Naukowcy z Bristolu z powodzeniem zademonstrowali teleportację informacji za pomocą dwóch krzemowych układów scalonych. Co to oznacza dla przyszłości technologii oraz sieci Bitcoin?
To wydarzenie jest przełomowe, ponieważ pozwala na komunikację informacji między chipami na poziomie kwantowym. Taki transfer informacji może znacznie zwiększyć prędkość obliczeniową zmniejszając jednocześnie hałas i koszty maszyn. Przypomnijmy niedawne doniesienia odnośnie supremacji kwantowej osiągniętej przez Google:
Splątanie kwantowe
Przekazywanie informacji odbywa się na podstawie fizycznej koncepcji zwanej splątaniem. Mamy z nim do czynienia, gdy dwie cząstki mają ten sam stan fali, jednakże nie pozostając ze sobą w kontakcie. Pozwala to na komunikowanie zmian w przestrzeni bez konieczności fizycznej interakcji.
Naukowcom udało się przeprowadzić dwa eksperymenty teleportacji. W ich wyniku stan kwantowy pojedynczej cząstki został przesłany przez dwa chipy po wykonaniu pomiaru kwantowego. Do pomiaru wykorzystano cząstki emitujące fotony.
Taki system pozwala na przesyłanie informacji bez konieczności wykorzystania chociażby procesorów. Zamiast tego informacje można przenosić zmieniając stany falowe splątanych cząstek.
Praktyczne wdrożenie takiego rozwiązania wciąż jednak wydaje się dość odległe. Jednakże naukowcom udało się stworzyć czteroczipowy system, który mógłby przetwarzać informacje w podobny sposób. Według dr Imada Faruque:
Bazując na naszych poprzednich wynikach badań na wysokiej jakości źródłach pojedynczych fotonów na układzie scalonym zbudowaliśmy jeszcze bardziej złożony obwód zawierający cztery źródła… wszystkie te źródła zostały przetestowane i okazało się, że są prawie identyczne emitując prawie identyczne fotony, co jest podstawowe kryterium zestawu przeprowadzonych przez nas eksperymentów w opraciu o mechanizm splątania.
źródło: tutaj
Bitcoin i inne kryptowaluty w świetle eksperymentu
Zastosowania takich systemów są szerokie. Ponieważ informacje można przenosić bez interakcji, procesy mechaniczne nie będą już potrzebne. To drastycznie zwiększy szybkość procesorów.
Takie procesory mogłyby również stanowić potencjalne ryzyko dla kryptowalut. Tradycyjne komputery wymagałyby setek trylionów operacji, aby złamać szyfrowanie SHA-256 Bitcoina. Jednocześnie obliczenia kwantowe wymagałyby nieco ponad 2 milionów operacji, aby odnaleźć te same informacje.
W grę wchodzą dodatkowo jeszcze inne czynniki. Do sieci Bitcoin mógłby zostać dodany dodatkowy protokół kryptograficzny. Mogłoby to odbyć się poprzez softfork, a fakt implementacji protokołu mógłby ograniczyć wydajność obliczeń kwantowych.
Teleportacja informacji stanowi niewątpliwie duży krok naprzód w dziedzinie technologii. To, czy Bitcoin będzie musiał wprowadzić zmiany w celu ochrony sieci, dopiero się okaże.
Od Redakcji
Czy zapisaliście się już do newslettera Bithub i odebraliście swój Kurs Analizy Technicznej Bitcoina i Kryptowalut Alternatywnych? Możecie to zrobić z poziomu strony głównej naszego serwisu lub poniższego artykułu: