Zarząd Banku Państw Afryki Środkowej wzywa do wprowadzenia wspólnej waluty cyfrowej
Bank Państw Afryki Środkowej lub Banque des États de l’Afrique, który obsługuje Kamerun, Republikę Środkowoafrykańską, Czad, Gwineę Równikową, Gabon i Republikę Konga, może być bliżej wydania cyfrowej waluty banku centralnego za namową własnego zarządu.
Zgodnie z piątkowym raportem Bloomberga, zarząd wysłał e-mail wzywający bank regionalny do wprowadzenia waluty cyfrowej w celu zmodernizowania struktur płatności i promowania regionalnej integracji finansowej. Republika Środkowoafrykańska (CAR), przyjęła w kwietniu ustawodawstwo przyjmujące Bitcoina (BTC) jako prawny środek płatniczy w kraju, ale nie uznała cyfrowej waluty banku centralnego, czyli CBDC.
Bank centralny Nigerii był jednym z pierwszych w regionie, który uruchomił CBDC o nazwie eNaira w październiku 2021 r., podczas gdy Bank Rezerw Republiki Południowej Afryki nadal bada możliwości wykorzystania CBDC w ramach inicjatywy Projektu Khokha.
Bank Państw Afryki Środkowej również skrytykował CAR za akceptację BTC jako prawnego środka płatniczego, nazywając ten ruch „problematycznym” i czymś, co może mieć „znaczny negatywny wpływ” na unię walutową Afryki Środkowej.
Kraje Afryki Subsaharyjskiej mogą stanąć przed poważnymi wyzwaniami, wprowadzając kryptowaluty i CBDC do obszarów o ograniczonym dostępie do energii elektrycznej, zarówno w przypadku transferów, jak i wydobycia. Według danych Banku Światowego z 2020 r. Republika Środkowoafrykańska i Czad plasują się wśród najniższych odsetków ludności z dostępem do energii elektrycznej, odpowiednio 15,5% i 11,1%.
Po przyjęciu Bitcoina, prezydent CAR Faustin-Archange Touadéra ogłosił w czerwcu, że kraj przyjmie inicjatywę kryptograficzną zwaną projektem Sango, która obejmuje „legalne centrum kryptograficzne” i specjalną strefę ekonomiczną w Metawers.
Afryka pozostaje jednym z najszybciej rozwijających się rynków aktywów cyfrowych na świecie – Cointelegraph poinformował w marcu, że transakcje kryptograficzne wzrosły o 2670% rok do roku na Wybrzeżu Kości Słoniowej, Senegalu i Dakarze.
Afryka jako kontynent z ogromną liczbą młodych ludzi, którzy nie mają żadnych szans na dostęp do tradycyjnej bankowości rozwija projekty kryptograficzne niezwykle dynamicznie i odważnie. Dostęp do świata walut cyfrowych zapewnia telefon i dostęp do internetu co już w Afryce jest mniejszym problemem niż placówka bankowa oferująca swoje usługi w lokalnej wiosce.
Istnieją jednak liczne niebezpieczeństwa z którymi będzie trudno sobie poradzić bez pomocy i doświadczeń zachodnich rozwiązań ze świata krypto. Należy pamiętać, że urzędnicy wielu krajów afrykańskich podatni są na korupcję i szantaże a także fakt, że dbanie o interesy własnych obywateli nie jest na pierwszym miejscu decydentów. Afryka jest mocno infiltrowana przez grupy nacisku i interesów z Chin i z Rosji. Grupa Wagnera wkroczyła na wiele miejsc ustępujących Francuzów a reprezentując interesy imperialnej Rosji nie przyniesie nic dobrego dla tego kontynentu.
Może Cię zainteresuje: