Najwięksi amerykańscy operatorzy bitomatów założyli stowarzyszenie, które ma przeciwdziałać praniu brudnych pieniędzy.
Stowarzyszenie Cryptocurrency Compliance Cooperative (CCC) powstało z inicjatywy dwóch firm: DigitalMint i Coinsource. Połączenie sił przez dwóch dużych operatorów bankomatów BTC ma również ułatwić opracowanie nowych standardów, które mogłyby obowiązywać w całej branży.
Co może się niebawem zmienić dla osób korzystających z amerykańskich bitomatów?
Na razie CCC tworzy piętnastu członków, a oprócz operatorów związanych z bitomatami są wśród nich również firmy specjalizujące się w analizach rynku blockchain. Jest to dopiero początek, ponieważ stowarzyszenie zachęca do dołączenia kolejne firmy. Dołączyć mogą przede wszystkim instytucje finansowe, organy ścigania oraz firmy związane z kryptowalutami.
Priorytetowym zadaniem Cryptocurrency Compliance Cooperative ma być zadbanie o to, aby korzystanie z bitomatów odbywało się w sposób zgodny z wymaganiami związanymi z KYC (Know Your Customer) oraz AML (Anti-Money Laundering). Nie da się ukryć, że bitomaty kojarzą się przede wszystkim z anonimowością, bo nie wymagają nawet kontaktu z inną osobą (jak to ma miejsce w przypadku kantorów).
Dyrektor ds. zgodności w Coinsource Bo Oney wyraża niezadowolenie z faktu, że wielu operatorów bitomatów uważa poproszenie o numer telefonu za wystarczające działania, które zwalniają ich z konieczności spełnienia obowiązku KYC:
„Unfortunately, many BTM operators feel that merely asking for a cell phone number is enough due diligence to absolve them of their mandated KYC requirements”.
Jak dodaje, brak dokładnych przepisów może prowadzić do wykorzystywania bitomatów do złych celów:
„Such lax provisions provide a safe haven for bad actors to abuse the machines for nefarious purposes”.
Co sądzicie o możliwości wprowadzenia zmian w sposobie korzystania z bitomatów? Czy ewentualne wprowadzenie dodatkowej weryfikacji będzie dużym problemem? W marcu informowaliśmy, że w Polsce jest już ponad 70 Bitomatów. Żory na Śląsku kolejnym punktem na mapie, natomiast w USA tylko do końca tego roku ma powstać 6000 bitomatów w punktach Circle K.