Decyzja Fed spowoduje krach na globalnym rynku akcji? Oto czego spodziewać sie we środę

Decyzja Fed spowoduje krach na globalnym rynku akcji? Oto czego spodziewać sie we środę

Rezerwa Federalna podejmie bardzo trudną decyzję w sprawie stóp procentowych już w tą środę. Poznamy ją o 19:00 polskiego czasu. Wiele miesięcy temu informowaliśmy, że Fed utknął między młotem a kowadłem ponieważ zbyt luźna polityka monetarna z okresu pandemii doprowadziła do olbrzymiej inflacji… Oraz różnego rodzaju patologii w świecie finansowym. Zbliżamy się do środowiska ekstremalnej niepewności, która historycznie była nawozem wielu giełdowych krachów. Mowa nie tylko o inflacji ale także rosnacych napięciach geopolitycznych, deglobalizacji i perspektywie recesji w wielu zachodnich gospodarkach. Wall Street ma nadzieję, że wobec ryzyka systemowego Fed nie podniesie stóp procentowych i dokona pivotu.

Myślenie życzeniowe

Naciski Wall Street na Rezerwę Federalną wydają się obecnie siegać historycznego szczytu ponieważ decyzja o podwyżce stóp może pogorszyć nastroje rynku bankowego. I zwiększyć straty na świecących na czerwono bankowych portfelach obligacji. Wyższe stopy oznaczają niższe ceny obligacji nabywanych w czasie 0% stóp procentowych. Inwestorzy obawiają się, że bez wsparcia Jerome’a Powella i jego kolegów zostaną zostawieni na przysłowiowym lodzie. W ostatnim czasie nie brakowało optymistycznych komentarzy wielu instytucji. Np. Goldman Schs i Nomura spodziewają się, że Fed nie podniesie stóp procentowych. Z drugiej strony największy na świecie fundusz inwestycyjny BlackRock uparcie twierdzi, że Fed podniesie stopy o 25 pb, ryzykując panikę na Wall Street. Powód? Wciąż zbyt wysoka główna i bazowa inflacja, napięty rynek pracy oraz ryzyko odrodzenia się jej w gospodarce. Doświadczenie lat 80-tych pokazało, że powracającą inflację znacznie ciężej zwalczyć.

Taśma z 2008 roku

Rynek ma nadzieje, że Fed będzie jednak gołębi ponieważ system finansowy stoi przed ryzykiem powtórki krachu 2008 roku. Choć sytuacja SVB, Signature Banku i Silvergate została wstępnie opanowana – rynek bez eufori przejął wymuszone przejęcie Credit Suiss przez UBS. Niejasna jest także sytuacja First Republic Bank – kurs giełdowy pokazuje, jakby bank zmierzał ku upadkowi mimo zastrzyku płynności z największych banków. Raz utracone zaufanie trudno odbudować. Jeśli Fed nie ogłosi pauzy w cyklu zaryzykuje kaskadową wyprzedaż na indeksach. Tym bardziej jeśli Powell będzie przesadnie jastrzębi i znów jak katarynka podkreślał będzie mocny rynek pracy i wysoką inflację. Kto będzie sprzedawał? Wszyscy ci, którzy nie zrobili tego do teraz łudząc się, że przed sobą mamy pivot Fed. Pierwszej fali zmienności możemy spodziewać się już jutro – gdy pozycje otwierać i zamykać będą traderzy szacujący sentyment przed konfrencją Powella.

Percepcja Fed

Autorytet Rezerwy Federalnej został już poważnie naruszony, gdy Powell uparcie utrzymywał, że inflacja jest przejściowa. Jak wyszło – wszyscy wiemy. Jeśli teraz Fed zacząłby gwałtownie ciąć stopy, zaryzykowałby utratę twarzy po raz drugi. Jej odzyskanie z aktualnym szefem Fed byłoby raczej niemożliwe. Utrata autorytetu banku centralnego mogłaby stworzyć poważny (oraz polityczny) problem. Ponieważ tym, co powinien robić bank jest komunikowanie polityki monetarnej z wyprzedzeniem i unikanie gwałtownych zmian. Jeszcze niedawno Powell zeznając przed Senacka Komisją Bankową sugerował, że Fed będzie zmuszony zrobić więcej niż zakładał. Rynek widział szansę na podwyżkę o 50 pb (!) Jakie są szanse, żę po 2 tygodniach zmieni zdanie o 180 stopni i nie podniesie stóp wcale? W naszej ocenie, są one niewielkie. Fed posiada cały szereg narzędzi, by wspierać banki dodatkową płynnością. Nie musi uciekać się do 'klasycznego’ QE na wzór 2020-2021 roku. Nie musi też ciąć stóp.

Teoria spisku

Pojawiają się też głosy, że ekstremalnie jastrzębi Fed mimo problemu banków i Wall Street przyzwyczajoneg do reżimu 0 stóp procentowych może być elementem szerszego planu. Planu zakłądającego reset gospodarki. Plan taki prawdopodobnie musiałby zostać poprzedzony giełdowym krachem, krachy poprzedzały ważne historycznie wydarzenia. W myśl zasady zmiany rodzą się w bólach, prawda? Przypomnijmy sobie Glass-Steagal Act czy Dodd-Frank Act. Nie wspominając o systemie z Bretton Woods. Choć wiemy, że inflacja i kondycja gospodarki są nieprzewidywalne (zbyt dużo zmiennych i czynnik losowości), rzeczywiście to co zrobił Fed w latach 2020 – 2021 wygląda niedorzecznie. Wielu ekonomistów (niekoniecznie Noblistów) alarmowało, żę skończy się to galopującą inflacją. Fed widział w danych, żę gospodarka jest zaskakująco mocna mimo pandemii. Mimo to kontynuował dodruk. Czy Powell udaje dziś, że nie wiedział jak się to skończy?

Czego spodziewać się po Fedzie?

Subiektywnym okiem autora – czas akomodacyjnej polityki monetarnej mamy za sobą. Powell zasugeruje, że Fed wsparł banki istotnymi programami płynnościowymi, a bilanse największych banków są zdrowe. Podkreśli także, żę Rezerwa Federalna ma wszelkie narzędzia by zapobiec kryzysowi a’la 2008 i zainterweniowała bardzo szybko. Przekaże, że wszystkie utracone depozyty obejmą gwarancje FDIC (spróbuje tym zapobiec dalszemu runowi na banki). Będzie próbował uspokoić nastroje bez uruchamiania QE i cięcia stóp, jakby chciał mieć ciastko i zjeść ciastko. Przedstawi rynek bankowy jako kuloodporny. Wskaże jednocześnie, że niektóre instytucje źle zarządzały ryzykiem i spowodowały dotkliwe straty klientów za co odpowiedzą. Powell podkreśli, że zadanie Fed nie zmieniło się mimo problemów kilku banków. Być może przedstawi reakcje rynku jako niedorzeczną. W naszej opinii Powell powie, że wciąż kluczowe pozostaje dążenie do stabilizacji cen, a inflacja choć spadła wciąż jest zbyt wysoka. Przekaże, ze nie chce ryzykować powtórki z lat 80-tych i utrzyma kurs. Szef Fed może przekazać, że jeśli dane o inflacji będą zadowalające ,nie wykluczałby obniżek stóp w tym roku. Przemowa w tym tonie może nie wystarczyć by zapobiec istotnej wyprzedaży ryzykownych aktywów. Podsumujmy – spodziewamy się, że Fed podniesie stopy o 25 pb, a Powell nie będzie zaskakująco gołębi – pozostanie pewny kursu dotychczasowej polityki.

Może Cię zainteresuje:

BTCFedFOMCRezerwa Federalnastopy procentoweUSA
Komentarze (0)
Dodaj komentarz