Piractwo komputerowe to ogromny problem producentów gier i oprogramowania. Do najczęściej kopiowanych programów od wielu lat zaliczają się systemy operacyjne z rodziny Windows oraz pakiet biurowy Office, co niedługo może się skończyć dzięki zastosowaniu Ethereum.
Microsoft planuje wykorzystać Ethereum (a dokładniej przejrzystość operacji oferowaną przez technologię blockchain) do walki z piractwem. Najprawdopodobniej jednak chodzi jedynie o nowoczesne narzędzie do składania donosów na osoby korzystające z pirackiego oprogramowania.
Microsoft jest zainteresowany Ethereum
Chociaż od wielu lat Microsoft pozostaje jednym z tych gigantów technologicznych, którzy nie chwalą się zainteresowaniem blockchainem i kryptowalutami, to nie będzie to dla firmy pierwszy kontakt z tą technologią. Już w 2018 roku opisywaliśmy, że Microsoft pionierem w świadczeniu usług opartych na blockchain, a w marcu ubiegłego roku pojawiła się budząca konsternację wiadomość o tym, że Microsoft opracował kryptowalutę, która będzie zasilana ludzką energią. Teraz natomiast firma wpadła na nietypowy pomysł na to, jak można walczyć z piractwem.
Biorąc pod uwagę ogromne zainteresowanie pirackimi wersjami systemów operacyjnych Windows oraz pakietu Office (i to pomimo tego, że korzystanie z nieoficjalnych wersji znacznie obniża poziom bezpieczeństwa) co prowadziło do ogromnych strat, firma długo tolerowała piractwo. Wynikało to przede wszystkim z braku odpowiednich narzędzi, które mogłyby ukrócić piractwo. Teraz jednak dział badawczy Microsoftu wspólnie ze specjalistami z uniwersytetu Carnegie Mellon University oraz chińskiego giganta Alibaba przeprowadził badania nad systemem motywacyjnym, którego kluczowym elementem będzie blockchain.
System do zgłaszania piractwa: Argus
Przygotowany przez nich raport zatytułowany „Argus: A Fully Transparent Incentive System for Anti-Piracy Campaigns” („Argus: w pełni przejrzysty system motywacyjny dla kampanii antypirackich”) dowodzi, że zbudowany na sieci Ethereum system Argus może zapewnić anonimowość osobom, które będą zgłaszały piractwo, a jednocześnie motywować do korzystania z oryginalnego oprogramowania. System ma umożliwiać śledzenie tego, w jaki sposób rozpowszechniają się pirackie wersje oprogramowania. Dodatkowo wszystkie osoby zgłaszające piractwo mają mieć zapewnioną anonimowość.
Co sądzicie o takim wykorzystaniu technologii blockchain?