Koniec wzrostów nadchodzi! Czas spakować swoje walizki i udać się gdzieś, gdzie kursy jedynie rosną. Inwestorzy opuszczając tonący statek w pośpiechu zapominają, że czasem pełno jest na nim szalup, a obok stoi jeszcze większy i bardziej ekskluzywny wycieczkowiec. Choć trendów oraz ich zakończenia nie sposób przewidzieć, po kilkuset procentowych wzrostach na większości alternatywnych kryptowalut w ciągu ostatnich tygodni, dziwnym byłoby nie brać pod uwagę możliwości korekty.
Dlatego tak często w swoich analizach na BitHubie podkreślam potrzebę zbierania z rynku zysku. Często łatwo jest o tym zapomnieć, poddając się ogólnorynkowej euforii. Papierowe profity nie różnią się niczym od banknotów z Monopoly – są dobre dla dzieci.
Pożoga jednak już się rozlała, więc nie ma co liczyć zysków w rytm zdania: „a co gdybym sprzedał wyżej?”, tylko przyjrzeć się dokładnie obecnej sytuacji rynkowej. Czy to już koniec wzrostów? A może doświadczamy jedynie korekty trendu wzrostowego? Zapraszam do cotygodniowej analizy kursów kryptowalut!
Analiza techniczna Bitcoina
Skala miesięczna i tygodniowa
Osobiście uwielbiam podchodzić do samej analizy technicznej w najprostszy możliwy sposób, dużą wagę kładąc na samą obserwację zachowania ceny wokół konkretnych poziomów. Nie kładę nacisku na to, czy kurs pokonał określone wsparcie bądź opór, lecz jak szybko to zrobił, o jakiej porze dnia (czy wydarzyło się to w środku nocy dla Europy, a może w czasie ruchliwej sesji nowojorskiej?) i jak konkretnie cena reagowała na dane poziomy. Czy reagowała przychodzi dopiero po chwili.
Skąd takie nietypowe podejście? Można je odnieść do prostej historyjki. Dla dobrego detektywa ważniejsze jest w jaki sposób coś się stało. Tylko tak może rozwijać swój kunszt zawodowy. Szukając anomalii w drobnostkach i rzeczach, na które inni mogą nie zwrócić uwagi (złodzieje). Więcej zysku na rynku da Ci podejście, w którym pytasz spoglądasz na wykres i pytasz siebie, w jaki sposób cena zachowywała się wobec danego poziomu?
Zatem analiza techniczna służy w takiej technice bardziej do określenia poziomów ważnych dla kursu, niż do samego przewidywania przyszłego kierunku ceny. Opowiemy sobie nieco więcej o tym koncepcie w dalszej części analizy.
Pomijając emocje z potencjalnych strat na naszym portfolio po dzisiejszym spadku. Czy to już koniec wzrostów? Skądże znowu! W skali miesięcznej Bitcoin (BTC) znajduje się właśnie na wsparciu. Jeżeli od kilkunastu dni próbowaliście kupić BTC, aby uczestniczyć w długoterminowym trendzie wzrostowym (opierając się na tej hipotezie, nie twierdzę jednak, że tak będzie!) lecz nieskutecznie, to właśnie macie na to okazję.
Analiza techniczna wysokich interwałów czasowych może być niezwykle przydatna w wypadku, gdy pragniemy długoterminowo kupić jak najwięcej BTC. Nie kupujemy wtedy w ekstremalnych momentach euforii, lecz właśnie w trakcie korekt. Jednak nasza perspektywa i tolerancja strat muszą być nieco inne – na pewno nie są one takie same, jak dla intraday tradera lub quanta.
Kolejne wsparcie? Poziom zaznaczony na zielono. To stamtąd rozpoczęliśmy ekspansję wzrostową. Powrót do tego poziomu ($9,300 USD) stanowiłby okazję do ponownej akumulacji BTC.
Obejmując wykres tygodniowy szerszą perspektywą (która pozwoli nam jednocześnie zbytnio się nie ekscytować i nie tracić na euforii, a także przygotować się na potencjalną zmianę naszej strategii) doszliśmy do górnego ograniczenia kanału bocznego. Dolne ekstremum znajduje się na poziomie $7,300 USD. W kontekście makro, dojście tam byłoby możliwe, w momencie bardzo szybkiego umocnienia się dolara amerykańskiego i nawrotu silnych niepokoi związanych z pandemią COVID-19. Jednak w środowisku światowych indeksów bijących kolejne rekordy, określam taki scenariusz na mało prawdopodobny.
Chwilowo maksymalnym zakresem korekty wydaje się być poziom około $8,500 – $9,000 USD za jednego BTC. Warto zwrócić uwagę na żółtą strzałkę, którą zaznaczyłem ostatni long squeeze (w perspektywie tygodniowej). Jeżeli czeka nas głęboki swing kursu, zamierzam agresywnie kupować po dojściu do tego poziomu.
