Założyciele kontrowersyjnego projektu kryptowaluty Bitconnect ogłosili zamknięcie swojej platformy kredytowej oraz giełdy. Miało to miejsce 16 stycznia 2018r, dokładnie rok po wejściu tokenu na rynek. Informacja nie spowodowała jednak zatrzymania ICO nowego projektu – BitConnect X (BCCX), który można zakupić za pomocą dalej funkcjonującego BCC.
Twórcy tłumaczyli się zamknięciem interesu przez:
- Zniszczenie zaufania wśród inwestorów poprzez stawianie Bitconnecta w złym świetle, głównie przez media i znane osobistości ze świata kryptowalut.
- Ataki DDos na platformę, przez co stała się ona niestabilna i spotęgowała panikę wśród społeczności BCC.
- Otrzymanie pism urzędowych o zaprzestaniu działalności. Pierwszy list od instytucji Texas State Securities Board, a drugi od North Carolina Secretary of State Securities Division.
Tak pisali o sobie założyciele 1 stycznia 2018 roku:
„Bitconnect był najszybciej rozwijającą się kryptowalutą przez ostatni rok, odnotowaliśmy ponad 1.5 miliona członków z całego świata. Ta oszałamiająca liczba ciągle rośnie, dodając do i tak już ogromnej sieci osób o podobnych wyobrażeniach. Ta ciągła pozytywność była świetnym źródłem motywacji dla naszego teamu, prowadząc do nowych pomysłów, nowych koncepcji i możliwości”
Nowy rok, nowy scam?
Styczeń 2018 roku zostanie zapamiętany przez społeczność walut cyfrowych. Wielkie spadki zasiały panikę wśród inwestorów, ale także ukazały najsłabsze jednostki na rynku oraz możliwości oszustów wśród walut cyfrowych – taką okazał się BitConnect, czyli kryptowaluta oparta o schemat Ponziego.
Upadek Bitconnecta nie spowodował jednak kompletnej klęski. Po ogłoszeniu zamknięcia platformy kredytowej i giełdy, wartość BCC spadła z dnia na dzień o ponad 300$, na najniższym dołku cena wyniosła 5,92$, po czym nastąpiło odbicie do okolic 50$. Ponowny wzrost miał miejsce przez informację, że za BCC można zakupić nowy BitConnect X. Ekwiwalentem jednego BCCX jest 50$, czyli na dzień dzisiejszy trzy sztuki BCC. Pomimo faktu, że Bitconnect okazał się piramidą finansową, społeczność dalej inwestuje swoje pieniądze w kolejny podejrzany projekt.
Mechanizm działania piramidy finansowej, zwanej także schematem Ponziego:
Mechanizm działania piramid finansowych polega na pozyskiwaniu przez ich założycieli jak największej liczby uczestników (inwestorów), którzy – zachęceni obiecywanymi zyskami – wpłacają im pieniądze. W przypadku Bitconnecta były to „gwarantowane” zyski w różnym interwale czasowym. Obrazuje to poniższy schemat:
Czy nowy projekt zespołu Bitconnect osiągnie sukces? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
