Kryptowaluty ponownie pod lupą MF (Aktualizacja)

Ministerstwo Finansów po raz kolejny spogląda na kryptowaluty i ich obrót. Wraz z nadchodzącym zmniejszeniem stawki podatku CIT od osób prawnych, resort finansów planuje wprowadzić kolejne ramy prawne dot. obrotu walutami cyfrowymi. Opodatkowaniu będzie podlegał dochód, co oznacza, że uwzględniane będą wydatki związane z obrotem walutą wirtualną. W podatku dochodowym od osób prawnych (CIT) przychody te stanowić będą zyski kapitałowe – podaje PAP Biznes.

Działania Ministerstwa Finansów w obszarze walut wirtualnych nie są propagowane przez entuzjastów kryptowalut. Ostatnie zmiany i poprawki MF proponuje w podatku dochodowym od osób fizycznych, m.in. zaliczenie przychodów osiąganych z obrotu walutami wirtualnymi do przychodów z kapitałów pieniężnych, nawet wtedy, gdy osiągane będą w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

„Do przychodów z obrotu walutami wirtualnymi nie będą zaliczane przychody podmiotów prowadzących działalność gospodarczą polegającą na świadczeniu usług np. w zakresie wymiany walut wirtualnych i środków płatniczych i wymiany walut wirtualnych na inne waluty wirtualne. Opodatkowaniu będzie podlegał dochód, co oznacza, że uwzględniane będą wydatki związane z obrotem walutą wirtualną. W podatku dochodowym od osób prawnych przychody te stanowić będą zyski kapitałowe. Rozwiązania w obu ustawach będą analogiczne w zakresie zasad ustalania przychodów, kosztów oraz dochodów (strat)” – pisze PAP

Kryptowaluty, a PIT i CIT

Docelowo projekt przewiduje zwolnienie od podatku odsetek i dyskonta, uzyskanych przez nierezydentów (zarówno podatników PIT i CIT) z obligacji emitowanych i dopuszczonych do obrotu na rynku regulowanym lub wprowadzonych do alternatywnego systemu obrotu w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi, o terminie wykupu nie krótszym niż 1 rok. Do tego czasu przewiduje się rozwiązanie przejściowe polegające na  możliwości wyboru przez emitentów obligacji alternatywnego sposobu opodatkowania dochodów z ww. tytułów.

Propozycja opiera się na możliwości wyboru przez podatnika, będącego emitentem obligacji, klasycznej (dotychczasowej) formy opodatkowania tych dochodów (tj. podatkiem pobieranym u źródła od obligatariusza) albo proponowanej w projekcie – formy opodatkowania, której założeniem jest przejęcie obowiązku podatkowego w tym zakresie przez podatnika będącego emitentem – piszą w projekcie ustawy.

Kryptowaluty, a Ministerstwo Finansów

W środę 4 kwietnia br. Ministerstwo Finansów opublikowało bardzo nieintuicyjną i kłopotliwą instrukcję rozliczenia podatkowego od obrotu kryptowalutami. Publikacja wskazywała jak odpowiednio rozliczyć się z obrotu kryptowalutami w PIT, VAT i PCC. Co mogło zszokować większość inwestorów, w zakresie podatku VAT powinniśmy również uwzględnić wymianę kryptowalut na inne waluty cyfrowe (np. BTC/ETH). Dodatkowo, Ministerstwo zaproponowało, aby od każdej odbytej transakcji został odprowadzony podatek pcc

Podatek PCC od obrotu kryptowalutami został jednak zawieszony w czerwcu 2018 roku. Uwzględniając specyfikę handlu walutami wirtualnymi, który sprowadza się do obracania tymi prawami majątkowymi przez ich zakup, sprzedaż i wymianę, a zatem wielokrotnego zawierania umów sprzedaży i zamiany, po stronie podmiotu dokonującego obrotu walutą wirtualną powstać może obowiązek zapłaty podatku w wysokości niejednokrotnie przewyższającej zainwestowane środki – zauważył resort finansów.

 

„W konsekwencji, stosowanie ścisłej wykładni przepisów ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych może skutkować nałożeniem na podatników obowiązków niemożliwych do wykonania, prowadzących w wielu przypadkach do konfiskaty majątku, a tym samym naruszeniem konstytucyjnej zasady dotyczącej prawa do ochrony własności” – przyznaje Ministerstwo

Komentarz: Artur Kuczmowski, Senior Partner w Thompson&Stein

Ministerstwo Finansów w najnowszym projekcie zmian w ustawach o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) oraz prawnych (CIT), sklasyfikowało dochody z tytułu obrotu kryptowalutami jako dochody z kapitałów pieniężnych. W praktyce oznacza to, iż dochody z obrotu kryptowalutami będą stanowiły to samo źródło przychodów, co dochody z instrumentów finansowych (akcji, obligacji), udziałów w funduszach inwestycyjnych, czy też zbycia udziałów w spółkach mających osobowość prawną. De facto zamyka to opłacalność prowadzenia działalności gospodarczej, polegającej na inwestycjach i obrocie kryptowalutami w Polsce. Natomiast jest to potencjalnie dobra wiadomość dla osób, które nie prowadzą działalności gospodarczej, tylko inwestują jako osoby fizyczne i przekraczają pierwszy próg podatkowy (85.528 zł). W ich przypadku stawka podatku od zysków z obrotu kryptowalutami obniży się z 32% do 19%.

Proponowana zmiana jest skrajnie niekorzystna dla spółek czy indywidualnych działalności gospodarczych. Dla nich zaproponowana przez Ministerstwo Finansów kwalifikacja oznacza w większości przypadków zwiększenie podstawy opodatkowania. Nie znamy jeszcze szczegółowych zapisów, ale możemy się spodziewać, że ustawodawca – podobnie jak w przypadku instrumentów finansowych, do kosztów nabycia pozwoli zaliczyć tylko wydatki bezpośrednio powiązane np. wydatki związane z obsługą portfela kryptowalut czy opłaty związane z prowadzeniem rachunków.  W wyniku tego odliczeniu od dochodów nie będą podlegały pozostałe koszty związane z prowadzeniem działalności, np.: wynajem biura lub zakup sprzętu komputerowego.

Warto zaznaczyć, iż projekt tych regulacji dotyczy wyłącznie podmiotów zajmujących się obrotem walutami wirtualnymi na własny rachunek. W przypadku firm profesjonalnie świadczących usługi dla sektora kryptowalut – np.: w zakresie wymiany walut wirtualnych, zastosowanie będą nadal miały zasady ogólne kwalifikacji kosztów.

 

Co sądzicie o działaniach MF? Zapraszamy do dyskusji!

Komentarze