Co nowego? – jest to cotygodniowa seria najciekawszych newsów z poprzedniego tygodnia.
Kontrakty future grupy CME na Bitcoinie najwcześniej w 2018 roku
Kilka tygodni temu, społeczność kryptowalut obiegła informacja, że grupa kapitałowa CME zamierza wprowadzić kontarkty future (kontrakty umożliwiające kupowanie lub sprzedawanie Bitcoina w przyszłości po z góry ustalonej cenie w kontrakcie). Oznaczałoby to znaczne zwiększenie wolumenu transakcyjnego Bitcoina i prawdopodobnie jego ceny. Na początku listopada pojawiła się informacja, że CME Group zamierza wprowadzić kontrakty future dla Bitcoina już 11 grudnia 2017. CEO CME – Terry Duffy’s powiedział w wywiadzie:
Poczynając, od dnia 11 grudnia 2017, CME Group uruchomi kontrakty future dla Bitcoina.
Jak się później okazało, informacja umieszczona na oficjalnej stronie CME Group była błędna i firma nie wprowadzi kontraktów future przed 2018 rokiem. Całe zamieszanie miał spowodować błąd w systemie, który wyświetlił nieprawdziwe dane na stronie firmy.
Niemniej jednak, warto wspomnieć, że każdy kontrakt miał być podpisywany na transakcję o wartości 5 BTC. Jednocześnie mogłoby być jednorazowo tylko 1 000 takich kontraktów w obiegu. Maksymalna wartość odchylenia ceny będzie równa 20 %. Oznacza to, że w przypadku gdy cena rynkowa BTC będzie równa 10 000 dolarów, to strony kontraktu będą mogły go kupić lub sprzedać w przedziale 8 000 – 12 000 dolarów.
Domena Ethereum.com na sprzedaż za 10 milionów dolarów
Zgodnie z wiadomością podawaną przez Bloomberg, domena o nazwie Ethereum.com została wystawiona na sprzedaż za cenę 10 milionów dolarów. Domeny z nazwami kryptowalut lub zawierające słowa „blockchain” oraz „krypto” stają się coraz bardziej popularne na aukcjach i osiągają zawrotne ceny. Ammar Kubba, który inwestuje w domeny internetowe, twierdzi, że boom na domeny kryptowalutowe dopiero nastąpi a Ci, którzy je posiadają będą mogli zarobić ogromne sumy pieniędzy. Jako przykład podał własną inwestycję domenę insidecoins.com, którą kupił za 800 $ a jej wartość już się potroiła.
Ron Jackson, redaktor i wydawca Domain Name Journal, powiedział Bloombergowi, że niedawna „nieskrępowana euforia” wokół kryptowalut, takich jak Bitcoin, jest podobna do okresu tuż przed pęknięciem bańki dot-com, która miała miejsce około 2001 roku. Koszt 10 milionów dolarów za Ethereum.com, jeśli zostanie osiągnięty, spowoduje, że w tym roku sprzedaż innych domen będzie w cieniu.W ubiegłym miesiącu inwestor Sharjil Saleem, ukończył licytację ETH.com za 2 miliony dolarów. Kwota sprawia, że jest to druga najdroższa sprzedana domena w 2017 r., zaraz po Fly.com, która w maju została sprzedana za 2,89 miliona dolarów.
Skradziono 31 milionów dolarów w Tetherach
Tether jest zcentralizowaną kryptowalutą, której cena ma odpowiadać zawsze jednemu dolarowi. Została stworzona na potrzeby największych giełd handlujących kryptowalutami (min. Bitfinex oraz Poloniex) aby te nie musiały zakładać kont bankowych i spełniać przeróżnych wymogów prawnych. Można więc powiedzieć, że Tether jest kryptograficznym dolarem.
W tym tygodniu, użytkownicy Tethera mogli przeczytać na poście opublikowanym na oficjalnej stronie, że przeprowadzono atak hackerski w wyniku którego skradziono 31 milionów dolarów w Tetherach. Grupa deweloperów Tethera zapowiedziała, że podejmie działania aby skradzione środki nie zostały przelane na giełdę i zamienione na inne kryptowaluty:
30,950,010 Tetherów zostało usunięte z portfela Tether Treasury w dniu 19 listopada 2017 r. i wysłane na nieautoryzowany adres Bitcoina. Ponieważ Tether jest emitentem zarządzanego zasobu USDT, nie wykupimy żadnego skradzionego tokena. Jjesteśmy w trakcie próby odzyskania tokenów, aby uniemożliwić im wejście do szerszego ekosystemu.
Na światło dzienne wyszła również informacja o tym, że Tether oraz Bitfinex (posiadający siedzibę na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych) są prawdopodobnie powiązane i mają jednego właściciela. W związku z tym niedawne zhackowanie portfela Tethera może zwiększyć kontrowersje, które pojawił się po włamaniu hackerów na giełdę Bitfinex w sierpniu 2016. W wyniku ataków, klienci giełdy utracili fundusze w wysokości 70 milionów dolarów.
Po wiadomości o utracie środków przez Tethera, inne giełdy oferujące handel Tetherami (min. Huobi oraz OkCoin) poinformowały, że wstrzymują handel na parach walutowych zawierających Tether.
Rosja i Europejski Bank Centralny nie podejmą kroków w stronę regulacji kryptowalut
Rosyjski minister komunikacji i mass mediów powiedział wczoraj, że kraj nie rozważy legalizacji kryptowalut. Według państwowego serwisu informacyjnego TASS, Nikołaj Nikiforow stwierdził:
Bitcoin to zagraniczny projekt wykorzystujący technologię blockchain, rosyjskie prawo nigdy nie uzna Bitcoina za podmiot prawny w jurysdykcji Federacji Rosyjskiej.
Jednak Nikiforow dodał, że „całkiem możliwe” jest, że Rosja mogłaby rozważyć użycie technologii blockchain, a także różnych tokenów cyfrowych. Nie przewidział jednak żadnego kontekstu, w którym można by wykorzystać tę technologię:
Myślę, że powinniśmy iść dalej z duchem czasu, dostarczając innowacyjne technologie dla naszych obywateli. Niemożliwe jest osiągnięcie rozwoju gospodarczego ograniczeń poprzez ograniczanie rozwoju technologii.
Również szef Europejskiego Banku Centralnego – Mario Draghi, stwierdził, że kryptowaluty mają zbyt mały wpływ na światowy system finansowy aby je regulować. Jako argument podał przykład, że żaden z 27 członków strefy euro nie zalegalizował ich oficjalnie jako środka płatniczego.
Uważam, że wypływ kryptowalut jest znikomy. Nie są czymś co może zagrozić bankom centralnym czy systemowi finansowemu.
Kolejne rekordy cenowe kryptowalut i całego rynku
Miniony tydzień przyniósł nam kolejne szczyty cenowe poszczególnych kryptowalut. Również kapitalizacja całego rynku po raz pierwszy w historii osiągnęła ćwierć biliarda dolarów!
Monero – kryptowaluta stworzona dla anonimowych transakcji, osiągnęła swoją najwyższą wycenę w historii, ustanawiając szczyt na poziomie ponad 155 dolarów:
Cena drugiej najpopularniejszej kryptowaluty – Ethereum, również ruszyła do góry i pobiła swój rekord cenowy, ustanawiając nowy na poziomie 425 dolarów. Następnie cena delikatnie opadła, aczkolwiek dalej utrzymuje się powyżej granicy 400 dolarów:
Dash, który jest piątą kryptowalutą pod względem kapitalizacji rynkowej, zadowala najwybredniejszych inwestorów. Jego cena systematycznie rośnie od dwóch tygodni i ustanowiła rekord cenowy powyżej 550 dolarów:
Bank Centralny Zimbabwe „Bitcoin nie jest legalny”
Jeden z wyższych urzędników Banku Centralnego Zimbabwe – Norman Mataruka, powiedział, że Bitcoin nie jest zalegalizowany aby używać go w kraju:
Jako regulatorzy, postanowiliśmy, że w Południowej Afryce Bitcoin nie będzie legalny aby go używać na naszych rynkach.
