Założona przez byłego inżyniera SpaceX giełda LXDX ogłosiła uruchomienie pierwszej w Stanach Zjednoczonych sprzedaży udziałów poprzez Security Token Offering (STO).
Od SpaceX do pierwszego STO w USA
CCN podało, że były pracownik SpaceX, Joshua Greenwald zdecydował się na sprzedaż udziałów swojej giełdy kryptowalut LXDX poprzez Security Token Offering (STO). Będzie to pierwszy w USA przypadek takiej formy tokenizacji. Polega ona na umożliwieniu inwestorom zakupu tokenów reprezentujących bezpośrednie udziały we własności firmy.
STO to dojrzalsza wersja Initial Coin Offering (ICO), poprzez które startupy oparte na technologii blockchain zebrały do tej pory setki milionów dolarów. Większość ICO’s jest oficjalnie tokenami użytkowymi, działającymi na zasadzie opłaconych z góry kart podarunkowych lub bonów na usługi. Wiele agencji regulacyjnych ma jednak inne zdanie. US Securities and Exchange Commission (SEC) twierdzi, że wiele spośród tokenów użytkowych ICO jest w rzeczywistości umowami inwestycyjnymi, jako że nabywane są w większości w celach spekulacyjnych.
Ostatnio pisaliśmy o tym, jaki procent wszystkich ICO posiada funkcjonalny produkt: https://bithub.pl/wiadomosci/zaledwie-13-ico-posiada-funkcjonalny-produkt-podaje-raport-ey/
STO – jak to będzie działać?
W przypadku LXDX sytuacja będzie wyglądać inaczej. Posiadanie tokenów giełdy będzie uprawniało do wypłaty dywidendy. Zostanie ich wyemitowanych 5 milionów i będą odpowiadały 10% udziałów w firmie. Tokeny będą kosztować 1 euro za sztukę, a ich własiciciele będą mieli prawo do 10% kwartalnego skorygowanego dochodu brutto. Współzałożyciel i COO LXDX Will Roman zapewnił, że to jedyna runda finansowania poprzez STO, którą firma przeprowadzi w najbliższej przyszłości.
Sprzedaż tokenów LXDX udostępniona będzie na zasadach regulacji prawnych Malty, zdecydowanie przyjaznych krytpowalutom. Oznacza to, że potencjalni inwestorzy będą musieli stosować się także do lokalnych przepisów regulacyjnych. W przypadku obywateli Stanów Zjednoczonych, do zakupu wymagana będzie akredytacja bezpieczeństwa.
Przyszłość „miliona tokenów”
W wywiadze dla CCN, Will Roman twierdzi, że dzięki rozwojowi cyfrowych walut, świat zmierza w kierunku przyszłości „miliona tokenów”.
Obudzisz się pewnego dnia, niezbyt różniącego się i niezbyt odległego od dzisiejszego, w którym możliwy będzie handel dziesiątkami milionów tokenów. Zalogujesz się na swoje konto IB czy TD Ameritrade, i zamiast 4 000 rodzajów udziałów do wyboru, będziesz miał możliwość bezpośrednich inwestycji w niewyobrażalną liczbę projektów. Oczywiście będą to małe biznesy – tylko w USA jest już ich 5 milionów. Jednak wśród nich znajdą się także start-upy technologiczne, obligacje, kolekcje sztuki, przedsięwzięcia związane z nieruchomościami, prawa użytkowania, tantiemy (…).
LXDX – radykalna przejrzystość
Giełda LXDX umożliwi zapisy w połowie listopada, zaś ruszy już w grudniu. Zamierza konkurować o inwestorów instytucjonalnych szukających możliwości lokowania kapitału na wciąż rodzącym się rynku kryptowalut. Według Roman’a, oferować będzie szeroką gamę kryptowalutowych derywatywów, włączając w to rodzaje niedostępne na żadnej innej platformie. Współzałożyciel zapowiada także, że operować będzie z „radykalną transparentnością”, aby uniknąć oskarżeń o manipulacje rynkowe, wash trade, czy też inne wątpliwe etycznie działania. W związku z wieloma przypadkami takich zabiegów w świecie kryptowalut, chcą pokreślić swoją uczciwość wobec przyszłych użytkowników.
W sierpniu założyciele LXDX ogłosili, że pozyskali fundusze od grupy inwestorów, m. in. Dymon Asia Venture Capital Fund oraz Arianny Simpson z Autonomous Partners. Pomimo tego, Roman stwierdził, że konkurencyjna natura środowiska krypto wymaga drugiej rundy finansowania, aby zapewnić LXDX odpowiedni start w walce o stanie się rynkowym liderem.
Nie chcemy być kolejną giełdą oferującą handel kryptowalutami; jesteśmy tu, żeby wygrać. Będziemy najlepszą krypto-giełdą i aby tego dokonać, potrzebujemy odpowiedniego kapitału – powiedział Will Roman.