Jak zacząć zarabiać na rynku nieruchomości?

W poprzednim artykule napisałem, dlaczego warto zająć się rynkiem nieruchomości. W tym tekście chcę pokazać, od czego można zacząć swoją przygodę z zarabianiem na mieszkaniach. Jak zacząć zarabiać na rynku nieruchomości?

Od czego więc zacząć? 

Największym wrogiem dobrych początków jest zbyt duży wybór. Każdy, kto wpadnie w „pułapkę” sieci reklamowej Googla lub Facebooka jest bombardowany reklamami zachęcającymi do wzięcia udziału w webinarze pokazującym, jak w prosty sposób można zarabiać pieniądze. 

Dlatego też wiele początkujących osób po prostu traktuję to jako spam. W związku z tym najlepszym miejscem do tego, aby rozpocząć swoją przygodę z nieruchomościami jest po prostu pojawienie się na jakimkolwiek spotkaniu branżowym i wyciągnięcie własnych wniosków.

Kiedy zobaczymy normalnych przedsiębiorców zajmujących się zarabianiem na mieszkaniach, szybko przekonamy się, że w tym biznesie nie ma zbyt wielu nadzwyczajnych elementów. Od razu rzuci się w oczy fakt, że na spotkaniach nieruchomościowych uczestnicy chętnie wymieniają się wiedzą i wskazówkami.

Dzieje się tak, ponieważ im więcej osób znamy, tym więcej informacji o okazjach inwestycyjnych otrzymujemy. Nieruchomości to głównie biznes utrzymywania dobrych i normalnych relacji z ludźmi z branży. Dlatego każdy na takim spotkaniu chce poznać jak najwięcej aktywnych osób.

Pierwsze spotkanie networkingowe

Na spotkaniu dotyczącym inwestowania w nieruchomości poznasz osoby, które handlują mieszkaniami, są pośrednikami, małymi deweloperami lub po prostu początkującymi szukającymi swojej drogi.

Jeżeli chcesz poznać tą branżę taką, jaka jest naprawdę – Twoim zadaniem na takim wydarzeniu będzie rozmowa z kilkoma sensownymi osobami, które po koleżeńsku pokażą Ci swoją aktualną inwestycję.

Dlaczego ktoś miałby pokazywać Ci swoje mieszkania?

Wiedza to również produkt, który można kupić lub go wymienić na inną usługę. Dlatego jeżeli posiadasz jakieś kompetencje lub przynajmniej wolny czas – istnieje bardzo duża szansa, że nieruchomościowy inwestor chętnie w ramach wymiany pokaże Ci kawałek całego procesu, a Ty w zamian wyświadczysz mu przysługę.

Im więcej mieszkań  przed i po remoncie zobaczysz oraz im więcej liczb związanych z daną zrozumiesz na miejscu, tym więcej pytań prawidłowych pytań pojawi się w Twojej głowie.

Na szczęście rynek inwestowania w nieruchomości w Polsce jest już na tyle rozwinięty pod kątem know-how, że wystarczy jedynie wybrać swój obszar specjalizacji (sposób zarabiania) i konsekwentnie realizować sprawdzone rozwiązania.

No dobrze, ale przecież „ceny nieruchomości nie rosną w nieskończoność”.

Osoby nie zajmujące się tematem, które wypowiadają się na temat zarabiania na nieruchomościach bardzo często poruszają tylko i wyłącznie pojęcie wzrostu lub spadku cen.

Szczerze mówiąc, ten temat nie pojawia się często wśród zaawansowanych inwestorów, bo przynajmniej w Polsce mało kto inwestuje licząc tylko na wzrost wartości nieruchomości w czasie. To domena bardziej rozwiniętych rynków. Wiele osób zbiło spory majątek kupując i sprzedając w odpowiednim oknie czasowym mieszkania w Norwegii czy Australii. W Polsce też mieliśmy bardzo duże wzrosty w ostatnich latach, ale w przeliczeniu na złotówki to nic w porównaniu do wyżej wymienionych miejsc.

Dlaczego więc inwestorzy rzadko patrzą na raporty dotyczące cen mieszkań?

Flipowanie czyli szybki handel odbywa się na przestrzeni 1-6 miesięcy, a w tak krótkim okresie ceny nie spadają i nie rosną o kilkadziesiąt procent w całym kraju.