Jednak z oświadczenia nie wynika jednoznacznie, czy Mataruka twierdzi, że Bitcoin nie jest prawnym środkiem płatniczym w Zimbabwe – to znaczy oficjalnie uznawaną walutą – lub w rzeczywistości jest zakazany w szerszym zakresie. Mimo to Mataruka zauważył, że w banku centralnym prowadzone są badania mające na celu określenie ryzyka związanego z kryptowalutami,, podkreślając, że „Bitcoin nie będzie dozwolony”, dopóki bank centralny nie przygotuje ram regulacyjnych.
W minionym tygodniu Zimbabwe pojawiło się w wielu światowych mediach w związku z zamachem stanu przeprowadzonym przez wojsko. Aktualna sytuacja polityczna w kraju jest niestabilna. Dodatkowo, kraj zmaga się od wielu lat z potężną inflacją, która osiąga niespotykane rozmiary. Warto zaznaczyć, że w Zimbabwe w ciągu jednego roku drukowano banknotu od nominału 10 do 100 miliardów dolarów zambijskich. Z tego względu cena Bitcoina w Zimbabwe osiąga niesamowite wartości i niedawno poszybowała do poziomu 15 000 dolarów na tamtejszej giełdzie.
NASDAQ wprowadzi system głosowania oparty o blockchain dla depozytów papierów wartościowych
Operator giełdy Nasdaq ogłosił wczoraj, że rozwija elektroniczny system głosowania akcjonariuszy oparty na technologii blockchain na rynkach kapitałowych Republiki Południowej Afryki.Dostarczane do południowoafrykańskiego centralnego depozytu papierów wartościowych Strate, rozwiązanie blockchain firmy Nasdaq ma na celu zwiększenie wydajności głosowania i udziału akcjonariuszy poprzez oferowanie bezpiecznego i przyjaznego użytkownikowi narzędzia do zdalnego uczestnictwa – informuje komunikat prasowy. Według Tanyi Knowles, dyrektora zarządzającego Fractal Solutions, oddziału firmy Strate, oporne środowisko administracyjne wiąże się z „ryzykiem i nieefektywnością”.
Rozwiązanie ma na celu obsługę potrzeb naszych klientów na całym rynku od sekretarzy transferów do emitentów, kuratorów, zarządzających aktywami i posiadaczy akcji w notowanych spółkach.
Lars Ottersgard, wiceprezes Nasdaq, powiedział, że rozwiązanie blockchain „zmniejszy tarcie” w procesie głosowania i zapewni, że informacje pozostaną przejrzyste dla interesariuszy z odpowiednimi procedurami bezpieczeństwa, zarządzania i ryzykiem.
Centralny Uniwersytet Społeczny z Nowego Meksyku planuje wprowadzić cyfrowe dyplomy ukończenia studiów oparte o blockchain
Uczelnia wyższa w Nowym Meksyku (USA) ogłosiła plany wydania swoim studentom cyfrowych poświadczeń opartych na technologii Blockchain, takich jak dyplomy, po ukończeniu studiów. Plan jest podobny do inicjatywy zainicjowanej przez Massachusetts Institute of Technology (MIT) w październiku 2017 r., który wydał dyplomy cyfrowe dla ponad 100 absolwentów. Według prezesa CNM – Katharine W. Winograd, ich plan ma na celu zapewnienie większej wartości, niezależności i wygody uczniom, którzy dołożyli wielkich starań, aby ukończyć kursy szkolnictwa wyższego:
Jesteśmy bardzo podekscytowani rozpoczęciem tej technologii, która zapewni naszym studentom większą wartość, niezależność i wygodę przez całe życie. . . Uczniowie podejmują ogromny wysiłek, aby zdobyć wyższe wykształcenie i zaczniemy wzmacniać pozycję większej liczby studentów nad własnymi osiągnięciami edukacyjnymi.
W komunikacie CNM oświadczył, że zacznie wdrażać system cyfrowych referencji 15 grudnia 2017 r. W systemie tym studenci, którzy chcą uzyskać dyplomy ukończenia studiów wyższych cyfrowo za pośrednictwem technologii blockchain, mogą to zrobić poprzez prosty wniosek online. Szkoła wymieniła także pewne zalety certyfikatów szkolnych wydawanych cyfrowo, które mogą być łatwo zweryfikowane przez pracodawców, są bezpiecznie przechowywane, mogą być dostępne w dowolnym miejscu i czasie oraz bezpłatnie. Co więcej, system CNM może przechowywać informacje związane z umiejętnościami, które zostały nabyte przez uczniów podczas ich nauki w college’u. System może również ułatwić przeprowadzanie kontroli przez pracodawców. Mogą również być pewni, że referencje są prawdziwe, a nie fałszywe, ponieważ są bezpośrednio dostarczane przez szkołę.
Maroko delegalizuje kryptowaluty
Maroko oficjalnie wprowadziło zakaz transakcji wykorzystujących kryptowaluty, powołując się na brak regulacji jako „niebezpieczeństwo” dla użytkowników. Zgodnie z oficjalnym komunikatem prasowym na stronie internetowej Urzędu ds. zmian, krajowy organ regulacyjny ds. wymiany obrał zdecydowane stanowisko w sprawie wykorzystania kryptowalut w kraju. Tłumaczenie z języka francuskiego mówi po prostu:
Transakcje dokonywane za pośrednictwem walut wirtualnych stanowią naruszenie przepisów i podlegają sankcjom karnym i grzywnom.
Stanowisko północno-zachodniego regulatora afrykańskiego królestwa to złe wieści dla firmy Marocco Trade and Development. Dostawca usług internetowych ogłosił wcześniej, że będzie akceptował płatności w Bitcoinie. Firma wskazała, że będzie przestrzegać orzeczenia regulatora, ale założyciel firmy Karl Stanzik uważa, że regulator będzie walczył o ograniczenie korzystania z wirtualnych walut w kraju. Urząd ds. zmian podkreśla, że wszystkie płatności zagraniczne muszą odbywać się „za pośrednictwem autoryzowanych pośredników oraz w walutach obcych notowanych przez Bank Al-Maghrib”, który jest jego bankiem centralnym.
ICO Confido okazało się oszustwem
Jedno z ostatnich ICO – Confido, zawiesiło swoją działalność i zniknęło z sieci po zebraniu kapitału o wartości 347 000 dolarów w Ethereum. Confido sprzedało tokeny zwane CFD i twierdziło, że oferuje „bezpieczne i bezinteresowne płatności kryptowalutowe”.
Strona i subreddit projektu zniknęły zupełnie, nie pozostawiając żadnych śladów funduszy ani założycieli. Rzekomy założyciel i prezes, Joost van Doorn, który był wcześniej zatrudniony w serwisie eBay, wysłał wiadomość do firmy Reddit:
Jesteśmy w trudnym położeniu, ponieważ mamy problemy prawne spowodowane podpisaną umową. Podpisaliśmy umowę z zapewnieniem od naszego doradcy prawnego, że istnieje minimalne ryzyko i nie byłoby to problemem. Nie mogę i nie będę wchodził w szczegóły, ale się mylił. To jest problem.
ICO najwyraźniej było oszustwem, a podczas wydawania żetonów żadna rzeczywista praca nigdy nie miała miejsca na platformie. Zamiast tego, ze względów prawnych, firma po prostu zniknęła i zatarła wszelki ślad jej założycieli. W wyniku zniknięcia cena tokena Confido straciła ponad 90 procent jego wartości. Jeszcze 2 tygodnie temu cena tokenu osiągała wycenę 1.2 dolara. Dziś jest to ledwie 0.007 dolara.
Maciej Kmita