Kryptowaluty zapewniają znacznie większą anonimowość niż tradycyjne pieniądze. Ich najwięksi zwolennicy uważali, że kryptowaluty są niezależne od systemu i pozwalają zachować pełną anonimowość. Jednak po drugiej stronie barykady są państwa i organizacje, które zastanawiają się jak uregulować rynek kryptowalut.
Nie od dziś wiadomo, że kryptowaluty mogą być wykorzystane m.in. do prania brudnych pieniędzy. Od początku sankcji nałożonych na Rosję pojawiają się głosy, że stara się ona omijać sankcje kryptowalutami.
Elizabeth Warren obawia się możliwości wykorzystania kryptowalut przez Rosję i rosyjskie elity do ominięcia sankcji. Możliwość wykorzystania zasobów cyfrowych w tym celu potwierdziła Elizabeth Rosenberg – podaje CNBC.
Jednak jak reaguje na to zachód? Czy da się w ogóle powstrzymać takie działania.
USA walczy z omijaniem sankcji
USA nie pozostaje bierne. Na stronie Departamentu Skarbu Stanów Zjednoczonych znajdziemy informacje o podjętych działaniach, podmiotach, które zostają nimi objęte. Już w kwietniu tego roku na celownik zostali górnicy kryptowalut w Rosji. Departament zwrócił uwagę, że zasoby naturalne i zimny klimat sprzyjają górnictwu. Zapowiedział także podjęcie wszelkich starań, żeby kryptowaluty nie pozwoliły Rosji obejść sankcji. Szczegóły dostępne są tutaj.
Pokłosiem walki z omijaniem sankcji przez Rosję są sankcje nałożone na Tornado Cash w sierpniu tego roku. Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie Departamentu Skarbu Stanów Zjednoczonych Tornado Cash było krytykowane m.in. za “bezkrytyczne ułatwianie anonimowych transakcji, ukrywając ich pochodzenie, miejsce docelowe i kontrahentów, bez próby ustalenia ich pochodzenia”. Departament zwraca uwagę, że rzekomym celem takich działań jest zwiększenie prywatności, jednak może to być wykorzystywane do nielegalnego prania pieniędzy.
Ponadto Departament zapowiedział dalszą obserwację “mikserów walutowych” i reagowanie jeśli ich działalność będzie stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa. Szczegóły znajdziesz na stronie Departamentu Bezpieczeństwa – pod tym linkiem.
Działania spotkały się z odzewem społeczności. Jak podaje CNBC, Coinbase złożyła pozew przeciwko Departamentowi Skarbu, w imieniu użytkowników Tornado Cash. Główny prawnik Coinbase uznał, że sankcje nałożone na Tornado Cash stanowią niebezpieczny precedens.
Próba omijania sankcji przez Rosję zwraca uwagę rządzących na kryptowaluty. Być może to będzie dodatkowa motywacja do wprowadzenia regulacji i zwiększenia kontroli kryptowalut.
Działania USA udowadniają także, że kryptowaluty nie mogą istnieć poza systemem, natomiast państwa mają odpowiednie środki i możliwości, żeby w większym stopniu kontrolować ten rynek. Czy to oznacza koniec Eldorado dla kryptowalut? Różne Państwa, czy też organizacje dążą do większego uregulowania rynku. Przykładem są regulacje dotyczące kryptowalut w UE: MiCA. Jednak obecnie nie zapowiada się, żeby nastąpiła szybka rewolucja.
Trzeba także pamiętać, że omijanie sankcji przez Rosję mogą wykorzystać krypto-sceptycy, jako argument przeciwko kryptowalutom.