Jesteśmy radzi Was poinformować, że Bitcoin odnotował długo wyczekiwane 6 000 dolarów, a jeden z bitcoinowych wielorybów poruszył fortunę 40 000 BTC. Czy to nie jest piękne, że możemy obserwować przepływ pieniądza nawet u tak dużych graczy?
Symbol 6
Postanowiliśmy, że wspomnimy o kursie BTC dopiero wówczas, gdy osiągnie on 6 tysięcy dolarów, ni mniej, ni więcej. Stało się!
Wczoraj w nocy, Bitcoin znacznie przybrał na masie kapitalizacyjnej, ok. 200 dolarów. Kurs waha się w okolicach $5 960 a $5 990, dlatego też nie możemy mówić o spokojnej pozycji ponad 6 tysiącami (ok. 23 tys. PLN). Wyraźnie widzimy jednak, że cały dzień 7 maja jest potyczką, aby tę barierę przebić, oby na dłużej.
Prawdą jest również to, że żaden z ostatnich dni nie zamknął się z kursem na poziomie 6 tysięcy. Jednak zdarzyli się i tacy, którzy kupili BTC w tej kwocie.
Nie wiemy, czy Bitcoin utrzyma pozycję, chociażby około 6 000 dolarów, lecz nic nie stanowi na przeszkodzie, kapitalizacja nadal rośnie. Ponad 104 miliardy dolarów odnotowuje Bitcoin aktualnie, z kolei rynek całościowo jest na poziomie 185 miliardów.
40 000 BTC załadowane
Blisko 10-procentowy wzrost wartości największej cyfrowej monety świata w ostatnim tygodniu, mógł być również wynikiem pobudki wielorybów. Mówiąc “wieloryby”, mam na myśli największych graczy na rynku, tych, którzy posiadają ogromne ilości cyfrowego złota.
Niejako szeroko znany pod pseudonimem “Loaded”, wieloryb z forum BitcoinTalk poruszył swą fortunę 40 tysięcy BTC. Nie wiemy, rzecz jasna, dlaczego tak długo zwlekał, gdzie i do kogo powędrowały monety, ale czy to nie jest w tym wszystkim najpiękniejsze? W przypadku tradycyjnego systemu finansowego nie ma możliwości obserwowania wymiany pieniądza wśród najpotężniejszych graczy na rynku. Technologie Bitcoina dają tę możliwość.
Jakie jest wasze zdanie na temat kursu BTC? Czy Bitcoin będzie dalej, powoli i systematycznie piął się ku górze czy niekoniecznie? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.