Nadchodzi wielki delisting Bitfinex. Platforma ogłosiła, że usunie aż 87 par kryptowalutowych. Powodem jest rosnąca konkurencja na rynku altcoinów, która może przyczynić się do zwiększenia rynkowej niestabilności. Zmiany wchodzą w życie 26 marca.
Bitfinex traci wpływy
Niektóre kryptowaluty zostaną całkowicie usunięte z giełdy, a część z nich straci jedynie swoje pary z ETH. Z kolei jeszcze inne alty dotknie reorganizacja. Coiny, które czeka wycięcie to między innymi Bancor (BNT), Raiden Network (RDN) i Zilliqa(ZIL). Głośny i popularny niegdyś projekt Verge (XVG) również straci swoje dwie pary – z funtem i euro.
Znakiem rozpoznawczym Bitfinex jest duża liczba par, na których traderzy mogą prowadzić swoje operacje. To właśnie ten czynnik w dużej mierze wpłynął na popularność platformy. Mimo to, w ciągu ostatnich dwóch lat wolumen na tej giełdzie spadł znacząco. Sam Bitfinex nie jest już tak popularny wśród traderów. W tej sytuacji usunięcie słabo performujących kryptowalut zdaje siębyć dobrą strategią.
“Usunięcie tych par skonsoliduje i poprawi płynność na Bitfinex, doprowadzi to do bardziej zoptymalizowanego doświadczenia dla naszych użytkowników.”
Ruch ten może być spowodowany także utratą poparcia wśród kryptowalutowej społeczności. W odróżnieniu od swojej głównej konkurencji, giełda ciągle trzyma się swojej prywatności ponad sprawnością operacji. W czasach gdy usługi giełd coraz bardziej przesuwają się w kierunku głównego nurtu, praktyki te ograniczają napływ nowych inwestorów. Analogicznie, Binance – jedna z najpopularniejszych giełd na świecie, aktywnie pracuje nad swoją rozpoznawalnością a także buduje przejrzysty i profesjonalny wizerunek wśród społeczności. Skutkiem są kolejne wzrosty popularności tej platformy.
Wpływ delistingu na altcoiny
Delisting Bitfinex to tylko jedno z takich działań prowadzonych w przestrzeni kryptowalutowej. Prawdopodobne jest, że wiele projektów altcoinowych prędzej czy później upadnie lub nie będzie miało absolutnie żadnego znaczenia, a usunięcie konkretnych pozycji z giełd tylko przyspieszy nieuniknione. Inne giełdy – Poloniex i Bittrex również usuwają słabo rokujące pozycje.
Pamiętajmy jednak, że o sukcesie danego projektu kryptowalutowego z branży blockchain wcale nie świadczy jego popularność na giełdzie. Tylko faktyczna adopcja i użyteczność są w stanie na trwałe wpisać dany projekt w kryptowalutową codzienność. Szanse na to, że jakikolwiek środek zastąpi bitcoina są małe, natomiast inne obszary, w których wykorzystać można blockchain cały czas są dostępne!