Prezes UOKiK postanowił nałożyć karę finansową na trzech przedsiębiorców, którzy promowali piramidy finansowe.
Łączna kwota, jaką mają teraz do zapłacenia, wynosi około 740 000 złotych.
UOKiK walczy z piramidami finansowymi
Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ukarał osoby, które aktywnie promowały następujące systemy promocyjne: FutureNet, FutureAdPro i NetLeaders. Każdy z nich został uznany za piramidę finansową, co wynikało z faktu, że projekty przynosiły zysk wtedy, gdy dołączali kolejni uczestnicy.
Trzech ukaranych przedsiębiorców (Mateusz Gużda, Zbigniew Lemański i Bartłomiej Żukiewicz) muszą teraz zapłacić łącznie około 740 000 złotych. To jednak nie wszystko, ponieważ decyzją prezesa UOKiK każdy z nich musi poinformować o sprawie na swojej stronie internetowej oraz kontach w social mediach.
Co nie spodobało się UOKiK?
Pomijając nawet to, że każdy z trzech systemów (FutureNet, FutureAdPro i NetLeaders) idealnie spełniał definicję piramidy finansowej (zysk uczestnika był uzależniony od wpłat osób, które jako kolejne dołączały do struktury), warto zwrócić uwagę na fakt, że UOKiK już w lipcu ubiegłego roku uznał je za nielegalne systemy promocyjne.
Pomimo tego wspomniani przedsiębiorcy starali się przyciągnąć do systemów kolejnych inwestorów, do czego wykorzystywali następujące obietnice:
- Zbigniew Lemański (kara w wysokości przekraczającej 92 000 złotych)
„Jeśli nie masz jeszcze swojego konta w FutureNet a co za tym idzie nie korzystasz z FuturoCoin to pomogę Ci zacząć. (…) To wbrew pozorom nie jest trudne. Ja trzy lata temu nie wiedziałem że istnieją kryptowaluty a zarabianie w internecie uważałem za niemożliwe. Dziś 75% moich dochodów pochodzi z internetu i to nie jest żart”.
- Bartłomiej Żukiewicz (kara sięgająca 140 000 złotych)
„Polecam zapraszać swoich znajomych do programu, bo dzięki temu możemy zarobić ładną sumkę”.
Mateusz Gużda, czyli ostatni z przedsiębiorców, którzy zostali ukarani przez Prezesa UOKiK za promowanie zakazanych systemów typu piramida, otrzymał karę w wysokości prawie 510 000 złotych. Należy również wspomnieć o tym, że był on jednym z ambasadorów DasCoin, o którym pisaliśmy już w 2018 (Prokuratura wszczęła postępowanie ws. kryptowaluty DasCoin) i 2019 roku (UOKiK wydało ostrzeżenie przed kryptowalutą DasCoin).