Historia polskich piramid finansowych związanych z marketingiem i kryptowalutami jest, niestety, niezwykle bogata. Do tak niechlubnych nazw jak Futurenet i DasCoin dołączył projekt Omega Best, wobec którego postępowanie wszczął już UOKiK. Urząd o możliwości popełnienia przestępstwa poinformował także ABW.
Jak Omega Best wyciąga pieniądze od klientów?
Omega Best to platforma oferująca możliwość uzyskania nieracjonalnie wysokiej stopy zwrotu z inwestycji w Active Box. Produkt ten reklmowany jest jako „połączenie usług reklamowych, udział w badaniach marketingowych i zadaniach związanych z obsługą chmury kryptowalutowej”. Produkt może być zakupiony przez użytkowników indywidualnych oraz przedsiębiorców.
Kupna produktu Omega Best dokonać można w ramach kilku różnych pakietów – najdroższy z nich kosztuje aż 200 000 euro. W praktyce jest to jednak inwestycja w strukturę firmy, która upoważnia użytkowników do partycypwania w zyskach. Jak nietrudno się domyślić, zyski firmy uzależnione są od „programu partnerskiego”, w ramach którego zachęca się innych do zakupu usług Active Box.
UOKiK bierze sprawę w swoje ręce
Wobec podejrzanego modelu biznesowego, firmą zainteresował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Nasza redakcja otrzymała w ostatnich dniach informacje dotyczące postępowania prowadzonego przeciwko Omega Best. Z przesłanego dokumentu dowiadujemy się, że obok Urzędu, sprawą zajmuje się również ABW.
Na szczególną uwagę w samym projekcie zwracają uwagę zachowania związane z ukrywaniem lokalizacji i regulaminów, a także lokalizacje zarejestrowanych spółek. Sprawa ta nie jest jednak nową aferą – już na początku roku jeden z inwestorów zgłaszał projekt do Komisji Nadzoru Finansowego. Jak się okazuje, UOKiK jest w tej sprawie bardziej zdecydowany.
Reakcja środowiska i demaskacja Omega Best
W ramach reakcji na niepokojące sygnały i działalność platformy Omega Best, internauci stworzyli stronę OmegaSCAM.Best, która przestrzega użytkowników przed osobami związanymi z projektem Omega.
Strona ta szczegółowo przedstawia działanie modelu biznesowego Omega Best w czterech prostych krokach:
1.Promocja i markeging
źródło: https://omegascam.best/
Firma kładzie największy nacisk nie na produkt (którego po prostu nie ma), a na wpłatę ze strony jak największej liczby osób. Tak powstają internetowi naganiacze, którzy dostarczają dawców kapitału do firmy.
2. Oferta i zwrot z inwestycji
Firma potrzebuje nieustannych wpłat, aby mogła przetrwać. W tym celu kusi ofertami zwrotu z inwestycji sięgającymi nawet 70% ponad wpłacony kapitał w w okresie od 6 do 12 miesięcy.
3. Transfer środków
Zyski generowane z wpłat nowych użytkowników transferowane są w rzeczywistości do firmy Expedite Sp. z o.o.
4. Zabawa z optymalizacją i naruszenie depozytu użytkowników platformy
Środki pochodzące z wpłat nowych użytkowników służą do oferowania usług optymalizacji podatkowej przez firmę Expedite Sp. z o.o. na rzecz innych firm chcących taką optymalizację wykonać.
Właściciele pod ostrzałem
Twórcy OmegaSCAM.Best są bezlitośni również wobec wszystkich osób aktywnie zaangażowanych w budowę piramidy. Na stronie widzimy imiona oraz nazwiska, adresy i numery telefonów osób stojących na szczycie Omega Best.
Dwiema najważniejszymi osobami stojącymi za projektem są Bartosz Nafalski – pełniący rolę CEO, a także Łukasz Bożek – CFO projektu. Istotna jest także postać Jana Nafalskiego, ojca prezesa spółki, który posiada wpływy w wielu podmiotach powiązanych z Omega Best.
W tym momencie, oczekujemy nadal na wyniki śledztwa ABW i UOKiK. Należy jednak mieć nadzieję, że tym razem historia nie skończy się tak tragicznie, jak w przypadku giełdy Bitmarket.