Zwróćcie również uwagę na mniejszy kanał horyzontalny. Jego dolna granica znajduje się niedaleko nas – tam też opłacalne okazać się mogą strategie mean-reversion (powrotu do średniej ceny z danego zakresu/czasu). Tłumacząc na ludzki – to właśnie w tym miejscu chcesz dopiero łapać noże i modlić się, że Cię nie potną.
Skala dzienna i godzinowa
Kolejną rzeczą godną zapamiętania jest obecna formacja świecowa. Żółta strzałka – szczyt zakresu. Pomarańczowa strzałka – kurs próbuje pokonać opór, następuje silne wybicie pozycji short, mnóstwo traderów zajmuje pozycje long – akcji towarzyszy agresywne kupowanie spot. Następnego dnia cena nurkuje i znów spada pod opór. Jak? Silnie! Długa czerwona świeca i kolejne konsekwentne świece zamykające się poniżej oporu. Sygnał do wzmożonej czujności!
Następnie podchodzimy raz jeszcze do oporu i znów nie udaje się go przebić, dokładnie w tym samym miejscu co pierwszy swing, który ustanowił ten zakres. Niedobrze! Należałoby zmniejszyć zaangażowanie po stronie long (szczególnie na altcoinach) i czekać na rozwój sytuacji – jeżeli nie zajęcie pozycji short, to oczekiwanie korekty i ponownej okazji do zakupów po niższych cenach. W końcu to nie koniec wzrostów, a alt sezon trwa w najlepsze!
Potencjalne rozsądne, od strony analizy technicznej, miejsce do ponownego kupna BTC? Spójrzcie tylko na zieloną strzałkę i linię, która została pociągnięta od tej świecy!
Łapiąc noże spodziewaj się większej zmienności niż obserwowałeś w ciągu trwania wcześniejszej sesji. Traderzy są łapani w złych pozycjach, a ruchy przeciwne do panującego trendu mogą się przedłużać!
Przydatnym narzędziem do strategii mean-reversion mogą być wskaźniki, takie jak zaprezentowany powyżej – jest on autorstwa użytkownika Cuban Tabacco.
Analiza techniczna Ethereum – czy to już koniec wzrostów na altcoinach?
Ethereum doszło do ważnego poziomu na wykresie tygodniowym. Doszło, czy nie doszło – stokarz, przecież wspominałeś, że liczy się reakcja! Doskonale… cieszę się, że słuchałeś uważnie. W jaki zatem sposób ETH „doszło” do oporu i jak na niego zareagowało? Otóż odpowiedź jest prosta – w sposób taki, że powinieneś ograniczyć część swoich pozycji na altcoinach (gdyż są skorelowane z kursem ETH) i zmniejszyć ryzyko, przynajmniej na najbliższy tydzień.
Silna reakcja od oporu i powrót do zakresu, w którym wcześniej odbywała się akumulacja. Wygląda jak kubeł zimnej wody wylany na rozgrzaną szybę samochodu w środku upalnego lata. Szyba niechybnie pęknie. Niepłynne altcoiny zaliczą jeszcze silniejsze spadki, jeżeli kurs ETH się nie utrzyma. Stąd moja rada ograniczenia naszego wystawiennictwa na altcoiny (nie całkowitej sprzedaży pozycji, lecz częściowej). Jeżeli nie mam racji – cóż, rynek byka da nam jeszcze niejedną okazję do świetnych transakcji.
Planuję wejść w pozycję LONG ETH/USD w momencie wystąpienia powyższej sytuacji. Interesuje mnie znów – głęboki swing poniżej kanału wzrostowego. Panikę w trendzie wzrostowym najlepiej kupuje się na zimno.
Co jeśli nie mam racji? Wtedy przygotowałem odpowiednią kwotę na zakup ETH po cenie około $300 USD.
Kurs ETH w stosunku do Bitcoina
Tu sytuacja wygląda ciekawiej. Trend wzrostowy pozostaje nietkniętym. Długo nam żyj Vitalik!
Spodziewam się akumulacji, charakterem przypominającej poprzednie price action na tym wykresie. Oznaczałoby to, że bykom przyjdzie nieco poczekać na dalsze szaleństwo. Miejmy nadzieję, że nie mam racji i zabawa nie zakończy się tak szybko!
Analiza wykresów poszczególnych altcoinów – Czy to już koniec naszych shitcoinów?
EOS/USDT
EOS – w kategorii szybkiego przeglądu altcoinów w celu longowania czego się da po panice, EOS ląduje na samym końcu. Ile razy można pukać do tych samych drzwi i liczyć, że w końcu wkurzony gospodarz nie otworzy ich z hukiem? Tym gospodarzem w wypadku EOSa jest wsparcie, które wygląda słabiej, niż McGregor duszony przez Khabiba.
LTC/USDT
LTC jest ściśle skorelowane z EOSem. O ile sam kurs LTC jest u podstaw kanału horyzontalnego, nasz SL musiałby znajdować się na następnym wsparciu (spójrzcie w lewo na długą świecę wzrostową – nie stanowią one dobrych miejsc na tworzenie się wsparć). Zatem nasz stosunek ryzyka do zysku byłby fatalny.
LINK/USDT
Za pierwszym razem mogą Cię przywitać z otwartymi ramionami. Za drugim razem stajesz się nieco irytujący. Za trzecim nikt już nie może na Ciebie patrzeć. Tak, do Ciebie mówię LINK! Jeżeli oczekujesz wsparcia na takich poziomach, to równie dobrze mógłbyś od razu poprosić o testament.
Silne ekspansje w czasie trendu wzrostowego zazwyczaj prowadzą do silnych spadków w momencie ruchu w dół. Po co brać na siebie niepotrzebne ryzyko?
BAND/USDT
Jeżeli LINK wyglądał źle, to BAND – jego młodszy kolega po fachu, prezentuje się znacznie lepiej. Szybkie i silne zejście ceny do oporu – sygnał na wejście w pozycję long. Martwi Cię szybkość ruchu? Powinieneś się obawiać wolnego dryftu w stronę poziomu, a nie mocnego spadku!
DOT/USDT
Teoretycznie takie wykresy to typowy przykład dystrybucji. Jeżeli jednak Ethereum nauczyło mnie czegokolwiek, to kształt tych świec zapowiada pompę. Nieintuicyjne, prawda?
Scenariusz spadkowy dla DOT wyglądałby następująco. Wtedy chcesz kupować na niskich $3 USD. Nie wcześniej.
KSM/USDT
Jak DOT tylko bardziej eksperymentalna i kozacka. Kusama przyjmuje na klatę to, o czym Polkadot w ogóle boi się myśleć. Linia trendu wzrostowego wyznaczona przez EMA została utrzymana. Zajmuję pozycję long, z SL poniżej dzisiejszego low.
FTT/USDT
Jedna z pozycji zajętych przeze mnie i Czytelników w zeszłym tygodniu. Dlatego właśnie zawsze warto jest brać zyski. Osobiście sprzedałem część przy $4.15, a resztę nieco wyżej. Na razie nie śpieszy mi się z ponownym zakupem.
SOL/USDT
SOL nieubłaganie kojarzy nam się z latem i słońcem. Mam dla Ciebie złą wiadomość. Lato się kończy.
AMPL/USDT
Ampel, scampel jak to mówi mój znajomy ku niechęci bagholderów. Tydzień temu kupiliśmy AMPL wraz z Czytelnikami po $0.62 USDT. Osobiście w wyniku słabych rąk sprzedałem pozycję 23% wyżej, popełniając spory błąd. Cóż, bywa! Jeśli jednak Twoje ręce były silniejsze od moich, brawo! Średnio powinieneś wyciągnąć ponad 200% zysku na tej pozycji.
Dalszy cykl na AMPL rozegra się prawdopodobnie w tym stylu. Zatem zakup na $0.5-0.4 to super pomysł. Sprzedaż nieco powyżej dolara. Zapamiętać i wykonać!
RLC/BTC
LONG na parze RLC/BTC. Dojście do poprzedniego punktu swing. Czas zatem na nieco mean-reversion.
ATOM/USDT
Planuję zakup ATOM na białej linii (o ile tam kiedykolwiek dojdzie). Jestem ostatnio zafascynowany blockchainami nowej generacji, zatem ATOM będzie stanowił świetny dodatek do mojej kolekcji DOT.
SXP/USDT
Nic ciekawego. Czekamy na ponowne pocałunki dla dna. Paskudny wykres.
REN/USDT
Przykład kursu, w którym nie wchodzisz w pozycję. Dlaczego? Spójrz na wygląd świecy poprzedzającej dzisiejszy spadek. Idealna do rozpoczęcia momentum w dół.
TRX/BTC
Ostatnia euforia związana z farmieniem na ETH przeniosła się nieco na TRON. Stary dobry scam znów pokazuje kły. Mnóstwo okazji do zajęcia szybkich pozycji long, ale nie wykonam całej pracy za Was!
SUSHI/USDT
Na koniec zrobiłem się nieco głodny więc mam dla Was SUSHI. Widzicie ten wykres na Binance bez żadnego rozeznania. Co robicie?
- a) Jecie smaczne SUSHI, licząc się ze stratami
- b) Wchodzicie na czat BitHuba na Telegramie i sprawdzacie o co chodzi z tym nowym coinem, unikając poważnych strat w portfolio?
Link do ostatniego artykułu z serii:
Od Redakcji
Bithub Flesz już na naszym kanale YouTube. Zapraszamy codziennie o 19:00 na skrót najważniejszych wydarzeń dnia z branży kryptowalut i finansów, komentarze i rozważania na temat tego, co może przynieść kolejny dzień! Program prowadzi Bitcoin Feniks.
Zobacz najnowszy odcinek:
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r.uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.