MasterCard, gigant świadczący usługi finansowe zrobił krok ku szeroko pojętej akceptacji kryptowalut. Jest to dość szokująca wiadomość, ale ma też swój haczyk. MasterCard chce kryptowalut emitowanych przez banki centralne, a wtedy dołączą się do rozwoju i propagowania takich rozwiązań.
Głos zabrał współprzewodniczący firmy MasterCard, z sektora Azja-Pacyfik, Ari Sarker. W wywiadzie dla Financial Times, opowiedział się o pozytywnym stosunku firmy do kryptowalut, ale tylko jeśli będą one pod pełną kontrolą banków centralnych i rządów. Przykładem takiego rozwiązania jest kryptowaluta Petro, wyemitowana przez rząd Wenezueli.
„Jeśli rządy szukają możliwości stworzenia krajowej waluty cyfrowej, z radością przyjrzymy się temu w bardziej korzystny sposób [w porównaniu do istniejących kryptowalut]” – powiedział Sarker dla Financial Times
Dodał, że jeśli kryptowaluty będą kontrolowane przez rządy, wykluczy to możliwość anonimowości i wszelkich wad związanych z walutami cyfrowymi i ich obrotem na świecie. W skrócie, MasterCard dopuszcza tylko i wyłącznie centralizację walut cyfrowych:
„Dopóki są one wspierane przez regulacje i podparte o określoną wartość. . . nie są anonimowe, bo spełniają wszystkie wymogi regulacyjne i myślę, że byłoby to dla nas bardziej interesujące”
Nie jest też tajemnicą, że MasterCard nie podchodziło w przeszłości pozytywnie do ogółu idei walut cyfrowych, chociaż technologia Blockchain jest przez firmę propagowana i wspierana. W październiku 2017 r MasterCard utworzył własny blockchain, aby umożliwić dokonywanie transakcji płatniczych między wybranymi bankami. Proces ten wykorzystywał natomiast waluty fiducjarne, a nie Bitcoina czy inne kryptowaluty.
Przyszłość krypto?
Wraz z rozwijającym się rynkiem kryptowalut, ogromne firmy chcą uczestniczyć i stworzyć swoją własną drogę na szczyt tej rewolucji. Nie wiemy jak potoczy się przyszłość walut cyfrowych, a można powiedzieć, że jest to najbardziej specyficzny rynek w historii świata finansów. MasterCard czy Visa, wiodące firmy umożliwiające płatności kartami debetowymi to dzisiaj codzienność. Jednakże nie było tak zawsze. Ludzie z początku sceptycznie podchodzili do użyteczności takiego innowacyjnego wynalazku jak karty płatnicze czy debetowe. MasterCard zostało założone w 1966 roku, a więc opinie i zdania inwestorów na temat takiego wynalazku było mocno podzielone i kontrowersyjne w tamtych czasach. Czy nie tak samo jest aktualnie z kryptowalutami? Pod koniec lutego pisaliśmy o zakupie giełdy kryptowalut Poloniex przez firmę Circle, podopiecznego giganta finansowego Goldman Sachs.
„Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz” ~ Mahatma Gandhi
Spółka weszła na giełdę w 2006 roku, a powstała w 1966 roku. Poniżej widnieje wykres funkcjonowania platformy w interwale 12 letnim wg macrotrends.net. Po krachu finansowym w dziale nieruchomości w USA widać znaczne wzrosty akcji spółki, a od 2016 roku ogromny wzrost ceny akcji.
Co sądzicie o działaniach MasterCard? Zapraszamy do dyskusji.
Mam nadzieję że te dobre wiadomości odbiją rynek kryptowalut z dołka. Nie mówię tu o potężnym wzroście lecz o chociażby lekkim ustabilizowaniu 😉