Jedna z największych platform do wymiany kryptowalut na świecie przygotowuje się do zmiany swoich kont w euro. Odpowiedzialność ponosi Brexit. Coinbase przeniesie w tej sytuacji konta euro pod inną jurysdykcję.
Chaotyczna zmiana
Czy Brexit pokrzyżuje plany Coinbase? CB Payments, jako instytucja podległa Coinbase, zajmuje się cyfrowymi walutami. Jest autoryzowana przez brytyjską Financial Conduct Authority (FCA). Zadanie CB Payments to zajmowanie się sprawami związanymi z transakcjami kryptowalutami w obrębie Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Organizacja ta poinformowała, że:
“Jeśli Zjednoczone Królestwo opuści Unię Europejską 31 października 2019 roku bez jakiegokolwiek porozumienia, CB Payments nie będzie dłużej oferować Państwu usług dla walut cyfrowych, takich jak portfel Euro.
W tym świetle, Coinbase zamieni obecną współpracę z CB Payments na kooperację z innym, licencjonowanym przez siebie podmiotem z Unii Europejskiej. Żadna z oferowanych przez Coinbase usług nie zostanie tym transferem dotknięta.
Z powodu narastających niepewności dookoła Brexitu, data transferu oczekuje na potwierdzenie.”
Wszystkie firmy które funkcjonują w Wielkiej Brytanii, jako w państwie członkowskim UE posiadają takie same prawa na terenie całej wspólnoty. Po Brexicie, jeśli nie dojdzie do żadnego ugody między państwami, warunki te ulegną zmianie, a dokładniej – przestaną istnieć. Oznacza to, że wcześniej wystawione licencje przez organy brytyjskie stracą moc na terenie pozostałych państw Unii. Doprowadzi to do zwiększenia kosztów oraz czasu przesyłu środków pomiędzy Wielką Brytanią a państwami członkowskimi, o ile Coinbase nie zdecydowałby się na przenosiny.
Niepewność w warunkach Brexitu
Tego typu zakłócenia będą jednak najprawdopodobniej chwilowe, jeśli Coinbase przeniesie swoje konta. Prawdziwym problemem jest jednak obecny status rozmów między Wielką Brytanią i Unią. Giełda oraz inne podmioty (niekoniecznie związane z branżą kryptowalut) w obliczu niepewności w kwestii Brexitu, nie podejmują ważnych biznesowych decyzji. To właśnie ta przeszkoda okazuje się największą kulą u nogi wychodzącego z Unii Europejskiej Zjednoczonego Królestwa.