Wyrażenie „nie trzymaj środków na giełdzie” zyskało sobie miano paradygmatu w kryptowalutowej społeczności. Mimo wszystko wciąż wielu inwestorów, czy to przez niewiedzę, brak czasu czy nonszalanckie podejście do tematu, wciąż trzyma wszystkie swoje kryptowaluty na giełdach. Transfer środków z giełdy na prywatny portfel, nie tylko sprzętowy ale chociażby taki w formie oprogramowania (np. Exodus) wiąże się jednak z dodatkowymi wydatkami lub czasochłonnymi, dla wielu zbyt skomplikowanymi czynnościami.
Ostatnia panika wywołana upadkiem ekosystemu Terra doprowadziła między innymi do ujawnienia zapisów figurujących w regulaminie giełdy Coinbase, według których, w skrajnych sytuacjach firma ma prawo zawłaszczyć aktywa należące do jej klientów.
Na kanwie tych wydarzeń firma Robinhood ogłosiła na swoim blogu, stworzenie nowego portfela web3, w którym to klienci posiądą całkowitą kontrolę nad aktywami. Portfel nie tylko odda prywatny klucz w ręce użytkowników i pozwoli na bezproblemowy dostęp do DeFi, ale umożliwi także:
- Handel i wymianę krypto bez opłat sieciowych
- Przetrzymywanie NFT wraz z możliwościami kupna i sprzedaży
- Dostęp do różnych krypto aktywów
- Inkasowanie yieldu w zamian za używanie krypto
Portfel ma być uruchomiony w formie samodzielnej aplikacji. Jak zapowiadają autorzy projektu, będzie również posiadał przejrzyste i intuicyjne rozwiązania, proste w użytkowaniu dla każdego.
Jak twierdzi współzałożyciel oraz CEO Robinhood’a, Vlad Tenev:
„W Robinhood wierzymy, że kryptowaluty to coś więcej, niż tylko klasa aktywów. Oferując ten sam niski koszt i wspaniały wygląd, którego ludzie oczekują od Robinhood, nasz portfel web3 ułatwi każemu posiadanie własnych kluczy i korzystanie ze wszystkich możliwości, jakie oferuje otwarty system finansowy”
Nowy produkt firmy Robinhood może zainteresować osoby, które znają niebezpieczeństwa związane z trzymaniem swoich aktywów na giełdzie, mimo wszystko, z różnych względów, nie zdecydowały się na zakup jednego z portfeli sprzętowych, takich jak Ledger Nano czy Trezor.
Trzeba przyznać, że przedstawione rozwiązania i możliwości portfela Robinhood wyglądają co najmniej zachęcająco. Szczególnie punkt o handlu i wymianie kryptowalut z pozycji prywatnego portfela bez ponoszenia opłat, które dotychczas potrafiły przekraczać wartość małej inwestycji.
Zainteresowani mogą się już zapisywać na listę w celu wzięcia udziału we wczesnym dostępie. Firma wypuściła także krótką, całkiem przyjemną w odbiorze zapowiedź nowego portfela.
Jak widać, Robinhood nie spoczywa na laurach i kontynuuje ekspansję na rynku europejskim, która rozpoczęła się od przejęcia kilku brytyjskich spółek związanych ze światem krypto.
A co Wy myślicie o takim rozwiązaniu? Czy zapowiedziany portfel Robinhood może faktycznie stać się konkurencją i osłabić pozycję Ledger’a i Trezora, czy może będzie to kolejny produkt, który przejdzie bez większego echa?
Może Cię zainteresować: