Rząd Indii przygotowuje się do opublikowania raportu dotyczącego regulacji sektora kryptowalut oraz technologii blockchain. Do tej pory, rynek walut cyfrowych był pod ścisłą kontrolą centralnego banku Indii. Jak podaje portal QuartzIndia, raport zostanie oddany do opinii publicznej jeszcze przed końcem 2018 roku. Ogłoszenie rządu może stanowczo wpłynąć na zachowanie rynku kryptowalut, z racji, iż Indie stanowią ogromny potencjał inwestycyjny oraz technologiczny.
Indyjscy inwestorzy borykają się z wieloma problemami regulacyjnymi z obszaru walut cyfrowych. Niegdyś, kryptowaluty cieszyły się znacznym zainteresowaniem wśród indyjskich inwestorów. Czas ten jednak minął, głównie przez restrykcje rządowe, które zostały poparte decyzją centralnego banku Indii (RBI). Grudzień może przynieść znaczące zmiany dla podmiotów gospodarczych związanych z obrotem kryptowalutami.
„Podejmowane są dalsze prace w celu przygotowania projektu sprawozdania i projektu ustawy dot. walut wirtualnych, wykorzystania rozproszonej księgi rachunkowej (DLT) w systemie finansowym oraz utworzenia struktury regulacyjnej dla kryptowalut w Indiach”. – oświadczył rząd
Zakończenie działalności jednej z największych giełd kryptowalut w Indiach
Działania rządu oraz banku centralnego doprowadziły do uszczuplenia rozwijającego się rynku kryptowalut w Indiach. Zebpay, jedna z czołowych giełd kryptowalut zakończyła działalność we wrześniu br. Spowodowane było to narastającymi represjami rządowymi oraz naciskiem banku centralnego na funkcjonowanie platform kryptowalutowych w kraju. Giełda posiadała około trzech milionów użytkowników oraz odegrała pionierską rolę na indyjskim rynku walut cyfrowych. Początek walki indyjskich decydentów z kryptowalutami rozpoczął się w kwietniu br., blokując wiele znanych giełd walut cyfrowych na terenie kraju. W czerwcu 2017 roku, aplikacja mobilna Zebpay była na 7 miejscu pod względem wszystkich aplikacji finansowych na świecie.
Początek nagonki kryptowalutowej rozpoczął się w kwietniu 2018 roku. Bank centralny Indii (RBI) polecił pożyczkodawcom, aby w ciągu trzech miesięcy zakończyli wszystkie transakcje i kontakty biznesowe z giełdami kryptowalut na terenie kraju. Po upływie terminu nałożonego przez bank centralny, tj. 6 lipca br., indyjska branża walut cyfrowych ogromnie ucierpiała, a większość inwestorów wycofała się z handlu – w obawie o swoje środki finansowe i problemy prawne. Biorąc za przykład jedną z wielu indyjskich giełd walut wirtualnych, Unocoin, która odnotowała stanowczy spadek średnich miesięcznych wolumenów transakcyjnych oraz zmniejszenie z 200 000 trade’rów do zaledwie 20 000 w ciągu trzech miesięcy od ustanowienia zakazu.