Klątwa na GPW. Co jest powodem takiego marazmu?

Niedawno informowaliśmy o planowanym debiucie Dr Ireny Eris. Miało to być pierwsze IPO na głównym parkiecie od 1,5 roku. Wydawało się, że to IPO będzie momentem przełomowym i na GPW pojawią się nowe spółki. Jak się okazało z planów wyszły nici.

Jaka jest działalność Dr Ireny Eris?

Spółka Dr Irena Eris prowadzi działalność na rynku kosmetycznym i hotelarskim. Pod względem generowanych przychodów najważniejszy jest segment kosmetyczny. Odpowiada on za około 78% przychodów. 

Spółka jest właścicielem takich marek jak: Dr Irena Eris, Pharmaceris, Emotopic, Lirene oraz Under Twenty. Najbardziej luksusową marką jest Dr Irena Eris. Jej jakość tej marki została doceniona przez stowarzyszenie Comite Colbert. Wspomniane stowarzyszenie grupuje takie luksusowe marki jak Chanel, Dior czy Louis Vuitton. Co ciekawe Dr Irena Eris była pierwszą niefrancuską marką, którą spotkało to wyróżnienie.
W segmencie kosmetycznym spółka sprzedaje produkty premium (pod marką Dr Irena Eris), masowym (Lirene, Under Twenty) oraz na rynku dermokosmetyków (Pharmaceris, Emotopic). Od końca 2022 roku w portfelu spółki znajdują się także leki bez recepty (OTC) oraz kosmetyki uzdrowiskowe. Rozszerzenie produktów było możliwe dzięki kupieniu za 7 mln zł firmy Sulphur z Buska-Zdroju. Kosmetyki uzdrowiskowe z Sulphur powstają m.in. na bazie wód siarczkowych oraz borowin.

Średnia żywotność kosmetyków z rynku masowego wynosi 2-3 lata. Natomiast w segmencie premium od 5-10 lat. Powoduje to, że firma nieustannie musi rozwijać swoje produkty. Firma jako jedna z pierwszych na świecie zastosowała w swoich produktach witaminę K (dermokosmetyki) oraz kwas foliowy (w kosmetykach).

Drugą odnogą działalności jest segment hotelowy. Firma jest właścicielem i operatorem w trzech hotelach. Jeden jest czterogwiazdkowy (Krynica-Zdrój) oraz dwa pięciogwiazdkowe (Polanica-Zdrój, Wzgórza Dylewskie). W planach spółka ma budowę jeszcze jednego hotelu w Świnoujściu. Koszt budowy jest szacowany na 150 mln zł.

Firma jest dochodowa. W 2022 roku wygenerowała 340 mln zł przychodów oraz miała 30 mln zł zysku netto. Warto wspomnieć, że spółka chciała regularnie wypłacać w formie dywidendy od 40% do 70% zysku netto.

Klątwa nadal trwa

Spółka w komunikacie z 27 czerwca wspomniała, że emisja nie dojdzie do skutku. Powodem był niski popyt na akcje po cenie, która miała satysfakcjonować właścicieli spółki.

“Finalnie podjęliśmy jednak decyzję o odwołaniu oferty publicznej. Przy obecnych warunkach, jeśli chodzi o rynek pierwotny, nie mogliśmy ustalić ceny oferowanych akcji na satysfakcjonującym nas poziomie” – prezes Paweł Orfinger

Ostatnią spółką, której udało się przeprowadzić, był udany debiut na rynku głównym spółki STS Holding. Firma sprzedała akcje o wartości 1 078 mln zł (sprzedawali dotychczasowi akcjonariusze). Miało to miejsce w grudniu 2021 roku. Od tamtej pory w Polsce debiutowały tylko spółki na NewConnect. Takich firm było 16.

Powodem jest płytkość rynku oraz niskie wyceny. Skoro firmy nie mogą liczyć na satysfakcjonujące wyceny, to szukają kapitału gdzie indziej. Korzystają z oferty firm PE czy VC. Również dochodzi do dużych transakcji poza giełdą. 

Nota

Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. Bithub.pl nie udziela gwarancji dokładności, aktualności, oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału. Inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem.

Może Cię zainteresować:

GPWIPOSpółki
Komentarze (0)
Dodaj komentarz