Google Play jest w zasadzie monopolistą jeśli chodzi o dystrybucję aplikacji na smartfony z systemami Android. Również za jego pośrednictwem możliwe jest pobieranie wielu aplikacji wspierających codzienne wykorzystywanie kryptowalut. Jak się okazuje, jedna z popularniejszych aplikacji do obsługi Ethereum, zdecentralizowana aplikacja Metamask, została zablokowana na tej platformie.
Metamask zdjęty
Google zawiesza Metamask, o czym zostajemy poinformowani przez twórców aplikacji za pośrednictwem Twittera. Dowiadujemy się z niego, że portfel dokonał rzekomego złamania wytycznych dla aplikacji świadczących usługi finansowe.
W ostatnim czasie gigant technologiczny przeciwdziałał aplikacjom umożliwiającym kopanie kryptowalut na urządzeniach mobilnych. Metamask próbował odwoływać się od decyzji Google, jednak póki co, bezskutecznie. Sytuacja została skomentowana przez jednego z głównych developerów projektu, Dana Findlaya w wywiadzie dla cointelegraph:
“Mam nadzieję, że była to jedynie pomyłka po stronie recenzentów Google, ale w połączeniu ze wszystkimi banami na YouTube, stawia mnie to w niepewności co do tego, jak Google wchodzi w interakcje ze zdecentralizowanymi technologiami. Jeśli ludzie zaakceptują to zachowanie ze strony monopolisty, możemy nie zasługiwać na nic lepszego.”
Google wrogiem decentralizacji?
W ciągu kilku ostatnich dni, największym echem odbił się konflikt na linii Google-YouTuberzy. Gigant postanowił rozprawić się z wieloma popularnymi kanałami poświęconymi kryptowalutom blokując część filmów opublikowanych przez twórców lub usuwając te kanały. Sprawa odbiła się szerokim echem zarówno w polskiej, jak i światowej branży kryptowalut. Co ciekawe – oberwało się nie tylko niepopularnym naganiaczom, ale także kanałom zajmującym się tematyką szeroko pojętych technologii.
Temat był aktywnie komentowany nawet przez CEO giełdy Binance, największego podmiotu zajmującego się obrotem kryptowalutami. Chengpeng Zhao, popularnie zwany “CZ” odniósł się do działań YouTube’a w serii Tweetów. Całe zdarzenie rozpoznał, jako szansę na stworzenie i znalezienie popytu na zdecentralizowane media społecznościowe. Póki co faktem jest jednak nadal to, że Google zawiesza Metamask i nic nie może go powstrzymać.
“To może być czas, żeby kryptospołeczność dała sobie wbić nóż w plecy na rzecz własnej, blockchainowej, odpornej na cenzurę platformy społecznościowej. Mnóstwo wyzwań – spam, oszustwa, trolle, prawa autorskie, ekonomia tokenów, prywatność, otoczenie prawne… ale to już najwyższy czas!”
Aktualizacja 02-01-2020
Od Redakcji
Czy zapisaliście się już do newslettera Bithub i odebraliście swój Kurs Analizy Technicznej Bitcoina i Kryptowalut Alternatywnych? Możecie to zrobić z poziomu strony głównej naszego serwisu lub poniższego artykułu: