Największy bank w Stanach Zjednoczonych otwiera się na współpracę z giełdami Bitcoin. JPMorgan Chase będzie teraz oferował usługi bankowe dla giełd Coinbase i Gemini.
JPMorgan Chase pomoże bitcoinowi wejść do mainstreamu?
Jak donosi Wall Street Journal, JPMorgan Chase pozwoli klientom Coinbase i Gemini z USA na dokonywanie wypłat i przelewów z wykorzystaniem ACH (automated clearing house). Czy oznacza to koniec „antybitcoinowej” retoryki, którą prowadził dotychczas CEO Jamie Dimon – jeden z największych krytyków kryptowalut w branży?
ACH to komputerowa sieć elektroniczna używana do przetwarzania transakcji. Dotyczy zwykle krajowych transferów o niskiej wartości, dokonywanymi między uczestniczącymi instytucjami finansowymi. Może obsługiwać zarówno polecenia przelewu, jak i polecenia zapłaty. System ACH został zaprojektowany do przetwarzania partii płatności zawierających liczne transakcje i opłaty wystarczająco niskie, aby zachęcić do jego stosowania w przypadku płatności o niskiej wartości.
Wydarzenie bez precedensu
W słynnej wypowiedzi z września 2017 roku, Dimon określił Bitcoina mianem „oszustwa”. Jakby tego było mało, groził zwolnieniem „głupich” pracowników przyłapanych na handlu kryptowalutą.
Wydaje się, że jego postawa uległa zdecydowanemu przebiegunowaniu po tym, jak zmienił się światowy krajobraz makroekonomiczny. Gospodarki zalały dodruk pieniędzy, niestabilność, rosnące długi, kurczące się w zastraszającym tempie PKB. To wszystko mogło sprawić, że w obliczu skutków pandemii koronawirusa, wielu inwestorów zaczęło uważnie obserwować bitcoina w kontekście waloru „bezpiecznej przystani”.
Według WSJ, który cytował nieznane źródła, konta Coinbase i Gemini zostały zatwierdzone przez JPMorgan Chase już w kwietniu. To pierwszy raz w historii, kiedy gigant bankowy przyjął firmę związaną z kryptowalutami jako klienta.
Pomost na wagę złota
Bitcoin, jak wiemy, nie jest kontrolowany przez rządy, banki lub władze centralne. Niemniej jednak sieć potrzebuje udziału głównych instytucji finansowych, aby osiągnąć masową adopcję wśród społeczeństwa. Bez pomostów, które pozwalają klientom łączyć swoje konta bankowe z giełdą kryptowalut, umożliwiając płynne i szybkie przelewy, zasięg zasobów cyfrowych może pozostać ograniczony.
Coinbase i Gemini skupiły się w ostatnim czasie na opracowaniu silnych ram regulacyjnych. To one pozwoliły im przejść ostatecznie ścisły proces weryfikacji na drodze do zatwierdzenia przez giganta bankowego.
Decyzja JPMorgan Chase wydaje się niwelować pewne dotychczasowe punkty widzenia na przyszłość kryptowalut. Dość powszechnym bowiem twierdzeniem było, że Bitcoin zostanie skutecznie wyeliminowany poprzez zdławienie kluczowych punktów dostępu. Chodzi przede wszystkim o tradycyjne bankiów, które pozwalają na przeliczanie dolarów na BTC i inne kryptowaluty. Im więcej dolarów wpada do kryptosfery, tym bardziej zasoby cyfrowe „zapuszczą korzenie” w systemie finansowym. W konsekwencji tego bardziej prawdopodobne jest, że Bitcoin i jego alternatywy będą w stanie przetrwać i prosperować dalej.
Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach.