Choć fotowoltaika jest dość kosztownym przedsięwzięciem, to zdążyła przekonać do siebie wielu Polaków. Pomimo wielu zalet, technologia ma też swoje słabość i poważne mankamenty, o których jej producenci zwykle nie wspominają na prezentacjach. Jedna z wad właśnie się uwidacznia. Co jest jej przyczyną?
Fotowoltaika przegrywa z pogodą
Panele fotowoltaiczne instalowane w domach i firmach stały się w ostatnim czasie bardzo popularne. Pomimo faktu, że inwestycja realnie zwraca się po kilku latach oraz ma kilka mankamentów. Wady te są zwykle przemilczane przez przedstawicieli handlowych, ale jak to zwykle w życiu bywa, wszystko wychodzi w praniu. Choć panele fotowoltaiczne przetwarzają światło słoneczne w energię elektryczną, to okazuje się, że nadmiar słońca, a konkretnie wyższa temperatura jest dla nich szkodliwa. Kiedy na zewnątrz panują upały lub temperatura przekroczy choćby 25 stopni, to produkcja energii zamiast rosnąć, spada. Kiedy fotowoltaika nie wyrabia z produkcją energii, do łask wracają stare, niezawodne elektrownie węglowe. Aktualna upalna pogoda powoduje, że elektrownie te pracują na podobnych obrotach jak w poprzednich miesiącach. Niestety, w związku do ceny takiej energii trzeba doliczyć koszt uprawnień do emisji CO2.
Zobacz też: Budżetówka grymasi i oczekuje solidnych podwyżek, a chętnych do pracy jak na lekarstwo
Panele słoneczne wrażliwe na zjawiska pogodowe
Upał to tylko jedno ze zjawisk meteorologicznych (pogodowych), który może znaczącą wpłynąć na efektywność produkcji energii elektrycznej. Czasem dane zjawisko pogodowe może oznacza także poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa. W ostatnich dniach w mediach głośno było o spaleniu domu, na którego dachu zainstalowane były panele fotowoltaiczne. W tym wypadku główną przyczyną był jednak brak piorunochronu. Z drugiej strony eksperci zwracają uwagę, że burza może być poważnym zagrożeniem dla paneli, jeśli przy jej montażu zapomni się o konieczności uniknięcia tzw. pętli indukcyjnej. Jeśli instalacja jest zamontowana nieprawidłowo, to uderzenie pioruna podczas burzy może doprowadzić do poważnych konsekwencji. Producenci paneli zwykle zapewniają o wysokiej odporności swoich produktów. Eksperci zalecają jednak ubezpieczać instalacje fotowoltaiczne od możliwych zniszczeń spowodowanych przez grad, huragan, powódź czy uderzenie pioruna.
Może Cię zainteresować: