Co nowego? – jest to cotygodniowa seria najciekawszych newsów z poprzedniego tygodnia.
Bitmain przyjmuje opłaty za nowe koparki tylko w Bitcoin Cash
Źródło: www.bitmain.com
Bitmain to jedna z największych firm zajmujących się produkcją koparek jak i samym miningiem Bitcoina. Na stronie producenta pojawiła się informacja, iż za najnowszy model koparek Antimner S9-13,5 TH/s można zapłacić jedynie w Bitcoin Cash. Na powyższej grafice, która przedstawia punkt 4 w sposobach płatności, możemy zobaczyć, że płatność jest akceptowana tylko i wyłącznie w BCC (Bitcoin Cash). W przeliczeniu na dolary koszt takiego sprzętu to $1265. Trzeba jednak trochę poczekać – choć to nie powinno być zaskoczeniem – bowiem wysyłki rozpoczną się dopiero pod koniec listopada:
Tylko Bitcoin Cash jest akceptowaną metodą płatności za tę partię sprzętu. Proszę użyć dokładnej kwoty wymienionej w zamówieniu i dokończyć proces płatności w ciągu godziny. Po tym czasie zamówienie wygaśnie, a twoje zamówienie może nie zostać automatycznie wykryte przez system. Jeżeli płatność się powiodła, ale potwierdzenie jest opóźnione, ręcznie zatwierdzimy twoje zamówienie.
Użytkownicy Ethereum ustalili datę hard forka
Najbardziej popularny klient Ethereum uaktualnił swój kod, aby wprowadzić nadchodzącą aktualizację dla Bizancjum w tym miesiącu. Kod źródłowy pochodzący z Go Ethereum (Geth) oficjalnie ustanawia rozłam na blok o numerze 4.370.000, czyli czas ustalony wcześniej przez programistów Ethereum podczas dyskusji w dniu 22 września. Dzięki wydaniu Geth, sieć zbliża się do wdrożenia pierwszej z dwóch części w uaktualnieniu Metropolis. Dodanie kodu do Geth jest godne uwagi, ponieważ znacznie zwiększa prawdopodobieństwo, że uaktualnienie nastąpi w ustalonym wcześniej momencie. Geth, który jest rozwijany przez programistów zatrudnionych przez Ethereum Foundation (szwajcarska organizacja non-profit, która zarządza rozwojem Ethereum), odpowiada za około 69 procent wszystkich węzłów Ethereum, zgodnie z danymi z portalu Ethernodes.org. Jeśli czas kopania bloków będzie się utrzymywał na stałym poziomie przez odpowiedni czas to hard fork – który sprawi, że poprzednie wersje staną się nie kompatybilne z resztą sieci Ethereum – zostanie oficjalnie wprowadzony 17 października br.
W redditowym artykule, towarzyszącym publikacji, jeden z deweloperów Ethereum – Peter Szilágyi doradzał operatorom węzłów aktualizowania ich oprogramowania przynajmniej na tydzień przed wprowadzeniem aktualizacji. Inni klienci, np. Mist, wydadzą aktualizacje w nadchodzących terminach, Szilágyi powiedział:
Daj sobie dużo czasu na przejście do serii 1.7.x (1.7.1 w szczególności dla Bizancjum) przed hard forkiem, aby uniknąć niespodzianek, ponieważ seria zawiera niebłąhe optymalizacje baz danych ([to] daje nam czas na naprawienie cokolwiek, jeśli coś nie zadziała, jak powinno).
Rosja włącza się w spór o ekstradycję domniemanego szefa giełdy BTC-E
Rosjanin Alexander Vinnik został zatrzymany przez policję w Grecji pod koniec lipca. Amerykański wymiar sprawiedliwości twierdzi, że jest on prezesem jednej z największych giełd wymiany kryptowalut BTC-e. Oskarżony został o pranie brudnych pieniędzy i w związku z tym USA domaga się ekstradycji Vinnika. Grecki sąd przychylił się ku temu poglądowi. BTC-e była jedną z największych giełd wymiany kryptowalut na rynku. Była jednak bardzo tajemnicza, pochodzenie wskazywało wg różnych spekulacji na Bułgarię. Również zachowanie kursu było tam specyficzne. Gdy trwała hossa, wzrosty na BTC-e były delikatnie opóźnione i mniejsze.
25 lipca serwery giełdy zostały zajęte przez FBI, zaś trzy dni później zajęta została również strona giełdy. Giełda jednak sukcesywnie odzyskiwała bazy danych, otworzyła support dla klientów i odblokowała możliwość wypłat. Ostatecznie wznowiła działalność pod nowym adresem, o szacie graficznej w zasadzie identycznej z poprzednią. Jednakże sprawa domniemanego szefa BTC-e w dalszym ciągu pozostaje otwarta. Vinnik został aresztowany w Grecji tuż po zajęciu serwerów. Stany Zjednoczone domagają się jego ekstradycji, czyli wydania go właśnie do USA. Co ciekawe podobnego działania od Grecji domaga się ojczyzna Vinnika – Rosja. Grecki sąd przychylił się do stanowiska Stanów Zjednoczonych. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji wydało komunikat w tej sprawie. Podważa słuszność decyzji sądu w Tesalonikach i twierdzi, że zgodnie z precedensami prawa międzynarodowego to roszczenie Rosji powinno zostać w pierwszej kolejności rozważone, jako że jest on obywatelem tego kraju. W komunikacie wskazano również, że sytuacja jest jeszcze bardziej zaskakująca ze względu na przyjazne relacje jakie łączą Rosję i Grecję:
Z żalem przyjęliśmy do wiadomości decyzję greckiego sądu w Tesalonikach w sprawie ekstradycji Alexandra Vinnika do Stanów Zjednoczonych. Uważamy wyrok za niesprawiedliwy i pogwałcający reguły prawa międzynarodowego. Żądanie ekstradycji Vinnika do Rosji zostało przekazane władzom Grecji za pośrednictwem Prokuratora Generalnego Prokuratury Rosji. Wziąwszy pod uwagę precedensy prawa międzynarodowego, żądanie to powinno mieć pierwszeństwo jako, że Vinnik jest obywatelem Rosji. Werdykt jest jeszcze bardziej zaskakujący wziąwszy pod uwagę atmosferę przyjaznych relacji pomiędzy Rosją, a Grecją.
Rosyjski wicepremier przewiduje użycie blockchain w administracji państwowej
Arkady Dvorkovich stwierdził w ostatnim wywiadzie, że technologia blockchain ma potencjał zastosowania w administracji państwowej. Podczas międzynarodowego szczytu naukowego w Kioto powiedział:
Nie mam najmniejszej wątpliwości, że w krótkim okresie technologia blockchain znajdzie szerokie zastosowanie w administracji państwowej… Wszystkie te nowości wymagają podstaw prawnych dla dalszego rozwoju i teraz badamy japońskie doświadczenia z dużym zainteresowaniem… Największym wyzwaniem dla rządów jest opracowanie przepisów, które mogłyby zapobiec pojawieniu się kolejnej bańki i otworzyć drogę do nowych odkryć technologicznych i naukowych.
Oświadczenia wiceministra są częścią szerszego działania w Rosji, aby wdrożyć blockchain w różne usługi. W marcowym przemówieniu, premier Dmitrij Miedwiediew nakazał aby dwa ministerstwa i państwowy Bank Rozwoju, zbadały potencjalne zastosowania technologii blockchain. Zaledwie tydzień wcześniej stwierdził, że może ona odmienić życie codzienne Rosjan.
Departament Skarbu USA testuje blockchain przy monitorowaniu fizycznych dóbr
Biuro Innowacji i Transformacji Biura Fiskalnego, które jest jednym z wielu komórek Departamentu Skarbu Stanów Zjednoczonych, sprawdzi czy technologia blockchain pozwoli lepiej zarządzać fizycznymi dobrami. Departament chce monitorować i prowadzić rejestry tych dóbr. Wskazuje przede wszystkim na smartfony i komputery, które bardzo często zmieniają swoich użytkowników. Gromadzenie takich danych ma wg Departamentu poprawić efektywność, dostępność i jakość obsługi klienta w agencjach rządowych.
Nie jest to jednak jedyna agencja rządowa USA, która jest zainteresowana technologią blockchain. Wcześniej informowaliśmy o Departamencie Bezpieczeństwa Krajowego Stanów Zjednoczonych (z ang. DHS) i GSA – agencji rządowej ds. usług administracyjnych. Agencje te wspierają firmy blockchainowe, a także te zajmujące się miningiem. Przykładem może być BlockCypher, które otrzymało dofinansowanie z DHS. Jednakże na wsparciu finansowym nie koniec, bowiem uczestniczą one – a nawet same organizują – konferencje. Na jednej z konferencji poświęconych technologii blockchain pojawili się przedstawiciele GSA. Jednakże w wywiadzie dla NextGov stwierdzili oni, iż technologia nie jest na tyle rozwinięta by zacząć wdrażać ją na masową skalę. Wykorzystania technologii blockchain wypatruje się również w amerykańskiej służbie zdrowia. Wg różnych szacunków implementacja rozproszonych rejestrów przyniosłaby oszczędności rzędu kilku miliardów dolarów.
Kolejne banki dołączają to platformy finansowej opartej o blockchain
Cztery największe banki przystąpiły do inicjatywy finansów handlowych zainaugurowanej pod koniec ubiegłego roku przez UBS i technologiczny gigant IBM. W projekcie biorą udział banki Montrealu, CaixaBank, Commerzbanku i Erste Group, które są budowane na otwarto źródłowym projekcie firmy Hyperledger Fabric. Platforma, nazwana Batavia, została po raz pierwszy zaprezentowana w październiku na konferencji bankowej Sibos w Genewie. Ideą projektu jest zbudowanie systemu, za pomocą którego można przeprowadzać międzynarodowe transakcje handlowe od początku do końca. Zamiast papierowych listów kredytowych, transakcje finansowania handlu byłyby realizowane za pośrednictwem inteligentnych kontraktów – samorealizujących się fragmentów kodu, które uruchamiają się, gdy spełnione są określone warunki. Beat Bannwart, szef produktu UBS oraz rozwój rynku dla bankowości transakcyjnej, powiedział, że głównym celem jest powiązanie stron zaangażowanych w toku transakcji handlowej w sposób bardziej płynny:
Spojrzeliśmy na to z punktu widzenia bankowości transakcyjnej, więc zaangażowaliśmy ludzi z handlu, z finansów w zakresie łańcucha dostaw, ale celem było połączenie wszystkich tych różnych kroków w jedno rozwiązanie, w którym chcemy objąć całe przedsiębiorstwo.
Szef technologiczny BP przyznaje, że blockchain daje przewagę nad konkurencją
Jeden z największym koncernów paliwowych na świecie – British Petroleum, uważa, że wykorzystanie technologii blockchain może przynieść przewagę konkurencyjną na rynku. Podczas rozmowy z Financial Times, szef technologiczny – David Eyton, optymistycznym tonem opowiadał o współpracy z innymi firmami energetycznymi Wien Energie i Eni Trading & Shipping, którzy wraz z BP testują technologię na platformie handlu energią opracowaną przez kanadyjski startup BTL. Po zakończeniu udanego testu, który miał miejsce na początku bieżącego roku, zainteresowane firmy zaczęły szukać większej liczby uczestników w ramach szerszego mechanizmu komercjalizacji. I chociaż Eyton nie powiedział, czy BP stara się wykorzystać blockchain na skalę produkcyjną, wskazał na jego zdolność do pomocy w przejrzystych transakcjach – potencjalnym dobrodziejstwie dla jednej z największych tego typu firm, jakim jest BP:
Istnieją zastosowania blockchain, które mogą dać nam przewagę konkurencyjną… Blockchain może być znacznie skuteczniejszy pod względem szybkości i weryfikacji transakcji. W dużej firmie, z wieloma różnymi podmiotami korporacyjnymi, musisz zarządzać rozliczeniem finansowym i pojednaniem między różnymi częściami biznesu.
Air France testuje blockchain w śledzeniu łańcucha dostaw
Jeden z największych na świecie linii lotniczych rozważa, w jaki sposób może zastosować technologię blockchain do śledzenia przepływu pracy w swoich systemach utrzymania samolotów. Opierając się na doniesieniach Aviation Today, Air France niedawno omówiła możliwość seminarium internetowego wraz z firmą Microsoft i Ramco Aviation, która opracowuje oprogramowanie do konserwacji, napraw i remontów (MRO), które linie lotnicze wykorzystują do obsługi ich samolotów. Podczas sesji James Kornberg, dyrektor ds. Innowacji w jednostce biznesowej Air France KLM, powiedział, że szczególne znaczenie dla samolotu są szczególnie aplikacje łańcucha dostaw:
Sprawa dotycząca wykorzystania musi być realistyczna. Cztery cechy blockchain to elastyczność, identyfikowalność, integralność i wykluczenie stron trzecich [i] są odpowiednie dla łańcucha dostaw towarów lotniczych… W przemyśle lotniczym nadal mamy wiele naszych danych, które nie są objęte procesem cyfryzacji, wciąż wiele analogowych danych. Podejmujemy pierwsze kroki i to jest właśnie co teraz robimy - w pełni cyfrowe rozwiązanie łańcuchem dostaw i wszystkimi danymi lotniczymi, które otrzymujemy.
Malezyjski Bank Centralny rozważa delegalizację kryptowalut
Prezes Banku Centralnego Malezji – Muhammad Ibrahim, nie wyklucza delegalizacji kryptowalut. Rozmawiając z dziennikarzami podczas konferencji na temat przestępczości finansowej w Kuala Lumpur, powiedział, że Malezyjski Bank Centralny (BNM) zdecyduje przed końcem roku o całkowitym zakazie handlu kryptowalutami. W kolejnych wypowiedziach Ibrahim zaznaczył, że ostateczne stanowisko Malezji może nie być tak surowe. Według Malaysian Insight, powiedział:
Ten (zakaz kryptowalut) jest czymś, o czym zdecydujemy do końca roku. Wytyczne, które wydamy przed końcem roku, będą dotyczyć kwestii związanych z rejestracją użytkowników, zbieraniem danych i zapewnieniem, że niezależnie co uczestnicy rynku zrobią, będzie to transparentne.
Poproszony o dodatkowe informacje, Ibrahim wezwał do cierpliwości. – Teraz jest dopiero październik – powiedział. „Za mniej niż trzy miesiące podamy szczegóły.” Pomimo wcześniejszej informacji i stanowiska, że Bitcoin pozostanie nieuregulowana, BNM ogłosił we wrześniu, że zacznie tworzyć wytyczne dla podmiotów pracujących z kryptowalutami. W ubiegłym miesiącu krajowy organ regulacyjny wydał ostrzeżenie dla inwestorów, którzy uczestniczą w sprzedaży tokenów, zwanych również początkowymi ofertami monetarnymi (eng. Initial Coin Offering).
Szwajcarski uniwersytet akceptuje Bitcoiny jako opłatę za studia
Uniwersytet w Luzern akceptuje opłaty za czesne w Bitcoincah. Placówka zdecydowała się na taki krok nie tylko ze względu na rosnącą popularność kryptowalut w społeczeństwie – Szwajcaria jest jednym z pionierów w wdrażaniu techniologi blockchain oraz płatnościami w Bitcoinach, ale ze względów naukowych. Dzięki akceptacji kryptowalut, studenci oraz kadra naukowa uniwersytetu otrzymają innowacyjne narzędzie do badania jakim są wirtualne tokeny oparte o technologie łancucha bloków. Placówka nie pobiera opłat bezpośrednio w kryptowalucie i polega na firmie Bitcoin Suisse AG, która działa w jej imieniu. Bitcoiny wpłacone na adres uczelni są raz w tygodniu wymieniane na szwajcarskie franki a firma Bitcoin Suisse bierze na siebie ryzyko wahań kursowych.
Szwajcarski Uniwersytet nie jest jednak pierwszym i jedynym, który decyduje się na podobny krok. Dołącza do grona nowojorskiego King`s College, cypryjskiego Uniwersytetu Nikozji i brytyjskiego University of Cumbria. Warto również odnotować, że nie tylko szkoły wyższe decydują się na rozszerzenie możliwości płatności. Na początku lipca informowaliśmy o nowojorskim przedszkolu, które zaczęło przyjmować Bitcoiny jako opłatę za miejsce.
Maciej Kmita