Założyciel Silk Road Ross Ulbricht odda amerykańskiemu rządowi Bitcoiny o wartości sięgającej 3 mld dolarów. Dzięki temu wygaśnie jego dług wobec USA.
Wciąż jednak obowiązuje go kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Dożywocie bez możliwości wcześniejszego zwolnienia
W 2015 r. twórca Silk Road został skazany na dożywocie bez możliwości wcześniejszego zwolnienia. Chociaż w 2018 r. pojawiły się informacje, zgodnie z którymi Donald Trump miał rozważać ułaskawienie Ulbrichta (więcej informacji znajdziesz w artykule: Ross Ulbricht | Czy twórca Silk Road zostanie ułaskawiony?), to ostatecznie nic z tego nie wyszło.
28 marca na swoim oficjalnym koncie w serwisie Twitter (@RealRossU) Ross Ulbricht zamieścił krótkie podsumowanie swojego życia: wczoraj skończyłem 38 lat, moje dziewiąte urodziny w więzieniu.
„I turned 38 yesterday, my 9th birthday in prison”.
3 miliardy dolarów w BTC dla USA
Oprócz kary dożywocia, na Rossa Ulbrichta nałożono również karę finansową w wysokości 183 000 000 USD. Ten jednak postanowił zrzec się prawa do swoich BTC, dzięki czemu dług zostanie spłacony z nawiązką.
Wraz z zamknięciem Silk Road Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych przejął 69 370 Bitcoinów. Przy obecnym kursie 39 714 USD daje to zawrotną kwotę 2 755 028 162 dolarów.
Chociaż na razie nic nie wskazuje, aby Ross Ulbricht mógł w najbliższym czasie opuścić mury więzienia, nie musi się już martwić koniecznością oddania 183 milionów dolarów.
Co to jest Silk Road?
Założona przez Ulbrichta platforma Silk Road działała w sieci Tor i pozwalała handlować nielegalnymi towarami (przede wszystkim narkotykami). Jednocześnie wbrew powszechnie panującej opinii zakazany był handel usługami i przedmiotami, które szkodziłyby innym osobom. Z tego powodu na Silk Road zakazany był między innymi handel kartami kredytowymi i bronią masowego rażenia.
Od samego początku za zamawiane towary można było płacić w BTC, co prawdopodobnie nie spodobałoby się twórcy najważniejszej kryptowaluty. Satoshi Nakamoto w jednym ze swoich ostatnich postów na forum Bitcointalk wyrażał niezadowolenie z tego, że Wikileaks przyjmuje darowizny w Bitcoinach (więcej informacji znajdziesz w artykule: 11 lat temu Satoshi Nakamoto opublikował swój ostatni post na bitcointalk).