Ethereum: Hard Fork Byzantium przełożony
Ethereum należy do jednej z najpopularniejszych kryptowalut, bywa nawet nazywane „Bitcoinem 2.0”. Tak jak Bitcoin niedawno przeszedł hard fork, tak Ethereum również miało podążyć w jego ślady. Jednakże pełne wprowadzenie forka zostało przesunięte o około tydzień. Dodatkowy czas ma być wykorzystany na kolejne testy.
Ethereum od dłuższego czasu niezmiennie pozostaje walutą nr. 2 jeżeli chodzi o poziom kapitalizacji. Na wiosnę bywały nawet momenty, że współczynnik dominacji Ethereum zbliżał się do Bitcoina. W szczytowym momencie ETH odpowiadało za ok. 33% kapitalizacji całego rynku, podczas gdy BTC „jedynie” za ok. 37%. Od tego czasu Bitcoin odrobił jednak straty, przy okazji ustanawiając nowe ATH. Ethereum zaś spadło poniżej $300 – obecnie cena oscyluje wokół poziomu $260. Warto również wspomnieć, że Ethereum doświadczyło już podziału sieci, wskutek czego powstały waluty Ethereum (ETH) i Ethereum Classic (ETC). Analogiczna sytuacja wystąpiła w przypadku Bitcoina (BTC) i BitcoinCash (BCC).
Fork jest teraz planowany wraz z blokiem nr 437 000 000 ok. 17 października. Wcześniej planowano wprowadzić Byzantium 8 października. Decyzję o przesunięciu forka podjął sam założyciel – Vitalik Buterin. Stwierdził on, iż Ethereum nie jest w sytuacji kryzysowej, co było nawiązaniem do podziału sieci na ETC i ETH i tym samym należy dopracować rozwiązanie. Opóźnienie ma też na celu zachęcić górników do akceptacji hard forka. Wzrost trudności, który miał temu dopomóc nie jest jeszcze dostatecznie wysoki. Buterin nalegał nawet na przełożenie forka na koniec miesiąca, lecz kolidowałoby to z konferencją deweloperów na początku listopada. Faza testów Byzantium rozpoczęła się już we wtorek i jak do tej pory przebiega bez większych trudności. Wyjątkiem był atak użytkownika, która wypełnił bloki spamowymi kontraktami. Wszystko wróciło już jednak do normy:
Atak był bardzo niekonsekwentny. Zajmują się nimi ludzie, którzy wrzucają jakiekolwiek śmieci na blockchain Ethereum
– powiedział Buterin
Ethereum znajduje się w trendzie spadkowym zarówno na parze ETH/USD jak i ETH/BTC. Na tej drugiej jednak od czasu szczytu z połowy czerwca spadek jest dość konsekwentny i ostatnio zwalnia. W przypadku ETH/USD nastąpiła ponowna próba przebicia ATH (ok. $410). Była jednak nieudana i wyraźnie można dostrzec formacje „double top”. Cena od tamtego czasu spada. Warto jednak obserwować parę ETH/BTC, gdyż tam nie nastąpiło jeszcze większe odreagowanie spadków. Maleje także ich tempo, co może świadczyć o zbliżającym się odbiciu.
MW