Agencja Moody’s, która obniżyła dziś rating 10 bankom i umieściła 6 dużych instytucji w kategorii ryzyka obniżenia go w najbliższym czasie wskazała, że banki mogą stanąć w obliczu większej presji, jeśli gospodarka wejdzie w recesję. Agencja spodziewa się jej na początku przyszłego roku. Według Moody’s spowolnienie zmusiłoby banki do ograniczenia akcji kredytowej w obliczu strat związanych z istniejącymi kredytami. To tylko pogłębiłoby kataklizm gospodarczy.
Według analityków agencji: '(…) Historia sugeruje, że recesje związane z napięciami w sektorze bankowym są zarówno głębsze, jak i bardziej długotrwałe. Ostrzejsze spowolnienie jest możliwe, jeśli standardy kredytowe banków będą nadal zaostrzane.’ powiedział Moody’s. Do tej pory sektor bankowy wykazał się sporą odpornością – po upadkach trzech banków wiosną. W drugim kwartal banki regionalne generalnie odnotowały stabilne lub rosnące depozyty od czasu kryzysu bankowego.
Banki odbiły – czy na długo?
Wyniki zachęciły inwestorów do odkupienia wyprzedanych akcji. Indeks KBW Nasdaq Regional Banking Index powrócił już do poziomów sprzed krachu z kwietnia. Mimo to wiele banków odnotowało gwałtowne spadki zysków. Wypłaciły wyższe odsetki od depozytów, aby zadowolić deponentów (przekonać by utrzymywali w nich depozyty). Zwiększyły także rezerwy kapitałowe w oczekiwaniu na surowsze wymogi ze strony przestraszonych organów regulacyjnych. Odnosząc się do wątku recesji warto pamiętać, że nie wszystkie banki i agencje są w tej chwili ze sobą zgodne. Na przykład Bank of America nie widzi już szans na recesję w USA, w 2024 roku. Podobnie stanowiska z niedźwiedziego, na bardziej optymistycznie zmieniło wiele agencji i instytucji. Ale nie Moody’s.
Instytucje nadzoru bankowego zaproponowały nałożenie na pożyczkodawców wymogu zwiększenia poduszek kapitałowych. Wszystko po to, by mogli lepiej radzić sobie z przyszłymi kryzysami. Ten plan hcą zastosować do jak największej liczby regionalnych banków. Agencja Moody’s stwierdziła, że plan ten będzie korzystny dla zdolności kredytowej w dłuższej perspektywie. Niemniej jednak w najbliższym czasie może wiązać się ze zwiększonymi kosztami regulacyjnymi i pociągać za sobą zmiany modelu biznesowego. To prawdopodobnie jeszcze bardziej ograniczy rentowność niektórych banków.
JP Morgan przestał wierzyć w recesję?
Największy bank w USA wycofał swoje wcześniejsze, pesymistyczne prognozy i przełożył oczekiwaną recesję na 2024 rok. Miało to miejsce w zeszły piątek: „Biorąc pod uwagę ten wzrost, wątpimy, aby gospodarka szybko straciła wystarczającą dynamikę, aby wpaść w łagodny spadek już w przyszłym kwartale, jak wcześniej przewidywaliśmy. Główny ekonomista banku, Foreli dodał, że ryzyko nie zostało oczywiście całkowicie wykluczone. W szczególności wspomniał o niebezpieczeństwie związanym z polityką Fed – od marca 2022 r.
Rezerwa Federalna dokonała serii 11 podwyżek stóp procentowych. Wzrost jeśli będzie – będzie powolny ale miękkie lądowanie w Stanach jest możliwe. Prognozy JP Morgana wskazują, że PKB USA wzrośnie o 2,5% w trzecim kwartale. Wcześniej spodziewali się zaledwie 0,5% wzrostu. Oprócz samych danych makro, bank powołał się na rozwiązanie impasu związanego z limitem zadłużenia w Kongresie. Oraz (przynajmniej tymczasowe) zażegnanie kryzysu w bankach. Ekonomiści zwracają uwagę wzrost produktywności, częściowo spowodowany szerszym wdrożeniem sztucznej inteligencji, oraz zrównoważenie rynku pracy.
Przesadny optymizm?
„Chociaż recesja nie jest już naszym modalnym scenariuszem, ryzyko spowolnienia jest nadal bardzo wysokie. Jednym ze sposobów, w jaki ryzyko to może się zmaterializować, jest to, że Fed nie skończy z podwyżkami stóp (…) Innym sposobem, w jaki ryzyko recesji może się zmaterializować, jest pojawienie się normalnych opóźnionych skutków już dokonanego zacieśnienia” – mówił Feroli z JP Morgan.
Wskaźnik New York Fed, który śledzi różnicę między 3-miesięcznymi i 10-letnimi rentownościami obligacji skarbowych, wskazuje na 66% szans na spadek w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Tak zwana odwrócona krzywa rentowności była wiarygodnym wskaźnikiem zbliżającej się recesji w danych sięgających aż do 1959 roku.
Na początku tego tygodnia Bank of America również odwołał recesyjne obawy. Ban widzi szanse na 2% wzrost PKB USA w 2023 roku Oraz 0,7% w 2024 r. i 1,8% w 2025 r. Goldman Sachs obniżył ostatnio szansę recesji do 20% z 25%. Czerwcowe prognozy PKB Rezerwy Federalnej wskazywały na odpowiednie roczne poziomy wzrostu na poziomie 1%, 1,1% i 1,8%. Prezes Jerome Powell powiedział w zeszłym tygodniu, że ekonomiści Fed nie uważają już, że spadek akcji kredytowej doprowadzi do łagodnej recesji w tym roku
Może Cię zainteresuje: