Już 13 marca informowaliśmy Was o raporcie, w którym firma Crypto Integrity przedstawiła wnioski odnośnie badań nad fałszywym wolumenem na giełdach kryptowalut. Dziś, kiedy społeczność mierzy się z ustaleniami Bitwise odnośnie tego tematu, SEC „drapie się w głowę” w sprawie ETF.
Fałszywy wolumen na giełdach kryptowalut
Bitwise Asset Management to założona w 2017 roku prywatna firma stojąca za pierwszym funduszem indeksującym kryptowaluty, Bitwise 10 Private Index Fund. Dostarczyli niedawno szczególnie niepokojących danych odnośnie handlu kryptowalutami i związanych z tym procesem giełd. W związku z zainteresowaniem przeprocesowaniem ETF na Bitcoin firma przeprowadziła gruntowne badania portfela zamówień giełdowych. Bitwise twierdzi, że przeprowadziło „pierwszą analizę danych z księgi zamówień z 81 giełd”. Każda z nich zgłosiła ponad 1 milion $ w wolumenie BTC na CMC.
Wnioski mrożące krew w żyłach
Co więcej, Bitwise dodał, że realny wolumen obrotu kryptowalutami dotyczy tak naprawdę jedynie dziesięciu z nich. Większość z nich to uregulowane podmioty. 14 marca br. przewodniczący SEC Jay Clayton mówił , że „nie czuje się komfortowo” ze świadomością manipulacji inflacją i jawnymi danymi. To wszystko sprawia „że drapiesz się po głowie…” – powiedział.
Bitwise podało, że wszyscy zainteresowani sprawdzeniem i potwierdzeniem dostarczonych przez nich rewelacji mogą sprawdzać informacje zamieszczone na stronie bitcointradevolume.com.
Co teraz?
W takiej sytuacji, zwłaszcza po słowach przewodniczącego Claytona można przypuszczać, że SEC oddali się od regulacji ETF-ów. Jakie jest Wasze zdanie na temat tej sprawy? Zapoznaliście się już z ustaleniami Bitwise i Crypto Integrity? Zapraszamy do komentowania.