Kiedy Bitcoin od tygodni porusza się w trendzie bocznym, za czerwoną kurtyną rozgrywa się spektakl między bykami z Grayscale, a niedźwiedzim rynkiem. Założony przez Barrego Silbert’a Grayscale łączy świat tradycyjnych finansów z cyfrową rewolucją monetarną, pozwalając inwestorom na, regulowane prawnie, włączenie Bitcoina oraz Ethereum do swoich portfeli inwestycyjnych.
W przeszłości, produkty oferowane przez Grayscale, takie jak Grayscale Bitcoin Trust, czy Grayscale Ethereum Trust, pojawiały się na łamach większości serwisów medialnych związanych z kryptowalutami, z uwagi na zadziwiające premium, z jakim sprzedawane były w wolnym obrocie na giełdach. Jeszcze kilka dni temu byliśmy w stanie zakupić ETHE (udział w Ethereum Trust) za cenę zbliżoną do 1 ETH. Co jednak zastanawiające, u swoich fundamentów, jeden udział w ETHE realnie składa się z 0.1 ETH!
Skąd zatem tak wysokie, niemalże 10-krotne premium na produktach Ethereum od Grayscale? Ciężko bowiem mówić o „naiwnych owcach” i „szaleństwie ulicy w czasie byczego rynku”, ponieważ zarówno sam BTC od wielu tygodni porusza się w trendzie bocznym, jak i same produkty Grayscale przeznaczone są z definicji dla inwestorów instytucjonalnych.
Tajemnica Grayscale i Akumulacja BTC przez Three Arrows Capital
Amber Group, firma specjalizująca się w market making’u, dostarczaniu płynności, handlu oraz pożyczkach na rynku kryptowalut, opublikowała artykuł opisujący dokładnie jak działają produkty Grayscale: GBTC i ETHE, a także przedstawiła skąd pojawiać się może tak drastyczne premium. Co więcej, Amber Group zaprezentowała również, jakie ryzyka wiążą się z próbami arbitrażu premium na produktach Grayscale, w stosunku do rynku spot BTC i ETH.
Powód okazuje się być banalnie prosty: zakup udziałów w GBTC (28% premium) lub ETHE (obecnie 400% premium) wiązał się z okresem blokady udziałów, trwającym kilkanaście miesięcy. Rosnące premium możemy zatem przypisać w dużej mierze spekulacji inwestorów, którzy oczekiwali jeszcze większego premium w przyszłości, znając mechanikę GBTC i ETHE.
Interesującym jest fakt, że fundusze takie jak Three Arrows Capital, którego CEO jest popularny na Krypto Twitterze Su Zhu, nastawione są bardzo byczo na dalszy wzrost premium na produkcie GBTC.
Jak donosi The Block, Three Arrows Capital jest w posiadaniu 6.26% udziałów w GBTC, reprezentujących $259 milionów dolarów w BTC. Su Zhu, na Twitterze skomentował: „Wraz ze zwiększającym się zainteresowaniem kryptowalutami ze strony inwestorów instytucjonalnych spodziewamy się wzrostu premium na produkcie GBTC”.
Z najnowszego dokumentu złożonego przez Grayscale do Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd wynika, że tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni, inwestorzy Grayscale nabyli łącznie 19,000 BTC.
Więc pytanie dla nas, retail traderów brzmi: „Po której stronie rynku zamierzamy stanąć w batalii sił większych niż my wszyscy razem wzięci?”.
Tygodniowa Analiza Techniczna Bitcoina
Na wykresie miesięcznym Bitcoin udało nam się wyjść poza opór horyzontalny, jednak momentalnie zawróciliśmy w kierunku północnym. Tym samym kurs niejako „potwierdza” wagę obecnego trendu bocznego. Zamknięcie tej, bądź kolejnej świecy miesięcznej poza jednym z ograniczeń kanału (przypomnę, że jest on na wykresie oznaczony na biało) sygnalizować będzie rozpoczęcie nowego trendu.
Wyjście górą i zamknięcie świecy miesięcznej ponad kanałem – trend wzrostowy, a jako trader powinienem szukać okazji do zajmowania pozycji LONG i kupowania dip’ów.
Wyjście dołem i zamknięcie świecy miesięcznej poniżej kanału – trend spadkowy, a jako trader powinienem szukać okazji do zajmowania pozycji SHORT i sprzedawaniu retestów.
Dlaczego tak ważne jest dla mnie, żeby świeca miesięczna zamknęła się ponad/poniżej? Ponieważ zanim świeca naprawdę się zamknie, dochodzić może do tzw. „fakeoutów”, czyli fałszywych wyjść dołem lub górą w celu czyszczenia zleceń zabezpieczających inwestorów, a także mylenia breakout traderów.
Na wykresie dziennym BTC dostrzegam jedną kluczową rzecz – widzicie tą zieloną linię wsparcia? Wczoraj zeszliśmy poniżej jej, lecz udało się kursowi zamknąć powyżej. Standardowo nie kupuję retestu wsparcia jeśli doszło do niego więcej niż 2 razy, jednak w wypadku, gdy zmienność BTC jest niska, a trend nieokreślony, spodziewam się, że dojść może do fałszywego przebicia wsparcia.
Jeśli moja teza jest prawdziwa, dzisiejsza świeca dzienna powinna zamknąć się powyżej zielonej linii, tworząc długi knot dolny.
Co przekazuje nam stary, dobry Fibonacci? Utrzymanie ponad 0.236 da bykom szansę na pociągnięcie kursu ku 60% zniesieniu spadku (liczonego od $9700).
Kanały w kanałach – przekleństwo każdego tradera opierającego swoją strategię na trendzie. Jeśli nie są one Twoją mocną stroną, cierpliwie zaczekaj na kontynuację akcji!
Gdzie chciałbym zająć pozycję? Nie interesuje mnie shortowanie, dopóki świeca miesięczna nie zamknie się poniżej $8500. Zatem pozycję LONG zakładam na dolnym ekstremum kanału, bądź jeśli utrzymamy się ponad $9200 w ciągu 2 najbliższych dni. Cel? Moon jak to mówią!
Czy DeFi pchnie ETH ku nowemu ATH?
Nie łatwo jest sprzedać nową technologię. Jeszcze trudniej jest przekonać ludzi, że kryptowaluty rzeczywiście takową technologią są. Co jakiś, dzięki wysiłkom tysięcy programistów na całym świecie, pojawia się promyk nadziei. Czy tym razem DeFi (Zdecentralizowane Finanse) sprawi, że Ethereum raz jeszcze okaże się kuszące dla zwykłego Kowalskiego?
Widząc szaleńcze wzrosty tokenów z przestrzeni DeFi, swoją siłą porównywalne do rajdów altcoinów z 2017, ciężko jest mi zaprzeczyć, że nie czuję się bykiem w stosunku do Ethereum. Do tego jeszcze nadchodzące (a przynajmniej jest to bardziej prawdopodobne niż w przeszłości) ETH 2.0 – czyli obszerna aktualizacja protokołu drugiej największej kryptowaluty, na którą wielbiciele zdecentralizowanej branży czekali od 4 lat.
Pod względem analizy technicznej pary ETH/USD oraz ETH/BTC spodziewam się wzrostów w przyszłym tygodniu.
Ethereum na parze z dolarem amerykańskim prezentuje się podobnie do Bitcoina. Kurs balansuje w kanale horyzontalnym, co jakiś czas wychylając się do punktów ekstremum, jednak później prędko wraca. Oprócz przesłanek fundamentalnych ciężko jest więc zatem wieścić nowy trend wzrostowy i wyjście górą z akumulacji, prawda?
Nie do końca, gdyż uwagę przykuwa wykres ETH/BTC. Znów kanał i znów wychylanie w kierunku ekstrem. Z jedną różnicą. Ethereum w stosunku do BTC utrzymuje się powyżej środka kanału.
Jedną z moich strategii tradingowych jest rozgrywanie takich kanałów. Jeśli kurs był wcześniej w trendzie wzrostowym, przeszedł do kanału horyzontalnego, a następnie wybił dół (czerwona linia), później górę (zielona linia) i utrzymuje się ponad środkiem kanału (biała, przerywana linia) to zajmuję pozycję LONG, co też zrobiłem w tym momencie.
Umieściłem zlecenie Stop Loss na poziomie swing low, czyli poniżej świecy, którą kurs przebił czerwoną linię.
Gdzie podziały się Top Cap’y? Litcoin w ofensywie
Przyglądając się rynkowi kryptowalut przez ostatnie miesiące, można było całkowicie zapomnieć o innych czołowych kryptowalutach, takich jak chociażby Litecoin. Wydawało się, że mógł on mieć swoje 5 minut, jednak cena nie podążyła za byczym momentum Bitcoina.
Jak możecie zauważyć, kurs w stosunku do USD porusza się w wąskim zakresie (wykres dzienny), między $40, a $48 dolarów. Co więcej, góra jak i dół kanału zostały już wielokrotnie przetestowane. Jaka z tego konkluzja?
Jeśli kurs raz jeszcze zawita u górnego ograniczenia kanału (zielona górna linia) warto zająć pozycję LONG, z celem w postaci $60-$64 USD.
Link do poprzednich artykułów z serii:
- HAZARD – Stokarz Czyta Rynek #40
- Longuję Altcoiny – Stokarz Czyta Rynek #41
- SZALEŃSTWO – Stokarz Czyta Rynek #42
- Oldschoolowy Pump – Stokarz Czyta Rynek #43
- Małpi rynek – Stokarz Czyta Rynek #44
- Analiza techniczna kryptowalut – Stokarz Czyta Rynek #45
- Obudź w sobie niedźwiedzia – Stokarz Czyta rynek #46
- Droga Byka – Stokarz Czyta Rynek #47
- Ethereum a stopa LIBOR – Stokarz Czyta Rynek #48
- Warren Buffett vs Daytraderzy – Stokarz Czyta Rynek #49
- Stary Człowiek i Kryptowaluty – Stokarz Czyta Rynek #50
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r.uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.