Dzisiejszy hard fork London wprowadził mechanizm spalania ETH, przez co druga najpopularniejsza kryptowaluta może z czasem stać się deflacyjna.
Opinie na temat tego, czy w dłuższej perspektywie będzie to korzystne dla ETH, są podzielone. Z jednej strony mniejsza ilość kryptowaluty może przyczynić się do wzrostu jej wartości. Z drugiej jednak może to negatywnie wpłynąć na proces tworzenia aplikacji zdecentralizowanych wykorzystujących sieć ethereum.
Wdrożenie hard fork London
Założenia związane z EIP 1559, EIP 3198, EIP 3529, EIP 3541 oraz EIP 3554 zostały wdrożone na wysokości bloku 12 965 000, o czym pisaliśmy w artykule Ethereum | Hard fork London stał się faktem. Za wprowadzenie mechanizmu spalania odpowiada aktualizacja EIP 1559. To właśnie ona sprawia, że część opłat transakcyjnych będzie nieodwracalnie spalana. Chociaż musi minąć jeszcze wiele czasu, zanim będzie można uznać tę zmianę za korzystną lub niekorzystną, duże wrażenie robi ilość spalanych ETH.
W momencie pisania artykułu spalono już ponad 1 560 ETH, a w ciągu ostatniej godziny zniszczono ich aż 673. Oznacza to, że przy obecnym kursie (2801 USD według CoinGecko) w ciągu zaledwie jednej godziny, spalono ethereum o wartości 1 885 281 USD!
Informacja o ilości spalonych ethereum
Osoby, które chcą na bieżąco obserwować, jak płonie ethereum, mogą skorzystać z jednej z kilku stron.
Najpopularniejszą stroną zawierają informacje o spalonych ETH, jest watchtheburn.com, gdzie internauci mogą uzyskać kilka dodatkowych informacji (statystyki związane z aktualną sesją, informacje na temat konkretnych bloków). Ze względu na dużą popularność, mogą występować chwilowe problemy z uzyskaniem informacji z tej strony, dlatego warto pamiętać o alternatywach.
Jedną z nich jest ultrasound.money. Jeżeli natomiast nie potrzebujesz wykresów ani dodatkowych informacji i chcesz po prostu szybko sprawdzić ilość spalonych ETH, możesz zajrzeć na ethburned.info. Strona ma minimalistyczny design i pozwala sprawdzić łączną ilość spalonych ETH, ilość spaloną w ciągu ostatniej godziny oraz podejrzeć, w jakich blokach spalono najwięcej kryptowaluty.