Ostatnie spadki, które zaczęły się wraz z zaprzestaniem akceptowania BTC przez Teslę i zakazem wydanym przez chiński rząd, nie wpłynęły na „bycze” prognozy Tima Drapera.
Popularny inwestor (a także założyciel globalnej sieci funduszy venture capital) uważa, że w ciągu dwóch lat bitcoin osiągnie 250 000 dolarów.
Ile będzie wart bitcoin w 2022 roku?
Inwestor wciąż podtrzymuje swoje wcześniejsze prognozy, zgodnie z którymi bitcoin powinien osiągnąć ponad 200 000 dolarów w ciągu najbliższych dwóch lat. Jego zdaniem do wyceny 250 tysięcy USD za jednego BTC może dojść jeszcze przed końcem 2022 roku (ewentualnie na początku 2023). Co ciekawe Tim Draper kompletnie nie przejmuje się trwającymi obecnie spadkami. W momencie publikacji artkułu BTC kosztuje 30 718 USD, a w ciągu 30 ostatnich dni kurs BTC spadł o ponad 14%.
Podobnego zdania jest między innymi analityk Willy Woo, który uważa, że możliwy jest milion złotych za 1 bitcoina jeszcze w grudniu 2021 (co w przeliczeniu na USD dałoby 257 000 USD). Dwudziestego czerwca opisywaliśmy natomiast prognozy przygotowane przez PlanB, według których kurs kryptowaluty zbliży się niebawem do 135 000 dolarów (wariant pesymistyczny) lub nawet 450 000 dolarów (wariant optymistyczny). Szczegóły znajdziesz w artykule: czy wartość bitcoina przekroczy w tym roku milion złotych?
Podejście Tima Drapera do bitcoina
W przeciwieństwie do wielu popularnych inwestorów Tim Draper zwraca uwagę nie tylko na wykresy, ale też docenia zalety BTC. Inwestor podkreśla przede wszystkim to, że spopularyzowanie transakcji z wykorzystaniem BTC pozwoli ludziom zrezygnować z drogich usług bankowych, a jednocześnie ułatwi przekazywanie pieniędzy. Dodatkowo mieszkańcy biedniejszych regionów będą mogli trzymać swoje oszczędności w bezpiecznej walucie.
Chociaż takie „bycze” prognozy ceny są często postrzegane jako nic niewnoszące ciekawostki, to należy zwrócić uwagę na wcześniejsze trafne przewidywania Tima Drapera. W 2014 roku inwestor zapowiedział, że w ciągu najbliższych lat BTC osiągnie 10 000 dolarów, co w tamtym momencie wielu osobom wydawało się niemożliwe.
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.