SEC przekłada datę podjęcia decyzji dotyczącej Spot ETF’a firmy VanEck. Wielu uznaje to za dobry znak

SEC przekłada datę podjęcia decyzji dotyczącej Spot ETF’a firmy VanEck. Wielu uznaje to za dobry znak

W lipcu bieżącego roku firma VanEck złożyła kolejny, któryś z kolei wniosek do SEC o zatwierdzenie Spot ETF’a na Bitcoinie. Dotychczasowe próby uruchomienia Spot ETF’a w Stanach Zjednoczonych przez wszystkich aplikantów zostały systematycznie odrzucane przez SEC, który, ujmując rzecz w dużym uproszczeniu, tłumaczył się podatnością rynku kryptowalut na manipulacje, skrajną zmiennością i brakiem odpowiedniej ochrony dla inwestorów. SEC opóźnił orzeczenie w sprawie wniosku VanEck o 45 dni, czyli do dnia 11 października.

Wielu ekspertów uważa, że potencjalna pozytywna decyzja dotycząca wystartowania pierwszego w USA Spot ETF’a na BTC będzie szalenie ważna i może stanowić kamień milowy w rozwoju całego rynku. Pomijając napływ dużego kapitału instytucjonalnego, który bez wątpienia pchnie cenę Bitcoina, a co za tym idzie reszty krypto w górę, zatwierdzenie pierwszego Spot ETF’a będzie stanowić precedens, gdyż pociągnie za sobą zaakceptowanie innych, podobnych wniosków.

Jak dotychczas SEC zatwierdził firmie VanEck ETF dla rynku Futures w październiku roku 2021. VanEck dołączył tym samym do firmy ProShares i jako jeden z pierwszych oferował ETF typu Futures na Bitcoinie.

Czy przełożenie decyzji motywowane potrzebą „dłuższego zastanowienia się i przeanalizowania” aplikacji VanEck to dobry znak? Spekuluje się, że potrzeba większej ilości czasu wypływa stąd, że SEC da wreszcie zielone światło na uruchomienie pierwszego w historii USA Spot ETF’a i nie chce przy tym popełnić żadnej gafy. W końcu czy potrzeba więcej czasu na to, by po raz kolejny odrzucić wniosek podając tę samą argumentację, co w przeszłości?

Dla zainteresowanych – oficjalny dokument SEC’u z krótką argumentacją przesunięcia orzeczenia znajdziecie >>tutaj<<.

Może Cię zainteresować:

BitcoinETFKryptowalutySECUSA
Komentarze (0)
Dodaj komentarz