Najpopularniejszy czarnoskóry reżyser Spike Lee wystąpił w wyreżyserowanej przez siebie reklamie, w której pokazuje wyższość „nowych pieniędzy” nad „starymi pieniędzmi”. Jak można się łatwo domyślić, nowe pieniądze to kryptowaluty, natomiast stare to amerykańskie dolary.
Reakcje internautów na nową reklamę są dość skrajne, ale warto docenić, że podkreślono w niej najważniejszą zasadę, jaką powinien kierować się każdy inwestor: do your own research (przeprowadź własne rozeznanie).
Dlaczego Spike Lee reklamuje bitcoinowe bankomaty?
Wiele osób zastanawia się, dlaczego Laureat Oscara (w 2008 roku Lee otrzymał Nagrodę Akademii Filmowej w kategorii Najlepszy scenariusz adaptowany za film „Czarne bractwo. BlacKkKlansman”), który do tej pory nie był kojarzony jako osoba związana z kryptowalutami, przygotował reklamę dla sieci bitcoinowych bankomatów CoinCloud.
Nie jest to jednak pierwsza reklama stworzona przez Spike’a Lee (pracował między innymi dla takich marek jak Jaguar, Converse oraz Nike). Trzeba też przyznać, że materiał zawiera wiele elementów charakterystycznych dla amerykańskiego reżysera, w tym między innymi: specyficzny kąt kamery i odważną typografię. Jednocześnie trudno uwierzyć, że występujący w reklamie reżyser naprawdę wierzy w „nowe pieniądze” i nie nagrał tego wyłącznie dla… pieniędzy.
The Currency of Currency
Reklama zatytułowana The Currency of Currency w reżyserii Spike’a Lee dostępna jest w serwisie YouTube. Znajdziesz ją również poniżej:
W momencie publikacji artykułu stosunek pozytywnych ocen do negatywnych wynosi prawie 2:1 (868 do 455). Nie brakuje jednak komentarzy typu „niektórzy ludzie zrobią wszystko dla pieniędzy”, „zrób swoje własne rozeznanie, ale uwierz w ten film” oraz „złe jak cholera”.
Z drugiej strony już sam fakt, że zdobywca Oscara kręci reklamę dla firmy związanej z kryptowalutami można uznać za coś wyjątkowego, co wcześniej nie miało miejsca. W dodatku na początku czerwca informowaliśmy, że po prawie trzech latach Google zdejmie ban na reklamy portfeli i giełd kryptowalut.
Co sądzicie o nowej reklamie wyreżyserowanej przez Spike’a Lee? Czy przekonała was do tego, że „stare pieniądze” wypadają, a nadchodzą nowe?