Gemini i Genesis obracały niezarejestrowanymi papierami wartościowymi?
Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (Securities and Exchange Commission – SEC) pozywa kryptowalutowe firmy maklerskie Genesis i Gemini kontrolowane przez znanych graczy Barry’ego Silberta i braci Winklevoss o nielegalne pozyskanie od setek tysięcy inwestorów miliardów dolarów poprzez sprzedaż produktu Gemini Earn.
SEC twierdzi, że obie firmy oferowały de facto niezarejestrowane papiery wartościowe, ponieważ program Earn pozwalał inwestorom na wypożyczanie należących do nich aktywów w zamian za odsetki. Gemini wprowadziła program Earn w lutym 2021 roku, oferując inwestorom pasywny przychód z tokenów za pożyczki. Do sierpnia 2021 roku suma aktywów tego programu przekroczyła 3 miliardy dolarów, jednak od połowy listopada 2022 roku inwestorom zablokowano możliwość wycofania pieniędzy z programu.
Oskarżeni odpowiadają na zarzuty
Tyler Winklevoss, współzałożyciel Gemini, zapowiedział, że jego firma będzie się bronić przed zarzutami Komisji. Twierdzi on, że Gemini rozmawiała z nadzorem o programie Earn przez 17 miesięcy, a SEC zareagowała dopiero wówczas, kiedy Genesis uniemożliwiło inwestorom wycofanie środków.
Gary Gensler, szef SEC, napisał w komunikacie: “Dzisiejsze zarzuty sformułowane na podstawie naszych wcześniejszych działań mają jasno uzmysłowić rynkowi i inwestorom, że kryptowalutowe platformy pożyczkowe i inni pośrednicy powinni przestrzegać ustanowionych norm prawnych”. Gensler wielokrotnie ostrzegał, że wiele platform kryptowalutowych sprzedaje produkty, które powinny być zarejestrowane w Komisji.
Działania SEC są częścią szeroko zakrojonej kampanii
Wniosek SEC jest jednym z wielu przykładów na to, jak amerykański regulator coraz bardziej interesuje się rynkiem kryptowalut i jego regulacją. W ciągu ostatnich kilku lat SEC coraz częściej składa pozwy przeciwko firmom z branży kryptowalut za podejmowane przez nie nielegalne działania.
Warto zauważyć, że Genesis i Gemini to jedne z największych i najstarszych firm maklerskich w branży kryptowalut. Ich pozwanie przez SEC jest sygnałem, że regulator będzie coraz częściej skupiał się na tych firmach, które oferują inwestycje w kryptowaluty i pożyczki kryptowalutowe, także na największych graczach.
Jak na razie nie wiadomo jak dalej potoczą się losy Genesis i Gemini w związku z pozwem regulatora. Warto jednak zauważyć, że kara finansowa, jakiej mogą się poddać firmy, mogą być znaczące, co z kolei może mieć negatywny wpływ na dalsze funkcjonowanie firm i reputację wśród inwestorów, a także zainicjować efekt domina.
Może też Cię zainteresować: