Niemiecki producent samochodów osobowych Daimler AG, znany z takich marek jak Mercedez-Benz, Maybach czy Smart wprowadza własną kryptowalutę pod szyldem Mercedes-Benz. Kryptowaluta ma nagradzać kierowców za ekonomiczną i bezpieczną jazdę. Wszystko ma służyć za wyższy cel w walce o czystsze środowisko.
Spółka Daimler AG zaskakuje z informacją o planach wprowadzenia własnej waluty cyfrowej. Szczególnie ciekawe jest w jaki sposób będzie ona emitowana. W momencie kiedy kierowcy nowszych roczników samochodów Mercedes-Benz będą poruszać się po drogach zgodnie z obowiązującymi przepisami, a ich jazda będzie ekonomiczna i potencjalnie lepsza dla środowiska, w zamian otrzymają token MobiCoin.
Jak to działa?
Cały system jest oparty o aplikację mobilną oraz skalibrowanie telefonu z nadajnikiem GPS, który będzie wysyłał odpowiednie informacje do systemu emitującego MobiCoins. Daimler AG wybrało 500 testerów, którzy zbadają w praktyce działanie aplikacji. Jedna osoba wybrana przez firmę opisała cały proces na blogu.
„Od teraz samochód przesyła wszystkie potrzebne dane do aplikacji mobilnej w telefonie. Przez wgląd w aplikację mogę oglądać jak radzą sobie inni testerzy i z nimi konkurować! Aplikacja MobiCoin oferuje prawdziwe wyzwania! Mogę śledzić poczynania moich 500 znajomych kierowców, którzy najlepiej radzą sobie w walce o zdrowe środowisko, a nawet ile MobiCoinów zebrali. Oczywiście chcę wygrać, więc będę jeździć jeszcze lepiej” – pisze na blogu jedna z testerek systemu.
Nie wiemy jak sprawa będzie wyglądać z kopaniem owej waluty cyfrowej. Prawdopodobnie będzie ona emitowana tylko i wyłącznie poprzez spółkę Daimler AG w centralnym systemie. Posiadacze MobiCoins będą mogli wykorzystać ją na różnych eventach, których Daimler jest organizatorem bądź partnerem.
Nie znamy ewentualnej ceny mercedesowskiej waluty cyfrowej. Z jednej strony jest to bardzo innowacyjny krok w kierunku rozwoju kryptowalut, ale z drugiej w jaki sposób będą one transferowane między posiadaczami? Firma będzie musiała stworzyć wszystkie potrzebne komponenty i fundamenty dla dobrej i stabilnej waluty cyfrowej. MobiCoins będzie oczywiście oparte o własny blockchain, ale czy takie rozwiązanie spowoduje większe zainteresowanie kryptowalutami przez gigantów motoryzacji czy transportu?
Co sądzicie o kryptowalucie Mercedesa? Zapraszamy do dyskusji.
Jak będzie wyglądało zapobieganie oszustwom? Podejrzewam, że aplikacja do badania stylu jazdy będzie miała zamknięty kod źródłowy, ale co z portfelem – czy to będzie oddzielne, wolne oprogramowanie? W końcu otwarty kod źródłowy jest istotną cechą kryptowalut. I czy emisja tokenów będzie w jakiś sposób ograniczona, żeby użytkownicy mieli świadomość, że nie stracą na inflacji? Jest jeszcze jeden problem: jeśli aplikacja nie będzie nagradzała za oszczędne używanie samochodu, może zaszkodzić środowisku, zamiast je chronić, w dodatku zwiększając korki. Kierowcy być może będą przez nią więcej jeździć samochodem, zamiast poruszać się pieszo lub komunikacją miejską wtedy, kiedy to możliwe, bo będą chcieli szybciej zarobić.
Jeśli kryptowaluty zaczną być wykorzystywane komercyjnie to zamknięty kod przestanie być rzadkością. Teraz dla szybkiego rozwoju jest to potrzebne i daje kopa, ale z czasem instytucje nie będą chciały udostępniać za darmo swojej pracy.
Patrząc na to z drugiej strony – czym to się różni od programów partnerskich serwisów czy stacji benzynowych? Do tego dochodzi fakt, że dzielimy się tym gdzie jesteśmy z koncernem, który może dane udostępnić innym podmiotom (jeśli wyrazimy na to zgodę, a wyrazimy bo wtedy dostaniemy bonusy) to będą na tym zarabiać $$$