Pomimo faktu, że cena BTC spadła na chwilę poniżej 57 000 USD, kurs króla kryptowalut znajdował się przez większość ostatnich 24 godzin na poziomie 59 000 USD. Rzut oka na wykres może sugerować, że takie działania ograniczające zasięg mogą poprzedzić rajd kryptowalut do nowego ATH. Czy to prawda?
Podaż bitcoina oscylowała w tym tygodniu między określonymi szczytami i dołkami. Teraz jednak, zgodnie z najnowszymi danymi, bitcoinowe adresy zawierające w sobie 100-1000 BTC kontrolują najwyższy % podaży od 2 lat. W tym samym czasie, adresy zasobne w 1000-10 000 BTC osiągają poziom najniższy od 5 miesięcy.
Bitcoin ma jeszcze sporo miejsca na potencjalny wzrost
Wskaźniki takie jak MVRV mogą sygnalizować zmianę nastrojów i przewidywać zmiany w zakresie potencjalnych wzrostów ceny cyfrowego aktywa. Przykładowo, gdy MVRV wskazywał wartość ponad 20, był to dobry wskaźnik szczytów na rynku bitcoina podczas poprzednich okresów hossy:
Z powyższego wykresu można wyczytać szczyty bitcoina z poprzednich cykli. MVRV podkreśla jednak kilkakrotne zmiany trendów w ciągu ostatniej dekady. Od wzrostu cen w 2013 r., po krótkotrwały rajd byków w 2017 r., – odpowiednie wierzchołki można zlokalizować bez żadnego problemu.
W chwili pisania tego tekstu MVRV wynosił 10, czyli połowę tego, co w 2017 roku. Z czym to się wiąże? Może to sugerować, że bitcoin ma jeszcze sporo miejsca na kontynuację ruchu w górę. Wspomniany wskaźnik potwierdza, że w 2017 roku bitcoin był sprzedawany na poziomie 4500 USD, zanim wzrósł 4,4 razy w kierunku historycznego szczytu w 2017 r.
Co się może wydarzyć teraz na rynku BTC?
Jako, że obecnie na wykresie jest miejsce na wzrosty, cena może oczywiście przekroczyć dotychczasowe ATH i powędrować znacznie wyżej. Podobieństw w zakresie bieżącego cyklu w zakresie szczytów przedstawionych na wykresie jest jednak znacznie więcej. Warto zauważyć, że praktycznie po każdym szczycie następował ogromny spadek.
Spadku, z którym mieliśmy do czynienia w marcu 2020 r. lub o podobnym wymiarze można się spodziewać, gdy MVRV osiągnie w tym cyklu rynkowym szczyt. Jest to jednak mało prawdopodobne, ponieważ oczekuje się, że płynność i napływy inwestycyjne instytucji będą się utrzymywać na dotychczasowym poziomie. Tempo wzrostu cen wyznaczane jest obecnie w dużej mierze przez dźwignię na rynkach instrumentów pochodnych oraz popyt na opcje na kontrakty terminowe.
Cykl 2017 roku opierał się bardziej na wskaźnikach podaży i popytu na giełdach spot. Wraz ze wzrostem ceny, następował wówczas stały wzrost podaży BTC na giełdach. Czy bieżąca hossa jest w stanie wyciągnąć z bitcoina znacznie więcej?
Może Cię zainteresować:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.