Ludzie, którzy chcą nabyć nieruchomość dla siebie, bo powiększyła im się rodzina i nie mieszczą się już w kawalerce, nie będą zwracali uwagi na to czy ceny spadły czy wzrosły – po prostu zrealizują transakcje w aktualnym budżecie w określonym miejscu.

Mieszkania, które kupimy na wynajem – jeżeli są wynajęte to przynoszą co miesiąc pieniądze. Jeżeli ich wartość spadnie tymczasowo – to dalej wynajmujemy je za podobną stawkę. Jeśli ich wartość wzrośnie – również najem pozostaje na podobnych poziomie.

Jeżeli nasze mieszkanie rośnie lub traci na wartości – to mieszkania w okolicy również zachowują się bardzo podobnie. Dlatego relatywnie nie ma to dla nas znaczenia. Polska jest jeszcze w takim momencie, że ceny nieruchomości w dużych miastach w długim terminie będą stale rosły.

W związku z powyższym, zarabianie na nieruchomościach nie jest uzależnione od przypadku, momentu czy sytuacji. To mocno przewidywalna i policzalna działalność, która zależy głównie od ilości poświęconej pracy, umiejętności sprzedażowych i siatki kontaktów.

Okres, w jakim ceny mieszkań zaczynają reagować na bieżącą sytuację jest po prostu wyjątkowo długi, w przeciwieństwie to płynniejszych aktywów.

Profesjonalne podejście do inwestowania

Kiedyś usłyszałem takie zdanie – „Jaka jest różnica pomiędzy amatorem, a profesjonalistą? Jeden to lubi, a drugi to umie.”

Oczywiście „ten drugi” powinien jeszcze zarabiać na tym pieniądze. Piszę o tym, ponieważ początkujący inwestorzy omijają branżę nieruchomości z powodu braku kapitału.

Nie ma bardziej błędnego założenia na rynku nieruchomości niż te, że do zarobienia na danej transakcji potrzebna jest WŁASNA gotówka.

Samo finansowanie mieszkań jest tylko jednym z pięciu elementów profesjonalnego procesu inwestycyjnego. Jeżeli mamy swoje środki – kupujemy mieszkania na własny rachunek. Jeżeli skończyła nam się gotówka – dobieramy partnera do inwestycji, z którym dzielimy się zyskiem lub po prostu sprzedajemy ciekawą ofertę innemu przedsiębiorcy. Dzisiaj prościej jest znaleźć inwestora chętnego do współpracy niż solidną ekipę remontową.

Człowiek profesjonalnie podchodzący do tematu nieruchomości dzieli prostą inwestycje na poszczególne etapy:

1. Wyszukanie oferty ->2. Analiza oferty -> 3. Finansowanie -> 4. Remont -> 5. Sprzedaż

Właśnie dlatego warto budować dużą siatkę kontaktów, która pomoże nam zrealizować cały proces. My musimy wyspecjalizować się tylko w jednym obszarze, a im lepszą inwestycję znajdziemy, tym więcej chętnych na jej sfinansowanie się pojawi.

Dlaczego zaawansowani inwestorzy pojawiają się na spotkaniach branżowych?

Pamiętaj, że na spotkania z branży nieruchomościowe nie jeździmy po to, by ciągle pogłębiać swoją wiedzę. Na pewnym etapie wiesz już praktycznie wszystko na temat procesów zachodzących w inwestowaniu w proste lokale mieszkalne. Wtedy pojawiasz się na spotkaniu po to, by 80% swojej uwagi skierować ku budowaniu nowych znajomości. Pozyskujesz partnerów do współinwestowania, rozwiązujesz konkretne problemy czy znajdujesz osoby, które dostarczą Ci to czego szukasz.

Zacznij więc po prostu od poznania osób w Twoim mieście, które zarabiają na nieruchomościach. To pozwoli Ci na postawienie pierwszych kroków i szukanie kolejnych kluczowych informacji.

Gdzie dowiedzieć się więcej na temat inwestowania w nieruchomości?

Zajrzyj na kanał na YouTube: „Albrecht o nieruchomościach” i posłuchaj ponad 50 bezpłatnych audycji dotyczących zarabiania na mieszkaniach.

Więcej dowiesz się również na stronie www.pawelalbrecht.com.


flipowanieInwestycjekapitałnetworkingNieruchomościspotkania networkingowe
Komentarze (0)
Dodaj komentarz