Elon Musk coraz mocniej czuje oddech konkurencji na plecach. Rywalizacja nabiera tempa

Na chińskim rynku motoryzacyjnym powoli swoją pozycję tracą niemieckie marki, którym przewodził Volkswagen. Jedynym poważnym konkurentem, dla rosnących w siłę lokalnych marek, wydaje się być Tesla. Jednak Elon Musk ma twardy orzech do zgryzienia. Chińska marka BYD coraz mocniej zaznacza swoją pozycję na rynku, a kolejne projekty rosną jak grzyby po deszczu.

Elon Musk ma poważną konkurencję w Chinach

Chiński producent samochodów BYD podał w poniedziałek, że w 2023 r. wyprodukowała ponad 3 miliony nowych pojazdów napędzanych energią elektryczną. Oznacza to, że ​​chiński gigant motoryzacyjny jest na dobrej drodze, by stać się samodzielnym i niekwestionowanym liderem rynku. Firma drugi rok z rzędu wyprodukowała więcej pojazdów, niż główny konkurent Tesla.

Z kolei Tesla podała we wtorek, że w 2023 r. wyprodukowała 1,84 miliona samochodów. Spora różnica wynika z faktu, że BYD produkuje zarówno samochody hybrydowe, jak i tzw. elektryki. BYD sprzedało w zeszłym roku 1,6 miliona samochodów osobowych zasilanych wyłącznie akumulatorami i 1,4 miliona pojazdów hybrydowych. Tym samym biorąc pod uwagę jedynie segment aut elektrycznych, Tesla nieznacznie, ale wciąż wygrywa. Elon Musk ma świadomość, że Państwo Środka to ważny rynek zbytu. Na Chiny przypadała około jedna piąta sprzedaży Tesli w kwartale zakończonym 30 września.

Zobacz też: Tesla odniesie sukces na giełdzie w 2024 roku? Obiecująca prognoza eksperta

Kolejne podmioty wchodzą do gry

Konkurencja na chińskim rynku motoryzacyjnym nabiera tempa. Przekonał się o tym chociażby niemiecki Volkswagen, który przestał być tak popularny jak jeszcze kilkanaście lat temu. Do głosu zaczęły dochodzić rodzime marki i to właśnie one podbijają serca klientów. Wejście na rynek planują nawet podmioty, które są kojarzone z zupełnie inną branżą. Ostatnio chiński producent smartfonów Xiaomi opisał swoje plany wprowadzenia na rynek pojazdu elektrycznego, który miałby konkurować z Porsche.

Z istniejących projektów, jednym z jaśniejszych punktów jest Li Auto. Firma osiągnęła sukces dzięki samochodom wyposażonym w zbiornik paliwa umożliwiający ładowanie akumulatora i zwiększanie zasięgu. Li Auto podała, że ​​w grudniu dostarczyła ponad 50 000 samochodów, co daje łącznie 376 030 w 2023 r. Oznacza wzrost o 182% rok do roku.

Aito podało, że w 2023 r. dostarczyło 94 380 samochodów, w tym 24 468 w samym grudniu. Z kolei Zeekr poinformował, że ​​w poniedziałek rozpoczął dostawy swojego najnowszego modelu, elektrycznego sedana 007. Zeekr podał, że dostawy wzrosły o 65% w 2023 r., do 118 685 sztuk.

Widać zatem, że chiński rynek polubił chińskie marki i zostawia coraz mniej miejsca na zachodnie projekty. Jeśli Elon Musk nie chce podzielić losu niemieckich marek, powinien poważnie przemyśleć strategię na przyszłość.

Może Cię zainteresować:

AitoBYDChinyElon MuskLi AutoSamochody elektryczneSprzedażTeslaXiaomiZeekr
Komentarze (0)
Dodaj komentarz