Podczas prestiżowej konferencji Point Zero Forum, zorganizowanej w finansowej stolicy Szwajcarii – Zurychu, prezes Narodowego Banku Szwajcarii (SNB), Thomas Jordan, zaprezentował krajowe plany dotyczące badania i testowania walut cyfrowych banków centralnych (CBDC).
Prawdziwe pieniądze, prawdziwe testy: cyfrowy frank ma być jak gotówka
Jordan unikał ujawnienia konkretnych dat dotyczących wprowadzenia CBDC, ale zasugerował, że cyfrowy frank może wkrótce stać się realnością. Próby i testy tej nowatorskiej formy waluty mają się odbywać na platformie SIX Digital Exchange, należącej do renomowanej Grupy SIX. Podlega jej także szwajcarska giełda.
Głównym celem testów jest ocena, czy wprowadzenie cyfrowego franka na szeroką skalę będzie miało sens i będzie korzystne dla gospodarki. Jordan potwierdził, że cyfrowy frank testowany na platformie SIX ma być równoważny „realnym pieniądzom”.
„Nie jest to tylko symulacja. To będą prawdziwe pieniądze, które są równoważne z rezerwami bankowymi, a naszym celem jest przeprowadzenie prawdziwej wymiany z uczestnikami rynku. Choć nie zamykamy drogi do wprowadzenia detalicznych CBDC, obecnie podchodzimy do tego z pewną rezerwą” – powiedział Jordan.
Podczas konferencji Andrea Maechler z SNB wyjaśniła, że nawet jeśli CBDC staną się powszechne, gotówka nie zniknie z obiegu. „Gotówka to jedyny sposób, w jaki obywatele mogą przechowywać pieniądze banku centralnego. Ta cecha powinna pozostać niezależnie od rozwoju technologii” – zauważyła Maechler.
Może Cię również zainteresować: Visa poszła na zakupy do Brazylii. Na co wydali okrągły miliard dolarów?
Szwajcaria utrzymuje swój pionierski status w sektorze bankowym
Szwajcaria, znana na świecie jako kraj o silnym sektorze bankowym, zdaje się być dobrze przygotowana do wejścia w erę CBDC. Jest to kraj, który stale prowadzi badania nad nowymi technologiami, a dzięki swojemu regionowi Zug, nazywanemu „Kryptodoliną”, gromadzi wiele firm działających na rynku blockchaina.
Choć testy CBDC stanowią wyraz gotowości Szwajcarii do przystąpienia do globalnej wyścigu o cyfrową walutę, obawy dotyczące prywatności są na całym świecie wszechobecne. Wzrastać mogą zwłaszcza w kontekście inicjatyw takich jak chińska CBDC, która może stanowić narzędzie masowej kontroli i inwigilacji.
Zobacz również: