Argentyna ma nowy sposób na walkę z inflacją. To już 113% i wybory na horyzoncie

W obliczu nadchodzących wyborów i narastającej inflacji, rząd państwa Argentyna podjął kolejne kroki mające na celu jej powstrzymanie. Jednym z najnowszych działań jest porozumienie z supermarketami w sprawie limitowania wzrostu cen.

Argentyna dogaduje się z dyskontami

Ekonomiczne oblicze rządu, Minister Gospodarki Sergio Massa, ogłosił w piątek osiągnięcie porozumienia z przedstawicielami 31 lokalnych sieci supermarketów. Celem jest „stabilizacja” cen do czasu październikowych wyborów krajowych. Ustalono, że przez kolejne 90 dni supermarkety będą mogły podnieść ceny jedynie o maksymalnie 5% miesięcznie.

Dla sklepów, które zdecydują się nie przekroczyć tego limitu, przewidziane są ulgi podatkowe. Dodatkowo, ministerstwo wprowadzi program kredytowy dla małych i średnich przedsiębiorstw dostarczających produkty do supermarketów.

Ciekawym aspektem tej sytuacji jest fakt, że Massa nie jest tylko ministrem gospodarki. Ostatnio zdobył nominację koalicji peronistowskiej i stanie w październikowych wyborach jako kandydat na prezydenta. Jego głównymi rywalami będą libertariański kandydat Javier Milei oraz centrowa Patricia Bullrich. Wygrana Mileia w niedawnych prawyborach była niespodzianką i doprowadziła do gwałtownej dewaluacji peso.

Może Cię zainteresować: Rosjanie szaleją za piracką „Barbie”. Znaleźli sposób, by obejść sankcje

Rozpaczliwa walka z inflacją

Nie jest to jedyny krok rządu w walce z inflacją. W czwartek, ministerstwo ogłosiło zamrożenie cen paliw do końca października. W zamian za to przewidziano obniżki podatków dla firm naftowych, takich jak YPF czy Vista. Istnieje jednak pewien haczyk: ulgi podatkowe mogą zostać cofnięte, jeśli firmy nie dotrzymają warunków umowy.

Argentyna stoi obecnie przed gigantycznym wyzwaniem gospodarczym. Kraj ten zmaga się z galopującą inflacją, która w lipcu przekroczyła 113%. Rząd podejmuje zdecydowane kroki, mające na celu ochronę konsumentów przed jej skutkami, również w kontekście zbliżających się wyborów.

Zwykli Argentyńczycy odczuwają skutki rosnącej inflacji w codziennym życiu. Koszt życia rośnie w zastraszającym tempie, a wiele rodzin boryka się z trudnościami finansowymi. Inicjatywy rządu, takie jak porozumienia z supermarketami czy zamrażanie cen paliw, mają na celu przynajmniej częściowe złagodzenie tych trudności.

Niemniej jednak, kluczowym pytaniem pozostaje, czy krótkoterminowe działania będą w stanie przynieść długotrwałą stabilizację.

Zobacz również:

ArgentynaInflacjaSergio MassaWybory prezydenckie
Komentarze (0)
Dodaj komentarz