Nawet najbardziej zaufane giełdy mogą paść ofiarą ataku hakerskiego i tak też się stało. Naruszono zasady bezpieczeństwa Binance, tym samym skradziono około 2% wszystkich Bitcoinów giełdy przy użyciu tylko 1 transakcji! Czy czegoś należy się obawiać?
Binance atak
Niestety nie zawsze możemy Wam dostarczać pozytywne wydarzenia, czasami zdarzają się te bardziej nieprzyjemne. Za to wyciągnięte z nich lekcje są nieocenione.
7 maja po godzinie 19:00 wykryto duże włamanie i naruszenie zasad bezpieczeństwa jednej z największych i najbardziej zaufanych giełd kryptowalut. Binance opublikował materiał na blogu, z którego dowiedzieliśmy się, iż hakerzy, których, rzecz jasna, nie znamy, weszli w posiadanie znacznej ilości danych użytkowników. Wypłynęły m.in. klucze API, kody dwuetapowej weryfikacji (2FA) i “potencjalnie inne dane”.
Hakerzy przy pomocy wirusów, przeróżnych ataków, phishingu i innych metod wypłacili z gorącego portfela (hot wallet) Binance ponad 7 tysięcy BTC. Co ciekawe, tylko w jednej transakcji! Changpeng Zhao (CZ), CEO i założyciel giełdy podkreśla, że włamaniu uległ wyłącznie ten jeden portfel, cała reszta jest bezpieczna i nienaruszona.
Czytamy w raporcie, że sprawcy byli bardzo dobrze przygotowani, cierpliwi i uderzyli w najlepszym możliwym momencie.
Co z naszymi środkami?!
Po wczorajszym zamachu na kryptowalutowy majątek użytkowników, tej jedynej transakcji, tak niechybnej wypłacie środków zablokowano wszelkie wypłaty. Prawdopodobnie przez najbliższy tydzień depozyty oraz wypłata funduszy z giełdy będzie niemożliwa. Wszystko to z uwagi na ogrom danych, składających się na system bezpieczeństwa Binance, które trzeba ponownie przejrzeć.
WASZE ŚRODKI SĄ BEZPIECZNE, a to dzięki Binance SAFU, ubezpieczeniu dla użytkowników, założonym w lipcu 2018 roku. Od tamtej pory 10% prowizji transakcyjnych trafia na ów fundusz, który jest przeznaczony właśnie na takie nieprzewidziane przypadki.
CZ błaga o zrozumienie i podkreśla, że handel, trading jest normalnie dostępny. Dodaje również:
Proszę także zrozumieć, że hakerzy mogą mieć nadal kontrolę nad niektórymi kontami użytkowników i mogą ich użyć do wpływania na ceny w tym czasie.
.
Ponadto, CZ napisał wczoraj po południu na Twitterze (atak wydarzył się kilka godzin później), iż są zmuszeni przeprowadzić nieplanowaną konserwacje serwera, “który będzie miał wpływ na depozyty i wypłaty przez kilka godzin.”
Jak wygląda sytuacja z waszej perspektywy, straciliście jakieś kryptowaluty podczas ataku? Myślicie, że konserwacja serwerów miała wpływ na wczorajszy zamach? Binance informuje na bieżąco o sytuacji, nawet najlepszym się zdarza, nie uważacie? 😉 Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.