Spadki na giełdach utrzymane. Indeksy w USA znów w dół

Po mocnej czwartkowej przecenie w piątek znów zaobserwowaliśmy spadki na giełdach w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy pogłębiły korektę, ale już w mniejszym wymiarze.

Indeks S&P500 obniżył się o 0,81% kończąc dzień na poziomie 3426,96 pkt. W ciągu dnia wykres po gwałtownym spadku tuż po otwarciu powoli odrabiał straty, ale na rynku zabrakło inwestorów gotowych do podbijania walorów poszczególnych spółek.

Indeks S&P 500 zaliczył kontynuację spadków.

Jeszcze gorzej sytuacja prezentowała się na NASDAQ. Indeks zanotował spadek rzędu 1,27% i zatrzymał się na poziomie 11313.14 punktów. W początkowej fazie dnia wykres znalazł się poniżej 10900 punktów, ale w końców podobnie jak S&P500 odrobił nieco strat.

NASDAQ poradził sobie znacznie gorzej od S&P500.

Lepiej poradził sobie Dow Jones Industrial, który uwzględnia największe spółki z USA. Na zamknięciu w piątek zanotowano spadek o 0,56 punktu procentowego i poziom 28133,31.

DJI zakończył tydzień najlepiej z trzech głównych indeksów.

Najgorzej od marca

Ostatni tydzień był najgorszym od marca dla indeksu NASDAQ, który przez ostatnie pięć dni spadł o 4%. Spadki na giełdach pociągnęły również S&P500 w dół, który w ujęciu tygodniowym obniżył się o 2,3%. DJI zanotował najmniejszą stratę na poziomie 1,8%.

Przyszły tydzień, a w zasadzie poniedziałek, może okazać się kluczowym dla sytuacji na giełdach. Trzeba obserwować wydarzenia i sygnały na świecie spływające przez weekend, które mogłyby mieć wpływ na dalsze pogłębienie spadków lub ewentualne ich zatrzymanie.

Analitycy zgodni

Według analityków zakończył się, przynajmniej czasowo, etap ciągnięcia indeksów w górę przez spółki technologiczne napompowane zyskami wynikającymi z sytuacją związaną z pandemią. Zagadką pozostaje jednak, czy znajdą się firmy i branże gotowe wyjść na czoło giełdowego peletonu i pociągnąć indeksy dalej w górę. Niewątpliwie najbliższe dni i tygodnie dadzą nam na to odpowiedź, a najważniejszy wyznaczniki i sygnały dla całego świata będą tradycyjnie płynąć ze Stanów Zjednoczonych za którymi podąży reszta giełd.

Krzysztof Kuska

Od Redakcji

Bithub Flesz już na naszym kanale YouTube. Zapraszamy codziennie o 19:00 na skrót najważniejszych wydarzeń dnia z branży kryptowalut i finansów, komentarze i rozważania na temat tego, co może przynieść kolejny dzień! Program prowadzi Bitcoin Feniks.

Zobacz najnowszy odcinek:

Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r.uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.

GiełdaUSA
Komentarze (0)
Dodaj komentarz