Jak wynika z wewnętrznych notatek, dyrektor CBS Bob Bakish poinformował pracowników, że stacja CBS, należąca do Paramount Global, osiągnęła rekordową oglądalność Super Bowl. Niestety, mimo pojedynczego sukcesu gigant planuje zwolnić 800 osób. Jak stwierdził Bakish, firma musi uszczuplić koszty i mniej wydawać. Dane pokazują, że firma powoli wychodząca z rynku tradycyjnych mediów notuje spore straty, ale czy jest tak źle, by podejmować tak radykalne kroki?
Paramount Globali zwalnia 800 osób. Gigant ma kłopoty?
Media za oceanem informują, że Paramount zwolni około 800 osób, czyli około 3% swojej załogi. Na koniec 2022 Paramount Global zatrudniał około 24 500 pracowników. To o tyle zaskakująca wiadomość, że w poniedziałek stacja CBS, należąca do Paramount, odnotowała rekord oglądalność w trakcie Super Bowl. Bob Bakish, dyrektor CBS, argumentował, że: Te korekty pomogą nam wykorzystać naszą dynamikę i zrealizować naszą strategiczną wizję na nadchodzący rok – i jestem głęboko przekonany, że mamy się czym ekscytować.
Paramount Global jest właścicielem wielu znanych podmiotów medialnych, w tym CBS, Paramount Pictures, Pluto TV, Paramount+ i sieci kablowych, w tym Nickelodeon, BET i Comedy Central. Gigant aktualnie jest w trakcie „wychodzenia” z rynku tradycyjnej telewizji. CNBC informowało niedawno, że Paramount Global przeprowadził w ostatnich miesiącach wstępne rozmowy w sprawie fuzji ze Skydance Media i Warner Bros. Discovery.
Zobacz też: Kolejny duży projekt do kosza? „Środki są niewystarczające”. Racjonalność czy zwykłe partyjniactwo?
Sukces w cieniu problemów
Super Bowl 58, czyli mecz finałowy, który wyłonił mistrza NFL, był emitowany w stacji CBS i był najczęściej oglądanym programem telewizyjnym w historii. Szacuje się, że na wszystkich platformach obejrzało go około 123,4 miliona widzów. Według firmy badawczej Guideline CBS pobierało rekordowo wysoką średnią kwotę 6,5 miliona dolarów za każdą 30-sekundową reklamę Super Bowl. Co więcej, w meczu pomiędzy Kansas City Chiefs a San Francisco 49ers doszło do dogrywki. Dlatego stacja sporo zyskała na dodatkowym paśmie reklamowym.
Jednak to tylko jedna strona medalu. Gigant powoli odchodzi od tradycyjnej telewizji na rzecz nowoczesnych platform streamingowych, co samo w sobie jest kosztowne. Co więcej, na ten moment usługa przesyłania strumieniowego Paramount+ nie radzi sobie najlepiej i przynosi straty co kwartał. W trzecim kwartale platforma straciła 238 milionów dolarów. Wyniki za kolejny kwartał gigant opublikuje 28 lutego.
Może Cię zainteresować: