Kalendarz ekonomiczny: Euforia na rynkach trwa. Wszystko przez: 'Inflacja spada, recesji nie będzie’

W najbliższym tygodniu głównym wydarzeniem na rynkach będzie piątkowy odczyt raportu NFP, z amerykańskiego rynku pracy ale do tego czasu inwestorzy będą wyczekiwali także innych, ważnych danych makro. Wśród nich znajdzie się wstępny odczyt PKB strefy euro, indeksy PMI usług z USA, Chin i głównych gospodarek Europy oraz szereg drugorzędnych publikacji z rynku pracy USA m.in. claimsów, raportu Challengera, ADP z rynku prywatnych przedsiębiorstw i poniedziałkowego JOLTS.

Rynek przepuszcza jak dotąd wszelkie informacje przez 'pozytywny filtr’. I w ten sposób słabsze dane makro już nie podsycają obaw o recesję, a utwierdzają Wall Street w przekonaniu, że Fed wróci do luźnej, stymulacyjnej polityki jeszcze wiosną 2024 roku. Co więcej, jak dotąd odczyty makro są na tyle mocne a bezrobocie niskie, że przy wciąż osłabiającej się (o dziwo) inflacji, inwestorzy widzą szansę na 'miękkie lądowanie’. Powell w piątek częściowo wyraził zadowolenie z obecnej sytuacji i z jego narracji wynika, że jeśli nie stanie się nic nieoczekiwanego z inflacją – stopy w 2024 roku zostaną obniżone.

Pierwsze cięcia w USA

Wydaje się, że consensus stał się wręcz zbyt optymistyczny ponieważ i inwestorzy twierdzą, że pierwsze obniżki w USA zobaczymy… W marcu. Historycznie takie momenty pozycjonowania wskazywały na możliwe 'rozczarowanie’. Wydaje się mało prawdopodobne by dane makro w USA, do marca osłabły na tyle mocno, by Fed zechciał wycofywać się z aktualnej polityki. Co więcej, istnieje też niewielka szansa by inflacja okazała się 'w celu’ do tego czasu ponieważ to oznaczałoby właśnie dynamiczne osłabienie konsumentów. Jednocześnie to prawdopodobne, że mniej więcej w połowie przyszłego roku stopy w USA zostaną obniżone. Także w celu 'zakomunikowania’ tryumfu nad złowieszczą inflacją, przy nadal mocnej gospodarce – w roku wyborczym. Demokratom będzie zależeć na tym, by do cięć doszło jeszcze przed wyborami. O ile Fed nie jest narzędziem politycznym, warto wziąć poprawkę na to, że większość elit 'trzęsąca’ obecnie rynkiem w USA, posiada zdecydowanie 'demokratyczne’ inklinacje.

Listopad przyniósł rynkowi akcji nawet nie 3 ale 4 tygodnie wzrostów. Czy grudzień przedłuży tą passe? Źródło: Bloomberg
Gdy rynek akcji zbliża się do szczytów indeks VIX zmienności S&P 500, VIX (zwany także indeksem strachu) znalazł się na rekordowo niskim poziomie od 2020 roku. Premia za ryzyko dla kupujących niedźwiedzie kontrakty? Źródło: Bloomberg

Kalendarz ekonomiczny

Poniedziałek

  • Indeks Sentix ze strefy euro
  • Inflacja CPI Szwajcarii
  • Bilans handlowy Niemiec
  • Protokół z posiedzenia Riksbanku
  • Dane o zamówieniach w gospodarce USA

Wtorek

  • Inflacja bazowa w regionie Tokio
  • Indeksy usług PMI z Chin
  • Produkcja przemysłowa w Hiszpanii
  • Indeksy PMI usług z głównych, europejskich gospodarek i strefy euro
  • PMI i ISM usług Stanów Zjednoczonych
  • Dane JOLTS (nowe miejsca pracy) i indeks aktywności biznesowej z USA

Środa

  • PKB Australii
  • Zamówienia w przemyśle Niemiec
  • Sprzedaż detaliczna w strefie euro
  • Wnioski o kredyt hipoteczny i raport ADP z USA
  • Decyzja Banku Kanady ws. stóp procentowych oraz indeks Ivey PMI

Czwartek

  • Produkcja przemysłowa Niemiec
  • Indeks nieruchomości z Wielkiej Brytanii
  • PKB strefy euro
  • Raport Challengera i wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w USA
  • Przemówienie Schmida z Fed

Piątek

  • PKB Japonii i wydatki japońskich gospodarstw domowych
  • Inflacja CPI Niemiec
  • Zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (NFP) z USA
  • Sentyment konsumentów i oczekiwania inflacyjne w USA wg. Uniwersytetu Michigan
W 2022 roku kapitalziacja globalnych akcji i obligacji spadła o rekordowe 18 miliardów dolarów. Rok 2023 okazał się dużo bardziej łaskawy, zwłaszcza dla akcji. Obligacje w listopadzie złapały wiatr w żagle w miarę rosnących zakładów na obniżki stóp Fed. Od paniki do euforii.

Może Cię zainteresuje:

ChinyDane gospodarczeFedGospodarkaNFPrecesjarynekUSA
Komentarze (0)
Dodaj komentarz