JP Morgan: Chiny bankrutują, Evergrande idzie na dno, rusza domino Contry Garden. Rafał Zaorski miał rację?

Najbardziej zadłużony na świecie holding dewelopersko-rozrywkowy Evergrande złożył wniosek o ochronę przed bankructwem (Chapter 15) w sądzie na Manhattanie. Jego dług wynosi mniej więcej tyle ile 2% PKB całych Chin. Potężny sektor nieruchomości Państwa Środka niegdyś był jednym z kluczowych motorów wzrostu dla drugiej największej gospodarki świata. Odpowiada za ponad 30% PKB, a większość Chińczyków lokuje w nim swoje oszczędności. W ostatnim czasie wysyła coraz więcej alarmowych sygnałow, strasząc rynki finansowe. Restrukturyzacja Evergrande miałaby objąć międzynarodowe podmioty i lokalizacje m.in. Hongkong, Wyspy Dziewicze czy Kajmany. Wydaje się, że rozpoczęta w 2021 roku historia upadku zbliża się powoli ku końcowi. W latach 2021 – 2022 łączne straty Evergrande opiewają na ok. 812 mld juanów (ponad 80 mld USD), przy czym łączna suma zadłużenia to 1,72 bln juanów po odliczeniu 721 mld juanów z kontraktowych zobowiązań.

W swoim czasie firma prowdziła projekty deweloperskie w 80 topowych lokalizacjach w Chinach. Wniosek ma pozwolić amerykańskim organom na interwencję i pomoc w sprawach transgranicznych dot. restrukturyzowanych firm. Wraz z Evergrande wnioski w Nowym Jorku złożyły też Tianji Holdings i jej firma zależna Scenery Journey. Sprawa prawdopodobnie doczeka się aktualizacji we środę, na kiedy zaplanowano zamknięte spotkanie kluczowych osób grupy Evergrande. JP Morgan wskazuje, że tąpnięcie chińskiego sektora nieruchomości moze ruszyć globalne domino wobec stopniowo słabnących gospodarek. Teraz Country Garden, jeden z największych deweloperów w Chinach, ma problem ze spłatą odstek od obligacji denominowanych w dolarach. Grupa wydała ostrzeżenie i zawiesiła również obrót co najmniej 10 obligacjami w Chinach. Zaorski miał rację miesiące temu wieszcząc katastrofę gospodarki Chin? Inwestycje na chińskim rynku nieruchomości spadły w lipcu 17 miesięcy z rzędu. Country Garden ma znacznie większy i szerszy portfel projektów niż China Evergrande Group!

Źródlo: FactSet, CNBC

JP Morgan ma złe wieści

Największy bank w Stanach Zjednoczonych, JP Morgan wskazał, że rynek nieruchomości Chin czeka gwałtowniejszy od prognoz upadek. Oczekuje, że nieruchomości w Chinach będą odpowiadały za 40% wszystkich niewypłacalności korporacyjnych na rynkach wschodzących w 2023 roku. Inwestycje w sektorze spadają wraz z popytem, a masa firm związanych z budownictwem i deweloperką tonie w stratach. Wartość sprzedaży nieruchomości mieszkaniowych w Chinach w roku 2023 ma spaść nawet o 10%, wobec 4% spadku w 2022 roku. Sprzedaż domów spadła o ponad 30% rok do roku, a niemal wszystkie dane z Chin wskazują na ryzyko deflacyjne. Wszystko to dzieje się mimo luźnej polityki Banku Chin i otwarcia gospodarki po drakońskich lockdownach z 2022 roku.

Analitycy od dawna wskazywali, że potrzeba wielkiego stimulusa aby skłonić Chińczyków do wydatków oszczędności, które gromadzą w rekordowym tempie (tezaurzyacja). Goldman Sachs oczekuje co najmniej 50 pb obniżek stóp w PBoC do końca roku. JP Morgan utrzymuje jednak, że na dłuższą metę nie spowoduje to ożywienia popytu. W nocie z 15 sierpnia bank podniósł prognozę niewypłacalności korporacyjnych obligacji 'high-yield’ na globalnych rynkach wschodzących w 2023 r. do 9,7% z 6%. Co więcej prognoza wskaźnika niewypłacalności w Azji wzrosła rekordowo do 10% z 4,1% przy czym za niemal 9% odpowiadają chińskie nieruchomości! Upadek Country Garden może jeszcze bardziej zaostrzyć sytuację w światowej gospodarce. Gigant niegdyś był jednym z największych deweloperów. Teraz ma czas do początku września na spłatę odsetek od dwóch obligacji. Szacuje 7,5 mld USD strat za I półrocze 2023 roku.

Może Cię zainteresuje

ChinyevergrandeJP MorganKryzysNieruchomościrafał zaorskiUSA
Komentarze (0)
Dodaj komentarz