadziły w ostatnich tygodniach ETH, pomimo majowego krachu, w wyniku którego cena cyfrowego aktywa spadła o ponad 50% w stosunku do rekordowych poziomów.
Goldman nie jest jedynym dużym bankiem, który w ostatnich miesiącach zwiększył poziom swojego zainteresowania inwestycyjnym aspektem kryptowalut. JP Morgan zaoferuje zamożnym klientom produkty oparte o bitcoin jeszcze w tym roku, podczas gdy State Street ogłosił niedawno, że uruchomił dział aktywów cyfrowych. Morgan Stanley i BNY Mellon również interesują się tym sektorem. HSBC zajął jednak inne stanowisko. Prezes tego banku oświadczył niedawno, że „nie interesuje się bitcoinem” ze względu na zmienność cen.
W ciągu ostatniego ostatniego tygodnia bitcoin zwyżkował po krótkim załamaniu, przełamując w poniedziałek kluczowy poziom oporu wynoszący 40 000 USD. Tymczasem ethereum miało mniej byczy sentyment. W chwili przygotowywania niniejszej publikacji ETH kosztuje 2570 USD, co nadal jest wynikiem o 40% niższym od ATH.
Może Cię zainteresować:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.