Rozbrat Wielkiej Brytanii z Unią Europejską finalnie może okazać się właściwym wyborem. Jednak moment na powrót do pełnej samodzielności gospodarczej jest chyba najgorszy z możliwych. Brytyjczycy mocno odczuwają kryzys gospodarczy, a najnowsze prognozy OECD mówią o tym, że w tym roku inflacja będzie wyższa tylko w Turcji i Argentynie.
Inflacja w Wielkiej Brytanii według prognoz OECD
Według szacunków Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, Wielka Brytania odnotuje w tym roku najwyższy poziom inflacji spośród wszystkich rozwiniętych gospodarek. OECD prognozuje, że Wielka Brytania ma odnotować w tym roku inflację zasadniczą na poziomie 6,9%. Czyli powyżej średniej OECD wynoszącej 6,6% w 2023 r. Spośród krajów analizowanych w najnowszej prognozie gospodarczej OECD tylko w Argentynie i Turcji oczekuje się, że stopa nominalna będzie wyższa niż w Wielkiej Brytanii w tym roku. Brzmi to dość pesymistyczne, ale mimo wszystko trzeba pamiętać, że w Argentynie inflacja zbliża się już do 110%, a w Turcji spadła nieznacznie poniżej 40%. Zatem trzeba przyznać, że ostatecznie Wielka Brytania wypada dość skromnie w tym niechlubnym gronie. Brytyjczyków bardziej może niepokoić, że radzą sobie najgorzej, spośród wszystkich tzw. rozwiniętych gospodarek. Trzeba też pamiętać, że prognoza powstała na podstawie oficjalnych danych, zgodnie z którymi w Rosji inflacja ma wynieść ok. 5,4%. Analitycy szacują, że Rosjanie fałszują dane i w rzeczywistości wskaźnik ten wynosi u nich ok. 30%.
Brytyjska strategia walki z kryzysem w najbliższej przyszłości
Przez długi czas Brytyjczycy niedostatecznie szacowali zagrożenie inflacyjne. Przemawiając przed brytyjskimi parlamentarzystami, prezes Banku Anglii Andrew Bailey powiedział w zeszłym miesiącu, że model prognostyczny banku nie działa dobrze. Dlatego organy ustalające stopy procentowe są wobec niego bardziej zachowawcze. Bailey mówił także o tym, że wszyscy muszą wyciągnąć wnioski na przyszłość po tym, jak bank centralny wielokrotnie nie przewidział kilku wzrostów inflacji. Dlatego eksperci oczekują, że 22 czerwca Banki Anglii na kolejnym posiedzeniu ponownie podniesie stopy procentowe. OECD również prognozuje, że polityka rządu Wielkie Brytanii jeszcze przez jakiś czas pozostanie restrykcyjna. Z jednej strony będzie obciążać produkcję, ale z drugiej obniżać inflację.
Może Cię zainteresować: