Czy Bitcoin za 100 000 USD odciągnie inwestorów od złota?

Zach Pandl, który odpowiada za strategie walutowe w Goldman Sachs Research, uważa, że osiągnięcie ceny 100 000 USD za BTC jest jak najbardziej realne, jednak według analityka nie stanie się to w najbliższych miesiącach.

Zbliżenie się do takiej wyceny może zając nawet kilka lat, ale jeżeli już do tego dojdzie, to Bitcoin może przyciągnąć wielu nowych inwestorów, co przełożyłoby się na spadek zainteresowania złotem.

Co stoi na drodze do 100 000 USD za BTC?

Zaledwie na początku tygodnia informowaliśmy o prognozach założyciela Nexo, który uważa, że już w pierwszych miesiącach 2022 roku cena Bitcoina może wzrosnąć do 100 000 dolarów (więcej informacji znajdziesz w artykule: Złoto 2.0 za 100 000 USD).

Chociaż amerykański bank inwestycyjny Goldman Sachs również przyznaje, że taka wycena jest jak najbardziej realna, to jednocześnie podkreśla, że potrzeba na to więcej czasu. W dodatku bank wskazuje na kluczowy czynnik, który jest niezbędny do takich wzrostów: instytucjonalną adopcję kryptowalut.

Bank Goldman Sachs uwierzył w Bitcoina

Tego typu prognozy cieszą hodlerów, którzy wierzą w przyszłość najstarszej kryptowaluty. Nie należy jednak zapominać o tym, że bank Goldman Sachs w przeszłości wiele razy wypowiadał się negatywnie na temat całego rynku kryptowalut oraz poszczególnych projektów.

Przykładem może być wypowiedź z początku 2021 roku: Goldman Sachs: Bitcoin stanowi zagrożenie dla organów regulacyjnych, kiedy to związany z bankiem Lloyd Blankfein uznał Bitcoina za idealne narzędzie do nielegalnych transakcji finansowych.

W połowie roku informowaliśmy natomiast o nagłej zmianie podejścia analityków bankowych, którzy nie tylko przestali krytykować BTC, ale zaczęli dostrzegać zalety niektórych kryptowalut (zobacz również: Goldman Sachs i bitcoin. Szczególna zmiana optyki czy chwilowy romans z trendem?).

Nie da się jednak zaprzeczyć, że zmiana narracji z „Bitcoin jest substytutem miedzi” (co miało miejsce zaledwie kilkanaście miesięcy temu) na „Bitcoin może zastąpić złoto” to duży krok. Pytanie tylko, jak długo potrwa zmiana w podejściu banku Goldman Sachs do kryptowalut…

Od Redakcji

Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.

Goldman Sachs
Komentarze (0)
Dodaj komentarz